Ośmiałowski i Michalski przy Piłsudskiego
5 czerwca 2017, 10:59 | Autor: RyanSobotni mecz z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie poprzedziła bardzo miła uroczystość. Kilka minut przed pierwszym gwizdkiem na murawie pojawił się Zdzisław Ośmiałowski, który reprezentował barwy Widzewa na początku lat 90.
Były obrońca został uhonorowany przez Stowarzyszenie Byłych Piłkarzy Widzewa pamiątkową koszulką. „Przed laty, gdy ja chodziłem na mecze, Widzew grał z Juventusem czy Liverpoolem, a mój kolega, Wiesław Wraga, strzelał temu Liverpoolowi bramki” – mówił Ośmiałowski. „To nieprawda, że spadliśmy z Ekstraklasy. Wy, kibice, dalej w niej jesteście. Piłkarze muszą doszlusować do was. Życzę wam, żeby jeszcze kiedy przyjechał tu Juventus czy Liverpool” – dodał wzruszony.
Ośmiałowski otrzymał z rąk Wiesława Wragi koszulkę z numerem 47. „Bo tyle mi lat, kończąc grę w piłkę” – tłumaczył Wraga, który po śmierci ŚP. Marka Pięty przejął rolę szefa byłych widzewiaków. Rzeczywiście, urodzony w 1969 roku Ośmiałowski właśnie zakończył karierę, występując w ostatnich latach w łódzkim Starcie.
Przy Piłsudskiego pojawił się w sobotę również inny zasłużony dla klubu zawodnik. To Radosław Michalski, który obecnie piastuje stanowisko prezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej. „Nie jestem tu pierwszy raz, ale na tym stadionie już tak. Jest pięknie! Cóż mogę powiedzieć… Zazdroszczę! Mam nadzieję, że niedługo znów zagości tutaj Liga Mistrzów” – tak Michalski mówił do kibiców.