Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Pogoń Szczecin

Widzew źle rozpoczął rundę, choć całkiem pozytywnie można było wypowiadać się po starciu z Cracovią w „Sercu Łodzi”. Miejmy nadzieję, że jutro również pomoże przewaga własnego stadionu, choć wydaje się, że w Łodzi muszą liczyć na cud, żeby zwyciężyć z rozpędzoną Pogonią.

Nie możemy pozytywnie myśleć o jutrzejszym spotkaniu. Zamieszanie wokół ściągnięcia nowego napastnika, nie najlepiej zapowiadający się nowy prawy obrońca oraz najważniejsza informacja tygodnia, czyli potwierdzenie zainteresowania Widzewem przez Roberta Dobrzyckiego. Kibice czerwono-biało-czerwonych przeżywają teraz prawdziwy rollercoaster emocji. Po jutrzejszym kolejka może zaliczyć ostry, niespodziewany zjazd w dół.

Widzew Łódź podejmie u siebie Pogoń Szczecin. „Portowcy” kompletnie łodzianom nie leżą od momentu powrotu do Ekstraklasy. W pięciu dotychczas rozegranych meczach szczecinianie czterokrotnie wygrywali, a tylko raz remisowali z Widzewem. Ten mecz, w którym udało się zdobyć punkcik, odbył się ponad dwa lata temu, a wyrównanie zagwarantował Martin Kreuzriegler, który pokonał bramkarza Pogoni z rzutu karnego w samej końcówce spotkania.

Na domiar złego trzeba zauważyć, że Pogoń jest w bardzo wysokiej dyspozycji. Mimo problemów na początku przygotowań jutrzejsi goście wyszli na prostą i ostatecznie znaleźli nowego właściciela. Strajki piłkarzy przed wylotem do Turcji nie były przeszkodą i Pogoń wygrała wszystkie trzy dotychczas rozegrane mecze. „Portowcy” tak jak ma w zwyczaju, wyglądała solidnie w ataku, grali z polotem. Poprawiona została defensywna, która była raczej nieszczelna. Teraz wyglądają na bardziej wyrachowanych i cierpliwych. Przed rozpoczęciem rundy wielu parsknęłoby śmiechem, gdyby usłyszeli, że po trzech spotkaniach Pogoń będzie miała stratę pięciu punktów do lidera. Goście są zdecydowanymi faworytami, a Widzew będzie musiał zrobić na boisku naprawdę sporo, żeby wywalczyć choćby punkt.

Szczecinianie po przejęciu klubu przez nowego właściciela dokonali trzech wzmocnień. Do klubu dołączył prawy obrońca Benjamin Rojas, środkowy brazylijski obrońca Luizao oraz Renyer, również Brazylijczyk. Ten ostatni najbardziej może zwrócić uwagę kibiców, ponieważ gra na prawym skrzydle i jest wychowankiem sławnego na całym świecie Santosu.

Pogoń może się pochwalić trzecim najwyższym średnim posiadaniem piłki w lidze na poziomie pięćdziesięciu sześciu procent. Posiadają również trzecią najlepszą ofensywę w lidze i czwartą najlepszą defensywę. Oddają również trzecią co do wielkości ilość celnych strzałów na mecz – 5,14.

Wśród wyróżniających się piłkarzy należy wyróżnić Kamila Grosickiego, który jest najlepszym asystentem „Portowców” z sześcioma ostatnimi podaniami, do których dołożył pięć trafień. Najlepszym strzelcem jutrzejszych gości jest Efthymis Koulouris, który już dwunastokrotnie pokonywał bramkarza rywala i jest jednym z najlepszych snajperów w lidze. Dobrze w rundzie wiosennej wygląda Fredrik Ulvestad czy Adrian Przyborek, który skorzystał na odejściu Alexa Gorgona.

Jeśli chodzi o nieobecnych to w zespole naszego jutrzejszego rywala raczej nie zobaczymy Marisuza Malca, który od dłuższego czasu jest kontuzjowany. W Widzewie sytuacja dalej nie uległa poprawie. Niedostępni dalej są: Lirim Kastrati, Marcel Krajewski, Juan Ibiza, Said Hamulić i Kamil Cybulski. Do grona nieobecnych dołączył Samuel Kozlovsky, który jest zawieszony z powodu nadmiaru żółtych kartek. Nie spodziewamy się w grze Bartłomieja Pawłowskiego, choć jego obecność w klubowych mediach przed meczem z Pogonią może sugerować, że jednak w meczowej dwudziestce się znajdzie. Z kadencji Janusza Niedźwiedzia wiemy jednak, że trener może wysłać na konferencję piłkarza, który nie jest w planach na najbliższe spotkanie. W kadrze powinien się natomiast znaleźć najnowszy nabytek, czyli Peter Therkildsen.

Co do wyjściowej jedenastki Widzewa Łódź, to spodziewamy się dwóch zmian. W bramce tradycyjnie zagra Rafał Gikiewicz. Linię defensywy stworzą Paweł Kwiatkowski, Mateusz Żyro, Luis Silva, który zastąpi Samuela Kozlovskyego, a Portugalczyka w środku obrony zmieni Polydefkis Volanakis. W środku pola za Marka Hanouska do składu wróci Fran Alvarez, któremu towarzyszyć będą Sebastian Kerk i Juljan Shehu. Tercet ofensywny stworzą Jakub Sypek, Jakub Łukowski i Hubert Sobol.

Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Pogonią Szczecin rozpocznie się jutro o godzinie 17:30 w „Sercu Łodzi”. Arbitrem tego spotkania będzie Marcin Szczerbowicz, wspomagany przez Marcina Bońka i Michała Sobczaka. Sędzią technicznym będzie Aleksander Borowiak, a w wozie VAR zasiądą bracia Łukasz Szczech i Paweł Sokolnicki. Trybuny tradycyjnie po brzegi zapełnią kibice czerwono-biało-czerwonych, a towarzyszyć im będzie solidna grupa kibiców ze Szczecina. Na stadionie zjawią się również przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Spotkanie to będzie można śledzić w Canal+ 4K Ultra, Canal+ Sport Online, CANAL+ Sport 3, TVP Sport i Ekstraklasa TV a posłuchać go – w RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.