Co z dalszymi rozstaniami?
6 lipca 2017, 19:29 | Autor: RyanZarząd pozyskał już sześciu nowych zawodników, a to przecież jeszcze nie koniec transferów, może się okazać, że kadra Widzewa będzie zbyt liczna. Oznaczać to będzie kontynuację rozstawania się z niektórymi graczami.
Przemysław Cecherz zapowiadał w wywiadzie dla WTM, że kadra zespołu w rundzie jesiennej liczyć ma dwudziestu lub dwudziestu jeden piłkarzy z pola oraz trzech bramkarzy. Na tą chwilę tych pierwszych jest dwudziestu dwóch, a do nich dołączą jeszcze zawodnicy ze statusem młodzieżowca. Tych na być jeszcze dwóch lub nawet trzech.
By zachować założoną liczbę piłkarzy, trzeba będzie wrócić do pożegnań. Tajemnicą poliszynela jest, że na „czarnej liście” pojawiły się nazwiska Pawła Broniszewskiego oraz Marcina Krzywickiego. Pierwszy nie potrafił wywalczyć miejsca w składzie, z rzadka zajmując miejsce na ławce rezerwowych. Drugi z kolei boryka się z kłopotami zdrowotnymi. Choć sam czuje się OK, w jego dyspozycję wątpi Cecherz. Do drużyny sprowadzono już nowych środkowych pomocników i napastników, więc szansę na grę ww. dwójki jeszcze zmaleją.
Obaj gracze rozmawiali na temat swojej przyszłości w klubie jeszcze w czerwcu, ale na razie ich status w Widzewie się nie zmienił. Chodzi o to, że „Bronek” i „Krzywy” mają ważne kontrakty i bez obopólnej zgody nie można ich od tak rozwiązać. Jeśli sztab szkoleniowy wciąż będzie chciał się z nimi rozstać, trzeba będzie negocjować.
Przypomnijmy, że łódzki zespół opuściło już sześciu piłkarzy. Kontraktów nie przedłużono z Michałem Czaplarskim, Marcinem Nowakiem, Adrianem Budką, Maciejem Szewczykiem, Krzysztofem Możdżonkiem oraz Patrykiem Strusem.