S.Chałaśkiewicz: „Już teraz trzeba szukać piłkarzy na III ligę”

13 września 2015, 16:16 | Autor:

Sławomir_Chałaśkiewicz

Po ogłoszeniu powstania Reaktywacji Tradycji Sportowych w widzewskim środowisku zdecydowanie przeważały entuzjazm i pozytywne spojrzenia na nowe rozdanie. Wśród głosów euforii pojawiały się też sceptyczne opinie. Wyrażał je m.in. Sławomir Chałaśkiewicz, który sugerował nawet, że należałoby odłożyć start w rozgrywkach o rok, by lepiej przygotować się organizacyjnie.

Były napastnik Widzewa powoli wycofuje się jednak ze swoich obaw. W wywiadzie udzielonym oficjalnemu portalowi klubu „Łączy nas Widzew” chwali szefów RTS oraz trzyma kciuki za drużynę. „Trzeba oddać szacunek ludziom, którzy zabrali się za odbudowę klubu. W starym Widzewie nie działo się już nic pozytywnego. Prawdopodobnie drużyna zniknęłaby z piłkarskiej mapy Polski. Dobrze, że znaleźli się chętni, którzy poświecili swój czas na reaktywację Widzewa. Mam nadzieje, że będzie to wszystko dobrze poukładane, to jest baza do tego, by zrobić awans” – powiedział Chałaśkiewicz.

Popularny „Chałaś” podkreśla jednak, że łodzian czeka bardzo trudna i wyboista droga do sukcesu. „Ciężkie zadanie czeka wszystkich, którzy zaangażowali się w odbudowę Widzewa. Z pewnej perspektywy może się wydawać, że za chwilę będziemy w ekstraklasie. Realnie patrząc, by to osiągnąć potrzeba mnóstwo pieniędzy i przede wszystkim czasu. Trzeba do tego podejść naprawdę rozsądnie i z głową na karku. Potrzeba odpowiednich środków oraz materiału ludzkiego. Już teraz możemy zobaczyć, jak każdy klub, grając przeciwko Widzewowi, spręża się na ten jeden mecz, by pokazać, że jednak jest od łodzian lepszy” – uważa były snajper Widzewa.

Chałaśkiewicz odniósł się także do kwestii krótkiego okresu przygotowawczego. „Myślę, że lepiej dla tych zawodników, by grali co trzy dni. Ja bym szedł w tę stronę, dochodzenia do formy poprzez spotkania ligowe. Na treningu dochodzi tylko kwestia wypracowania pomysłu na grę zespołu. Skoro wiemy, że w każdym meczu czeka na nas autobus, to musimy poszukać kreatywności, znaleźć odpowiednie środki, by sobie z tym poradzić” – powiedział, cytowany przez witrynę Widzewa.

Eks widzewiak, który obecnie zajmuje się trenerką, podpowiada też, że Zarząd RTS musi skupić się już teraz na budowie drużyny na następne lata.”Moim zdaniem już teraz trzeba myśleć o tym, którzy zawodnicy w III lidze uzupełnią skład. By zrobić kolejny awans, potrzeba nawet piłkarzy na poziomie pierwszo czy drugoligowym. W tym momencie trzeba będzie już szukać dużej jakości w zespole i bacznie rozglądać się za potencjalnymi wzmocnieniami, by w momencie awansu mieć tych piłkarzy gotowych do gry” – zaznacza.

Cały wywiad ze Sławomirem Chałaśkiewiczem przeczytacie TUTAJ