Ligowy rywal rezerw wycofał się z rozgrywek

Już niedługo rezerwy Widzewa Łódź przystąpią do rundy wiosennej w IV lidze. Wiemy jednak, że podopieczni Michała Czaplarkiego rozegrają o jedno spotkanie mniej, ponieważ na nieco ponad tydzień przed startem zmagań wycofała się z nich drużyna Orła Nieborów.

Orzeł to tegoroczny beniaminek piątego szczebla rozgrywkowego. Drużyna zaliczyła jednak fatalną jesień i na półmetku zmagań po rozegraniu 17 spotkań ma na koncie zaledwie 6 punktów. Trzynastopunktowa strata do bezpiecznej strefy powodowała, że utrzymanie i tak było już bardzo mało prawdopodobne.

Być może właśnie to w dużej mierze przyczyniło się do problemów kadrowych nieborowian. Jak czytamy w komunikacie na stronie Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, 80% kadry zespołu nie wznowiło treningów bez poinformowania o tym trenera i zarządu. W klubie podjęto próbę szukania piłkarzy i odbudowy kadry, ale bezskutecznie.

Orzeł Nieborów oficjalnie wycofał się z rozgrywek IV ligi. Ponieważ beniaminek rozegrał 50% spotkań, jego wyniki zostaną zachowane (Widzew wygrał w Nieborowie 3:0), a każde spotkanie zaplanowane na wiosnę zakończy się walkowerem dla drużyny przeciwnej. Oznacza to,  że łodzianie odpoczną od ligowych zmagań w przedostatniej kolejce, 7-8 czerwca.