Widzew – Dynamo (wypowiedzi)
13 stycznia 2025, 16:26 | Autor: OskarDzisiejsze spotkanie między Widzewem Łódź a Dynamem Kijów zakończyło się remisem 1:1. Po meczu kontrolnym na oficjalnej stronie klubowej pojawiły się wypowiedzi trenera Daniela Myśliwca oraz Marcela Krajewskiego.
Daniel Myśliwiec:
„Wynik jest sprawą drugorzędną w sparingu, ale nie ukrywam, że bardzo nam zależało na tym, żeby wygrać. Bez względu na to, jak różne były pierwsza i druga połowa, to my zachowywaliśmy się na boisku nie do końca tak jak w lidze, tylko bardzo nietypowo. Było słychać, jak mało subtelnie podpowiadałem piłkarzom, co chcemy robić. W sytuacjach, gdy trzeba zarządzić meczem i być bardziej rozważnym w celu utrzymania wyniku, robiliśmy wszystko, żeby podjąć większe ryzyko. Prowadzimy 1:0, a jest presja do tego, aby cały czas grać do przodu i podejmować okazje jeden na dwa, jeden na jeden i pressować.
Może z tego wynikała taka dysproporcja między połowami, ponieważ w drugiej daliśmy się zepchnąć, ale przypuszczam, że w żadnym meczu ligowym nie wydarzy się sytuacja, gdy po dwudziestu minutach zmieni się jedenastu piłkarzy i wejdą u rywali lepsi od tych, którzy grali od początku. Było widać, że kiedy próbowaliśmy się wybronić nisko, to przy tak jakościowej drużynie mieliśmy problem z wypchnięciem rywala. Jeśli takiemu zespołowi pozwolisz przyjąć piłkę, to jest po wszystkim. Najważniejsze, żeby nadal pressować, bo nawet przy mocnym zmęczeniu, w 90. minucie, mamy sytuację w pressingu i to jest kierunek, w którym chcemy podążać”.
Marcel Krajewski:
„Pierwsza połowa mogła podobać się bardziej niż druga. Później Dynamo przejęło inicjatywę, ale do przerwy graliśmy jak równy z równym. Mieliśmy swoje okazje, staraliśmy się utrzymywać przy piłce, lecz dało się we znaki nasze zmęczenie. Byłem najdłużej na boisku i nie wytrzymałem, bo po chorobie muszę dojść do siebie. Z niektórych apsektów możemy być zaodowleni, a przede wszystkim wiemy, co trzeba poprawić. Nikt nie uważa, że to jest sparing, lecz mecz przedsezonowy. Mamy się przygotować, poczuć atmosferę tego ligowego starcia i być gotowym do walki w pierwszej kolejce”.
co z Juanem Ibizą?
Uraz stopy, wraca do Łodzi i klika tygodni przerwy
Pan Daniel przypuszcza,że rywale w lidze nie zrobią zmian 11 zawodników.Też tak przypuszczam
Słuszne przypuszczenia ma nasz filozof.
Mało subtelnie podpowiadał chłopakom…Pressujemy frajerów w mordę jeża!!!
13 stycznia, a już mamy trenerską wypowiedź roku
masz rację, „mądrego” trenera aż miło posłuchać
w sumie czy w jednym meczu?
Możemy być zadowoleni. W sumie jakby nie patrzeć, bramki z gry nam nie strzelili
bo Gikiewicz wybronił 5 setek…
Dymisja sztabu i czystka w zespole,bo to co jest grane to aż głowa boli.Wstyd.
Tak jak ds. Wichniarek bywa zwykle aktywny w okienku przymiarkowym, a zupełnie bezradny w transferowym, tak trener Myśliwiec widzę… jest coraz bardziej domyślny w meczach sparingowych, ale czasem bezmyślny w pojedynkach o punkty…
Ilu tu zatorowcow się wypowiada.Zazdroscicie takiego trenera.Jak na debiutanta można śmiało powiedzieć że bronią Go nie tylko wyniki,ale i gra.Potrafi z przecietnych zawodników stworzyć zespół.Taki który potrafi się postawić nie byle komu.A do wszystkich Widzewiaków mam apel żeby nie dała sie podpuszczac i nie srala we wlasne gniazdo, popierając antywidzewskie wypowiedzi
Weź tabletki! Czy te słynne ,,tory” , które widzisz przechodzą przez pomieszczenie, w którym się obecnie znajdujesz ?
Teraz jest najważniejsze czy z tych co mamy uda się w sparingach wyłowić perełkę, która w lidze będzie robiła różnicę? Ja stawiam na Gryzio. Trener niech mocno główkuje bo na wzmocnienia to bym zbytnio nie liczył. Wichniara filozofia jest znana. Jest zima to transferów nie ma
Pierwszy transfer co powinien być zmiana dyrektora sportowego.Moze by to ruszyło.
Znajdą kolejnego Gonga. Nie ma co się niepokoić.
Najważniejsze, by pressować ! Ch.z wynikami i że strzelaniem goli ! Pressujmy ! Geniusz !
Panie trenerze a jak wyglądała gra w 3 tercji.
Pressing był super , trochę gorzej z wbieganiem w trzecią tercję za plecy obrońców , Hilary nieco później to poprawił. Na szczęście nie ma już Klimka , stąd poprawa ustawienia piłkarzy z brakiem inklinacji do schodzenia w kierunku środka pola. Tak w skrócie.
No i Cybul trzyma formę. Gra jednakowo chu….oj piękna to będzie wiosna bez transferów. Jeszcze Ibiza wypadł…
w Antalayi jest inna strefa czasowa, wtedy jest już 4 kwarta