Widzew ładuje baterie. Operacja „Świt” dopiero od środy

31 lipca 2016, 09:37 | Autor:

trening

Widzewiacy zakończyli już właściwy okres przygotowawczy do III-ligowych zmagań. Ostatnim akcentem był mecz sparingowy w Starachowicach, wygrany z tamtejszym Starem 6:0. Po spotkaniu biorący w nim udział zawodnicy, podobnie jak reszta kolegów, wrócili do domów i dostali trzy dni wolnego.

Marcin Płuska i Mateusz Kozieł chcą, by ich piłkarze naładowali akumulatory i przygotowali się mentalnie na rozpoczynający się w następny weekend sezon 2016/2017. Dlatego następny trening zaplanowano dopiero na środę. Drużyna pojedzie wtedy do Kalonki, a następnego dnia odwiedzi Zgierz

Istnieje też szansa, że graczom Widzewa uda się poćwiczyć na głównej płycie przy Milionowej, gdzie w niedzielę podejmą Świt Nowy Dwór Mazowiecki. Byłoby to bardzo korzystne rozwiązanie. Zyskaliby na tym zwłaszcza ci piłkarze, którzy na boisku Szkoły Mistrzostwa Sportowego jeszcze nie grali.

W środowych zajęciach udział ma wziąć Mateusz Michalski, którego problemy z mięśniem nie są zbyt poważne. Pod znakiem zapytania stoi natomiast dyspozycja Konrada Reszki, Kacpra Bargieła oraz Kamila Bartosiewicza. Ich występ w premierowym spotkaniu jest bardzo wątpliwy. Reszta łodzian jest dla Płuski w pełni dostępna.