Międzynarodowo w Gutowie. Widzew zagra z Białorusinami
7 lutego 2017, 20:20 | Autor: RyanDrużyna Widzewa ma za sobą już cztery mecze sparingowe. Piąte starcie odbędzie się w środę. Łodzianie znów pojawią się w Gutowie Małym, ale tym razem ich przeciwnikiem będzie zespół z zagranicy – białoruski FK Haradzieja.
Białorusini są bardzo młodym klubem, założonym w 2004 roku, jako ekipa… futsalowa! Cztery lata później zmieniono nazwę na obecną i wystartowano w ligowych rozgrywkach piłkarskich. Dziś biało-zieloni występują w najwyższej klasie rozgrywkowej. Poprzedni sezon (na Białorusi obowiązuje system wiosna-jesień) skończyli na 9. miejscu w tabeli, notując 8 wygranych, 14 remisów oraz 8 przegranych.
W sieci ciężko znaleźć szczegółowe informacje na temat FK Haradzieja. Wiemy jedynie, że 1 lutego mierzyła się ona sparingowo z ligowym rywalem – Slutskiem – przegrywając 0:1. Najbardziej znanym piłkarzem w talii trenera Sergieja Jaromko jest 27-letni napastnik Andriej Woronkow, który do drużyny przyszedł zimą. Wyceniony na 300 tys. euro gracz ma na koncie 9 występów w pierwszej reprezentacji Białorusi.
Sprawdzian z rywalem ze wschodu może być dla Widzewa bardzo wartościowy. Zwłaszcza, że Przemysław Cecherz skupia się na aspektach taktycznych, wpajanych łodzianom od początku przygotowań. Jego piłkarze mają zacząć już przekładać je na warunki meczowe. Przeszkodą mogą być jednak ciężkie treningi, co odbije się na fizycznej dyspozycji. Można jednak przypuszczać, że w podobnej formie są także przeciwnicy, którzy nowy sezon zaczną pod koniec marca.
W Gutowie Małym zapewne nie zobaczymy wszystkich piłkarzy. Przeciwko FK Haradzieja na pewno nie zagrają kontuzjowani Maciej Szewczyk, Marcin Nowak, Konrad Reszka oraz Adam Uszyński, którego w Kleszczowie też już nie ma. Cecherz nie skorzysta także z kilku zawodników, których ma do dyspozycji. Trener musi mieć na uwadze, że w piątek zespół czeka kolejna konfrontacja – z Sokołem Aleksandrów Łodzki.
Kadra będzie więc podzielona tak, by cała dwudziestka trójka graczy zaliczyła podobną ilość minut w obu sparingach. Ponowną szansę pokazania swych umiejętności dostaną Yudai Ogawa oraz Piotr Okuniewicz, choć w ich przypadku nie chodzi już o testy. Obaj są przez Cecherza widziani w kadrze na rundę wiosenną. Furorę robi zwłaszcza Japończyk, który znakomicie prezentuje się również na treningach. Nie wiemy jednak, czy zobaczymy go jutro, czy w piątek.
Środowe spotkanie z Białorusinami rozpocznie się o godzinie 11:00. Na WTM będziemy mogli jak zwykle znaleźć najważniejsze informacje z tej konfrontacji.