Rocznica śmierci Włodzimierza Smolarka
7 marca 2025, 08:54 | Autor: Ryan7 marca 2012 roku piłkarska Polska rozpoczęła dzień od tragicznej informacji. To właśnie wtedy, kompletnie niespodziewanie, odszedł od nas legendarny zawodnik nie tylko reprezentacji biało-czerwonych, ale również Widzewa Łódź, Włodzimierz Smolarek. Dzisiaj mija dokładnie trzynaście lat, od kiedy nie ma go już z nami.
Trudno było uwierzyć w doniesienia o nagłym odejściu ŚP. Smolarka, wszak miał on zaledwie pięćdziesiąt cztery lata i prowadził aktywny tryb życia. Odwiedzał al. Piłsudskiego, regularnie współpracował z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, działał charytatywnie, próbował też sił w polityce. Niestety, zdecydowanie przedwcześnie musiał pożegnać się z doczesnym światem, co zaszokowało wszystkich. Na jego pogrzebie w rodzinnym Aleksandrowie Łódzkim stawiły się tłumy, piłkarza pożegnano podczas domowego meczu z GKS Bełchatów. W późniejszym czasie, zastrzeżono numer „11”, z którym występował w Widzewie, jego imię nadano także ulicy znajdującej się tuż obok stadionu. Zawodnika opłakiwano również w jego innych klubach.
I nic w tym dziwnego, ponieważ ŚP. Smolarek był jednym z największych graczy w historii polskiego futbolu. Największe sukcesy odnosił oczywiście w Widzewie, z którym dwukrotnie sięgnął po mistrzostwo kraju, występował z nim w europejskich pucharach, a jego dorobek siedemdziesięciu jeden zdobytych bramek to obecnie trzeci wynik w historii czerwono-biało-czerwonych. Uwielbiany był nie tylko za umiejętności piłkarskie, ale także za nieustępliwy charakter – serca kibiców zdobył pod koniec lat siedemdziesiątych, gdy w trakcie służby wojskowej w Legii Warszawa postanowił wrócić do Łodzi. W rezultacie, przeniesiony został do sekcji jeździeckiej – legendy podają nawet, że swoją formę szlifował ścigając się z… końmi.
„Smolar” rozegrał w czerwono-biało-czerwonych barwach 224 spotkania, zajmując w tym względzie dziesiąte miejsce w historii klubu. Sięgał z łódzkim zespołem po dwa tytuły mistrzowskie oraz Puchar Polski. Do dziś uznawany jest za jednego z najwybitniejszych piłkarzy, jacy występowali w RTS, a pamięć o nim kultywowana jest m.in. przez nadanie jego imieniem ulicy powstałej po wybudowaniu nowego stadionu czy tworzenie murali z jego podobizną. Najnowsza tego typu inicjatywa miała miejsce przy okazji meczu z Górnikiem Zabrze, gdy były gwiazdor został patronem sektora C11. W ubiegłym roku postać Smolarka pojawiła się także w grze komputerowej FIFA 23, jako jedna z futbolowych legend.
ŚP. Smolarek znaczył wiele także dla reprezentacji Polski, z którą w 1982 roku zajął trzecie miejsce na świecie, a do historii przeszedł zwłaszcza jego taniec w narożniku, ośmieszający rywali ze Związku Radzieckiego. Gdyby wtedy mógł wyjechać na zachód, z pewnością do dziś stawialibyśmy go w szeregu z największymi postaciami futbolu. Niestety, zgodę otrzymał dopiero cztery lata później. Najpierw reprezentował barwy Eintrachtu Frankfurt, po dwóch sezonach przeniósł się do Feyenoordu Rotterdam, a legendą został w Utrechcie, gdzie zakończył karierę. W Holandii osiadł zresztą na lata: tam wychował się jego syn, Euzebiusz.
Cześć Jego Pamięci!
śp Włodzimierz Smolarek
Spoczywaj w spokoju Widzewiaku
Najlepszy
Szacunek na wieki
Idol absolutny. Przed transferem każdy potencjalny nowy zawodnik powinien obejrzeć to jak grał i kim był Włodek żeby wiedzieć gdzie zdecydowął się grać. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie!
WYBITNY piłkarz, ikona Wielkiego Widzewa i jeden z głównych architektów sukcesów reprezentacji Polski w latach 80. Człowiek, dzięki któremu w wieku 8 lat zostałem kibicem Widzewa, mimo, iż mieszkałem na drugim końcu Polski. Pamiętam, że pewnej niedzieli ojciec oglądał jakiś ligowy mecz w telewizji. Wszedłem do pokoju i zobaczyłem rajd Włodka Smolarka po lewym skrzydle. To było coś wielkiego. Kiwnął kilku, przewrócili go, a on wstał i pobiegł dalej. Tak zostałem wielkim fanem Włodka i kibicem Widzewa. I choć „tu się NIE wychowałem, to zakochałem się”… Panie Włodzimierzu – był Pan wielkim piłkarzem, ikoną swoich czasów. I tylko żal, że… Czytaj więcej »
Urzekla mnie twoja historia .
zawsze możesz przypomnieć sobie do snu jakąś swoją np. o madeju, jak zlał a potem zastraszał żonę… tylko to już na forum kałesa, o ile nie zamknęli z powodów braku opłat…
Talent poparty ciężką pracą, i wielki charakter, tak pamiętam pana Włodzimierza Smolarka. Gdzie dzisiaj znaleźć podobnych piłkarzy ?
Kiedy słyszę „widzewski charakter” zawsze widzę Pana Włodka Smolarka. Nieustępliwy, szybki, zadziorny a do tego dobrze wyszkolony technicznie- same miłe wspomnienia. Cieszę się że grał w naszym klubie dla mnie gracz niezapomniany
PAN PIŁKARZ !!!
Prawdziwy Widzewski Charakter!
Nieustępliwy, waleczny ,ambitny… ech można jeszcze wymienić wiele cech Pana Włodzimierza.
Spoczywaj w pokoju!
ŚP. Włodzimierz Smolarek, grając w Widzewie, zdobył z nim dwa tytuły MP i raz PP., cztery tytuły wicemistrza kraju i dwa brązowe medale mistrzostw Polski. 24-krotnie wystąpił w rozgrywkach o europejskie puchary, w których strzelił pięć bramek, grając z naszym klubem w półfinale PEMK protoplaście dzisiejszej LM i wydatnie przyczyniając się do wyeliminowania przez Widzew takich uznanych wtedy i dziś firm jak: MU, Juventus, Liverpool czy Borussia MG. W reprezentacji Polski z kolei, z którą zdobył medal MŚ w Hiszpanii i zagrał na dwóch Mundialach, rozegrał 60 spotkań i strzelił dla niej 13 bramek. Co ciekawe, wszystkie gole zdobył w…… Czytaj więcej »
Pamięci! oczywiście.
Super gostek! Zawsze znalał chwilę po meczu by dać autograf i pogadać z ówczesną młodzieżówką, zawsze uśmiechięty
Eliminacje do mistrzostw w Mexyku mecz z Grecją
trzech go próbuje faulować a on im ucieka i strzela bramkę
Niesamowity zawodnik duma i chwała WIDZEWA