Kolejny polski klub pójdzie po Rondicia?
23 grudnia 2024, 11:03 | Autor: RyanNiedawno pojawiły się pogłoski, że transferem Imada Rondicia zainteresowany jest Lech Poznań. Teraz dołączył do niego inny rzekomy kandydat. Onet Przegląd Sportowy poinformował dziś, że napastnikiem poważnie interesować ma się też Raków Częstochowa.
Zdaniem Mariusza Rajka, autora artykułu, „Medaliki” są bardzo zdeterminowane, by sprowadzić Bośniaka do siebie. To właśnie widzewiak ma otwierać listę życzeń częstochowian, a nie Leonardo Rocha z Radomiaka Radom, jak pisano wcześniej. Po pierwsze, Portugalczyk jest podatny na kontuzje, a po drugie nie do końca pasuje swoją piłkarską charakterystyką do potrzeb trenera Marka Papszuna. Lepiej w taktyce Rakowa sprawdziłby się właśnie Rondić. „Profilowo by do nas pasował, powinien się szybko odnaleźć i sporo dać nam na boisku” – cytuje Onet Przegląd Sportowy, powołując się na źródła w klubie spod Jasnej Góry.
W rundzie jesiennej w rolę środkowego napastnika wcielał się w częstochowskiej drużynie najczęściej Jonatan Braut Brunes, który strzelił cztery bramki, w tym jedną w listopadowym meczu przy Piłsudskiego. Trafienie Norwega w doliczonym czasie gry dało gościom zwycięstwo w Łodzi 3:2, ale jak można wywnioskować, jego pozycja w zespole wciąż nie jest zbyt mocna, skoro w mediach regularnie pojawiają się zapowiedzi sprowadzenia dla niego poważnego konkurenta. W kadrze Papszuna znajdują się też m.in. Patryk Makuch, Adriano Amorim czy młodzieżowiec Tomasz Walczak.
W obecnym sezonie Rondić jest dużo skuteczniejszy od Brauta Brunesa, bo w czerwono-biało-czerwonych barwach zdobył dziewięć goli i dołożył do nich dwie asysty. Portal Transfermarkt wycenia jego wartość na 850 tysięcy euro, ale niedawno dziennikarz Piotr Koźmiński z serwisu Goal.pl informował, że Widzew zgodziłby się na jego odejście za minimum milion euro. To łodzianie mogą czuć się w lepszej pozycji negocjacyjnej, ponieważ kontrakt 25-latka najprawdopodobniej będzie obowiązywał jeszcze przez półtora roku. Co prawda, formalnie dobiegnie końca w czerwcu 2025, ale umowa zawiera opcję przedłużenia po rozegraniu odpowiedniej liczby minut. Jak ostatnio wyliczaliśmy, klauzula aktywuje się po niespełna czterech pełnych występach snajpera. Rajek pisze jednak, że klub z Częstochowy stać na przeprowadzenie tej transakcji.
Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że Lech i Raków są rywalami w walce o mistrzostwo Polski. Po jesieni poznaniacy mają dwa punkty przewagi, więc kwestia tytułu cały czas jest jak najbardziej otwarta. Czy któremuś z tych zespołów będzie wiosną w tym wyścigu pomagał Imad Rondić?
Jakbyśmy mieli poświęcić Rondicia to tylko za Stępińskiego.
Stepinski narazie ma kontrakt do 2026 roku…
Wystawili go na listę transferową, ale raczej on i tak do Widzewa to pewnie pod koniec kariery będzie chciał wrócić.
Sprzedać, nawet się nie zastanawiać. Od bidy jak się nikogo nie uda pozyskać zawsze może całą rundę grać Hamulić.
Uważam, że Hamulić może odpalić gdy będzie czuł, że na niego się stawia. Zobaczcie, identycznie było z Rondiciem. Póki siedział na ławce w cieniu Jordiego nic nie pokazywał. Jak został napastnikiem pierwszego wyboru odmieniło go to całkowicie. Uważam, że Hamulić ma papiery na to by być lepszym i skuteczniejszym napastnikiem niż Rondić.
Na organkach
Moim skromnym zdaniem za milion euro to za granicę. Jeśli miałby wzmocnić rywala w walce o mistrzostwo (w końcu trener zapowiadał, że walczymy o majstra) to nasza cena powinna wynosić z półtora ;) to tak pół żartem, pół serio… WYDAJE SIĘ, że Imad doszedł do ściany swoich możliwości i sprzedanie go to dobra opcja. A teraz już tylko serio: Widzewskich Świąt Panie i Pany.
Jeśli tak, to kto w zamian?
Sprzedajmy a później za kasę sprowadzić Rodado z Wisły. Zawsze Łódzki RTS!
Sanchez spadł z ligi, mógłby wrócić za niską kwotę odstępnego pewnie.
