Reakcja środowiska na Nikoliciusa, m.in. Boniek i Dobrzycki
6 marca 2025, 10:25 | Autor: RyanZatrudnienie Mindaugasa Nikoliciusa na stanowisku dyrektora sportowego nie obeszło się bez reakcji środowiska piłkarskiego w kraju. Wydarzenie to skomentowali m.in. Zbigniew Boniek czy Robert Dobrzycki. Co napisali w social mediach?
Litewski działacz został oficjalnie zaprezentowany w środę, podczas specjalnie zorganizowanej konferencji prasowej. Oprócz Nikoliciusa oraz członków zarządu, prezesa Michała Rydza oraz wiceprezesa Macieja Szymańskiego, na spotkaniu z dziennikarzami pojawiła się również asystentka, która na bieżąco tłumaczyła dyrektorowi padające na sali słowa z języka polskiego na angielski i odwrotnie, gdy przekładała wypowiedzi 41-latka. Właśnie głównie na ten fakt zwrócił uwagę w swoim wpisie Boniek. „Widzę, że nowy dyrektor sportowy Widzewa nie mówi po polsku. Trochę to smutne” – stwierdził były piłkarz i prezes RTS.
Popularny „Zibi” zaznaczył jednak, że nie skreśla nowo pozyskanego pracownika klubu. „Nie czepiam się i nie chodzi o zawodników. Drenaż rynku krajowego bez znajomości języka jest trudny. A nasz rynek jest ciekawy i totalnie niedoceniany. Oby to była dobra decyzja, ale żeby nie było – dajmy mu pracować. Drogi panie dyrektorze, powodzenia i samych dobrych decyzji. Forza Widzew” – napisała legenda zespołu z Piłsudskiego.
Angaż Nikoliciusa skomentował w serwisie X także Dobrzycki, który jest na etapie finalizowania swojego dołączenia do akcjonariatu klubu. Oprócz gratulacji, prezes Panattoni wyraził radość z takiego ruchu. „Cieszę się, że do polskiej piłki nożnej trafia osoba z bogatym doświadczeniem w europejskim futbolu i wizją rozwoju Widzewa” – stwierdził biznesmen. Co ciekawe, nowy dyrektor sportowy nie jest dla niego obcą postacią, ponieważ od dłuższego czasu obaj obserwują się w mediach społecznościowych. Warto przy tym dodać, że profil byłego dyrektora szkockiego Hearts czy chorwackiego Hajduka Split jest mało aktywny i posiada bardzo niewielką liczbę tzw. followersów. Wśród nich jest jednak Dobrzycki. Można więc przyjąć, że nieaktualna jest już teoria sugerująca, że po jego wejściu do spółki następcą Tomasza Wichniarka zostanie Mariusz Lewandowski, regularnie pojawiający się na meczach widzewiaków w towarzystwie biznesmena.
W kuluarach mówi się, że podpisanie umowy z Nikoliciusem jest właśnie powiązane z rychłymi zmianami w strukturze właścicielskiej Widzewa. Wydaje się to logicznym wnioskiem, zważywszy na fakt, iż zabiegać o jego pozyskanie miał także m.in. Raków Częstochowa, mający obecnie dużo wyższą pozycję w polskim futbolu, a mimo to zabieg ten powiódł się właśnie w Łodzi. Bez wiarygodnej wizji konkretnego zwiększenia budżetu płacowo-transferowego, jaki miałby nastąpić po dokapitalizowaniu spółki, mogłoby to być niemożliwe. Póki co wiemy jedynie, że Robert Dobrzycki pośrednio wyraził zgodę na sprowadzenie Litwina. Zasiada bowiem w radzie nadzorczej, która musi zaakceptować kontrakty powyżej określonej kwoty.
Mindaugas Nikolicius związał się z klubem do końca sezonu 2027/2028, z możliwością przedłużenia współpracy o kolejny rok. Jego pierwszym dużym zadaniem będzie zatrudnienie nowego trenera, co nastąpić ma za mniej więcej dwa tygodnie.
W sumie to Zibi chyba sam nie wie co miał na myśli. Oczekuje od gościa, który wczoraj tu przyjechał żeby mówił po polsku od razu? Poza tym nowy sam powiedział w wywiadzie czy na konferencji że będzie się szybko uczył języka. Zresztą akurat na tym stanowisku język polski nie ma aż tak wielkiego znaczenia, a sam polski rynek raczej ma dobrze obcykany.
