Widzew na podium turnieju „Gwiazdy na gwiazdkę”

9 stycznia 2016, 16:29 | Autor:

Widzew_Łowicz

Drużyna „Łączy nas Widzew” zajęła trzecie miejsce w tegorocznym turnieju halowym „Gwiazdy na gwiazdkę”. W łowickiej hali kibicom zaprezentowały się cztery starannie wyselekcjonowane zespoły. Oprócz łodzian byli to: „Ryba Team”, Canal Plus Sport oraz „Gwiazdy Futsalu”.

Na parkiecie pojawiło się sporo osób związanych z Widzewem w przeszłości. W zespole Macieja Rybusa, który jest twarzą turnieju, wystąpili Piotr Grzelczak, Robert Wilk oraz Maciej Szczęsny. W ekipie dziennikarzy Canalu gościnnie zagrał natomiast Damian Radowicz. Nie dojechali m.in. Adrian Budka czy Rafał Augustyniak.

Ekipa z Łodzi ostatecznie dojechała w nieco innym zestawieniu, niż planowano. Mimo bólu stawów, do Łowicza pofatygował się nawet Princewill Okachi, którego obecność bardzo się przydała. Nigeryjczyk strzelił dwa gole, w tym wyrównującego w pierwszym starciu. Widzewiacy zremisowali dzięki niemu 1:1 z „Gwiazdami Futsalu”.
W drugim spotkaniu łodzianie znów musieli gonić wynik, ale tym razem im się nie udało. „Ryba Team” szybko strzelił trzy bramki i kontrolował przebieg starcia. Z biegiem czasu widzewiacy tracili siły, a rywale podwyższali prowadzenie. Ostatecznie koledzy Rybusa rozgromili „Łączy nas Widzew” aż 9:0!
Za trzecim podejściem ekipa „ŁNW” też nie zdołała sięgnąć po wygraną, choć było blisko. Zaczęło się dobrze, od pechowego samobójczego trafienia Rafała Dębińskiego. W drugiej połowie na 2:0 podwyższył kontuzjowany (?) Okachi, ale dziennikarze Canal Plus Sport nie złożyli broni. Najpierw dobrze dysponowany Andrzej Twarowski z rzutu karnego zdobył gola kontaktowego, a po chwili trafił na 2:2.

Pozostałe mecze również stały na wysokim poziomie. Jak burza przez turniej szli Rybus i spółka. Wygrali dwa mecze i wszystko wskazywało na to, że wygrają i trzeci. W ostatnim pojedynku wieczora lepsi od zespołu skrzydłowego Tereka Grozny byli jednak futsalowcy. Przez to gospodarz i zaproszeni przez niego piłkarze, w większości czynni, nie sięgnęli po końcowe zwycięstwo. Ostatnie miejsce przypadło ekipie C+, dla której gole strzelał tylko znany z komentowania ligi angielskiej „Twaro”.

Podczas imprezy licytowano pamiątki piłkarskiej, z których zysk zostanie przekazany na leczenie Kasi Cieślak.

Spotkania:

Mecz 1: „Ryba Team” – Canal Plus Sport 3:2 (Rybus x 2, Grzelczak – Radowicz x2)
Mecz 2: „Łączy nas Widzew” – „Gwiazdy Futsalu” 1:1 (Okachi – Hyży)
Mecz 3: „Gwiazdy Futsalu” – Canal Plus Sport 2:2 (Riabczuk x2, Walczak – Twarowski x2)
Mecz 4: „Ryba Team” – „Łączy nas Widzew” 9:0 (Rybus x 3, Trochim x3, Dźwigała, Wilk, Wyszogrodzki)
Mecz 5: „Łączy nas Widzew” – Canal Plus Sport 2:2 (Dębiński – sam, Okachi – Twarowski x2)
Mecz 6: „Ryba Team” – „Gwiazdy Futsalu” 2:4

Końcowa klasyfikacja:

1. „Gwiazdy Futsalu”
2. „Ryba Team”
3. „Łączy nas Widzew”
4. Canal Plus Sport

Skład „Łączy nas Widzew”:

Robert Kowalczyk, Waldemar Krajewski, Karol Kruk, Piotr Milewski, Princewill Okachi, Marcin Płujska, Konrad Reszka, Piotr Szarpak, Marcin Zając

Wkrótce na WTM zdjęcia z łowickiego turnieju!