Kiedyś to My kupowaliśmy z takich klubików jak rakow…dzidy jesteśmy niestety
I z tym właścicielem się to nie zmieni, Widzew musi mieć bogatego właściciela.
Wszyscy są na sprzedaż i każdego można kupić to tylko kwestia ceny. Jeżeli Widzew znalazłby Nowego Bogatego Właściciela/Sponsora, któremu zależałby na klubie to myślę, że ziściłby się scenariusz z pierwszego zadania.
Na marginesie to zastanawiam się czemu Kibice na trybunach nie wyrażają swojego niezadowolenia z obecnej sytuacji w Klubie? Czyżby wszystkim pasowało to co się dzieje i zamiast wykrzyczeć to z trybun to tutaj wylewają swoje gorzkie żale…
Kiedyś to My kupowaliśmy z takich klubików jak rakow…dziady jesteśmy niestety
Co by nie powiedzieć w Rakowie Rondić mógłby parę bramek ukłuć, a konkurencji niemal żadnej.
Gdyby dali za niego bańkę ojro + jakiś skromny procent od potencjalnego zarobku w przyszłości (uczciwie: nie sprzedaży, tylko zysku z różnicy) to można Imada im opchnąć.
2 mln euro i niech papszuno bierze a po pół roku wróci do Widzewa.. Robić Super gosc
No a my po sprzedaży znęcimy na oddziale ortopedycznym pierwszego z brzegu szpitala i pewnie coś się nawinie. Jakiś rekonwalescent dobrze rokujący który może za pół roku jak wyleczy kontuzję wyjedzie na boisko. Ewentualnie kasę schowamy do kieszeni licząc , że Bartek Pawłowski wiosną wypełni lukę. Może jakoś dotrwamy do końca sezonu, a kibice jak to kibice , trochę pomarudzą i tyle.
Zapomniałem dopisać .Jak piłkarz się zaaklimatyzował, forma wyraźnie zaczęła rosnąć i na wiosnę może być naprawdę fajterem to go chcemy potencjalnie sprzedać , Zamiast poczekać do zakończenia rundy i ewentualnie sprzedać dwa razy drożej. Oczywiście jest ryzyko , że się zawiesi ale jego forma rośnie powoli, liniowo więc to nie wybuch na 2 czy 3 mecze, a później kaszana.
Co wy z tym Rondiciem..strzelił parę bramek..duzo biega..ale to jest przeciętny napastnik..
Kiedy w Widzewie był napastnik co w rundę strzelał 9 goli w ekstraklasie ?
Wichniarek
Mało ci?? Jakby strzelił 20 to byłby już na zachodzie , a nie u nas. Jakby na wiosnę strzelił też 9 -10 to byłby najlepszy wynik od lat.
Tak ale jak mawiają lepszy stary i znany niż nowy po, którym nie wiadomo czego oczekiwać. Uważam, że można się wstrzymać z tą sprzedażą do końca sezonu a w między czasie sprowadzić kogoś lepszego.
Ewidentnie chcą zbić cenę za Roche to wypuszczają takie info żeby warchoły zeszły z ceny. A jak faktycznie jest coś na rzeczy to niech dają 2 mln euro i można zacząć rozmawiać
Polskie bidoki i ciłacze won. Tylko zagranica jak już i twarda waluta z procentem od kolejnego transferu.
Jeśli odejdzie to poza Polskę. A jak chce ktoś z kraju to 2 mln euro
Lubię Imada, wydaje się sympatycznym człowiekiem i nie narzekałem na jego postawę na boisku. Choć wirtuozem futbolu nie jest, wykazał się ogromną wolą walki i determinacją. Jego kiksy z tzw. setek strasznie irytowały, bo trochę tego było, ale z drugiej strony strzelił też gole w sytuacjach trudnych. Jak widać Jego „siermiężny” styl nie przeszkadza w ocenie dokonań dla trenerów Lecha czy Rakowa. Pozbycie się Rondicia za milion euro, wydaje się całkiem przyzwoitą transakcją, ale czy aby na pewno ? Pytanie jest proste, czy obecnie Widzew ma na „radarze” napastnika dobrej jakości, gdyby Imad odszedł ?
Dlaczego dopiero po odejściu Sancheza przekonaliśmy się, że Imad jest jednak skuteczniejszym napastnikiem?
W obecnej sytuacji nie możemy sobie pozwolić na sprzedaż Rodnića. To na tą chwilę to jedyny napastnik, który prezentuje jako taki poziom. Forma Hamulića jest jedną wielką niewiadomą a stawianie na Sobola i młodego Gryzio nie daje , żadnych gwarancji zdobyczy bramkowych. Nawet jeżeli w przerwie zimowej uda się sprowadzić nowego napastnika, to może upłynąć trochę czasu aż zaaklimatyzuje się i zrozumie z kolegami z zespołu.
Będzie oferta to sprzedać Róndica.Zawsze Łódzki RTS!
Sprzedać za banke, a po kontrakcie wróci do nas lepszy ;)