Zibi to myśli jak się przykleić. No taki już jest.
jest litwinem, niektórzy z nich mówią po polsku
A jak nie mówią, to j. polski rozumieją.
chyba Jagiełło
Na ten moment trudno, żeby znał polski. A że jest Litwinem i biegle mówi po chorwacku, to można założyć, że polskiego nauczy się dość szybko. Nie widzę tutaj większego problemu
Zibiemu wydaje się, że abu oceniać i wyławiać ciekawych piłkarzy trzeba znać język. Mnie zawsze wydawało się że bardziej są potrzebne oczy, do#wiadczenie i ten 6 zmysł. No ale zibi zawsze coś tam musi wtrynic, na pewno nam źle nie życzy.
Zibi szuka dziury w całym. Po pierwszy teraz każdy piłkarz ma menadżera, który mówi po angielsku, po drugi młodzi ludzie w Polsce też mówią po angielsku.
f16 też ma managera, podejrzewam, że zna angielski, szkoda że nie tłumaczył w szatni tego co dukał trener…
Dokładnie tak – Wichniarek znał polski i co mu z tego przyszło?
Prawdę powiedziawszy na takim stanowisku można zatrudnić nawet niemowę, byleby miał zmysł do wynajdywania i oceny zawodników z potencjałem.
Oprócz nowego dyrektora sportowego powinien być nowy prezes bo rydz nie nadaje się na tę funkcję. I nowy współwłaściciel Pan Dobrzycki powinien jak najszybciej dołączyć do Widzewa. Te przedłużające się rozmowy nie służą Widzewowi. Kibice z trybun w niedzielę powinni głośno tego domagać się. Tylko Widzew.
Dobrzycki już dawno dołączył do Widzewa,
Jeszcze przy całej sympatii i szacunku dla Zibiego, ale on w jednej wypowiedzi zarzuca komuś brak języka, a na końcu pisze „Forza Widzew”. Nie da się po polsku?
:D
Może mu wiszą jakiś hajs jeszcze i omsknął mu się jedynie palec na klawiaturze? „S” i „Z” są po sąsiedzku… ;)
Spokojnie. Nieznajomość języka włoskiego nie przeszkadzała działaczom Juve w ściągnięciu w 1982 Bońka.
Gorzej być niż za Wichniarka nie może
Tak z ciekawości mamy gdzieś w Polskiej Extraklasie DS z zagranicy? Pytam bo nie kojarzę w sumie
w radomiu…
w gdansku…
w czestochowie… był
we wrocławiu był…
Zybi nie sluchal co on mowil, a powiedzial ze ekstraklapie przyglada sie juz od kilkunastu lat
Zdecydowaną większość wypowiedzi Bońka szanuję i się z nimi bardzo często zgadzam, natomiast tutaj trochę popłynął z tym językiem polskim…
Czy jakikolwiek dyrektor sportowy ściągając (np. do Włoch z polskiej 3. ligi) powinien znać język polski?
Nie tak to dziś funkcjonuje, ale rozumiem też, że Zibi miał na myśli zasady, którymi on się kieruje.
Świat jest dziś zdecydowanie inny, a kontakt zarówno wielojęzyczny jak i internetowy funkcjonuje profesjonalnie również w biznesie, w tym i oczywiście w piłce.
Forza Widzew, ale i… forsa Widzew albo… farsa Widzew, Panie Zbigniewie, widząc co się w Klubie dzieje. I pomyśleć, że nasz chlebodawca czekał na telefon od Pana, który ponoć nie chciał zadzwonić… Pozdrawiam.
Rzekł Rzymski podatnik Boniek
Litwin tez mieszka na Chorwacji ma tam żone i dwójke dzieci…
Ryan, co znaczy :rychłe zmiany właścicielskie i jest na etapie finali,owania dołączenia…czy to kolejne deal done 1534 czy cis jest pozytywnego na rzeczy.
Faceta dobrze się słucha mam nadzieje, że tak samo dobrze będzie pracował. Nie bardzo rozumiem zachwyt nad jego CV, to nie były za duże kluby w których pracował a Litwa to raczej kraj koszykarski. Fakt jest faktem, że to jednak inna półka niż Wichniarek.
2x Zdobywca Pucharu Chorwacji!
https://www.transfermarkt.pl/mindaugas-nikolicius/erfolge/trainer/52771
Moim zdaniem Boniek mówiąc że szkoda że dyrektor nie mówi po polsku chciał powiedzieć że wychodzi na to że musimy zatrudniać obcokrajowców a pewnie w naszym kraju są równie dobrzy ludzie na to stanowisko.
„we like zapier…ać” to pierwsze które powinien poznać i ze skutkiem wpoić podwładnym
p. Boniek biadolić to każdy umie trza było pomóc samemu!!!