„Szewa” i „Owca” wciąż czekają

27 stycznia 2017, 18:26 | Autor:

Mariusz_Zawodziński

Po przyjściu do Widzewa trener Przemysław Cecherz pożegnał jedenastu piłkarzy, a trzem innym dał czas do końca stycznia, by ci przekonali go do swej przydatności dla zespołu. Sebastian Zieleniecki ten test zdał pozytywnie.

Dziś środkowy obrońca podpisał nową, półtoraroczną umowę z klubem. Nie wiadomo natomiast jeszcze, czy w kadrze pozostaną Maciej Szewczyk oraz Mariusza Zawodziński. Obaj także muszą walczyć o miejsce w drużynie. Szewczyk może raczej zapomnieć o grze na lewej obronie, bo to miejsce zarezerwowane będzie dla młodzieżowca (Bartłomieja Gromka lub Patryka Barana). Z tego samego powodu do składu może nie przebić się też Zawodziński, bo na pozycji numer 10 oglądać mamy Krzysztofa Możdżonka lub Adama Radwańskiego.

Być może Cecherz zdecyduje się zostawić jednego z nich lub obu, ale jako uzupełnienie składu. „Szewa” i „Owca” mają wystąpić jeszcze w sparingu z Victorią Sulejówek i dopiero po tym meczu trener podejmie decyzję co do ich przyszłości. Dla młodszego z tej dwójki będzie to pierwszy występ w tym roku. Szewczyk nie zagrał ze Zjednoczonymi Stryków z powodu kontuzji.