Zapowiedź 2. rundy Pucharu Polski
29 października 2024, 11:11 | Autor: RyanW stawce drużyn walczących w edycji 2024/2025 Pucharu Polski pozostało trzydzieści drużyn. Po starciach, jakie odbędą się we wtorek, środę oraz czwartek liczba uczestników zmniejszy się o połowę. W 2. rundzie do rywalizacji przystąpią ekipy z ekstraklasowego podium w ubiegłym sezonie, już zdążył zrobić to poprzedni triumfator.
Walka o 1/8 finału zacznie się w Świdniku, gdzie w samo południe miejscowa Avia podejmować będzie Ruch Chorzów. Goście są ostatnio w coraz lepszej formie, a ich rywal to reprezentant III ligi, więc łatwo o wskazanie faworyta. Również w Opolu będą nim przyjezdni, choć Odrę i szczecińską Pogoń dzieli akurat tylko jedna klasa rozgrywkowa. Niełatwe zadanie stoi z kolei przed Puszczą Niepołomice. Zamykającą tabelę Ekstraklasy spróbuje wyeliminować solidny beniaminek I ligi – Kotwica Kołobrzeg. We wtorek odbędzie się również spotkanie III-ligowej Olimpii Grudziądz z II-ligową Resovią, w którym szanse na awans rozkładają się w teorii po połowie. Najciekawiej pierwszego dnia będzie jednak w Radomiu, gdzie zmierzą się dwaj przedstawiciele elity. Radomiak, który ma już na rozkładzie Górnik Zabrze, podejmie Śląsk Wrocław, który dobrą postawą na arenie pucharowej może odkupić winy za fatalną dyspozycję w lidze.
Najwięcej pojedynków zaplanowano na środę. Bardzo ciekawie powinno być we Wronkach, gdzie rezerwy Lecha Poznań spotkają się z Koroną Kielce. Kibice zachodzą w głowę, czy gospodarze zdecydują się na przeniesienie sporej grupy piłkarzy pierwszego zespołu, ponieważ ten sensacyjnie odpadł z dalszej gry już we wrześniu. Sprawcy innych dużych niespodzianek, Sandecja Nowy Sącz i Pogoń Grodzisk Mazowiecki (pogromcy Cracovii i Lechii Gdańsk z 1. rundy) zagrają przeciwko sobie. Pucharowe granie zacznie też aktualny mistrz Polski – zespół Jagiellonii Białystok czeka wyjazd do II-ligowej Chojniczanki Chojnice. Później będziemy świadkami dwóch starć pomiędzy drużynami z III i I ligi. W Kluczborku pojawi się Łódzki Klub Sportowy, a w Suwałkach zagra Polonia Warszawa. Po wyeliminowaniu Motoru Lublin apetyt na kolejny niespodziewany triumf ma Unia Skierniewice, która znów zmierzy się z rywalem z Ekstraklasy. Tym razem podejmować będzie GKS Katowice. Na koniec dnia Arka Gdynia gościć będzie Piast Gliwice i w tej potyczce także trudno o wskazanie faworyta.
Czwartkowe granie będzie dość skromnie, bo tego dnia odbędą się tylko trzy ostatnie starcia. Najpierw o powtórkę z Torunia, czyli pokonanie III-ligowca na jego terenie, postara się Widzew Łódź. Oby tym razem bez tak dużych nerwów! Późniejsze mecze będą już w teorii dużo bardziej wyrównane. Najpierw do Grodziska Wielkopolskiego uda się Zagłębie Lubin, a wieczorem Legnicę odwiedzi Legia Warszawa. Interesująco będzie zwłaszcza w tym drugim przypadku, bo Miedź potrafiła już odprawić z kwitkiem Raków Częstochowa.
Znamy już jednego uczestnika 3. rundy. Będzie nim Wisła Kraków, która swoje starcie rozegrała już 12 października. Obrońca tytułu męczył się na terenie Siarki Tarnobrzeg, ale ostatecznie zameldował w kolejnej fazie. Dziewięć ekip, które pójdą w ślady „Białej Gwiazdy„, zrobi to na antenie TVP Sport.
Mecze 2. rundy Pucharu Polski:
wtorek, 29 października
Avia Świdnik – Ruch Chorzów, godz. 12:00 (TVP Sport)
Odra Opole – Pogoń Szczecin, godz. 15:00 (TVP Sport)
Kotwica Kołobrzeg – Puszcza Niepołomice, godz. 17:00
Olimpia Grudziądz – Resovia, godz. 18:00
Radomiak Radom – Śląsk Wrocław, godz. 21:00 (TVP Sport)
środa, 30 października
Lech II Poznań – Korona Kielce, godz. 13:00 (TVP Sport)
Sandecja Nowy Sącz – Pogoń Grodzisk Mazowiecki, godz. 13:00
Chojniczanka Chojnice – Jagiellonia Białystok, godz. 17:30 (TVP Sport)
MKS Kluczbork – ŁKS Łódź, godz. 18:00
Wigry Suwałki – Polonia Warszawa, godz. 18:00
Unia Skierniewice – GKS Katowice, godz. 19:00
Arka Gdynia – Piast Gliwice, godz. 20:30 (TVP Sport)
czwartek, 31 października
Lechia Zielona Góra – Widzew Łódź, godz. 13:00 (TVP Sport)
Warta Poznań – Zagłębie Lubin, godz. 17:30 (TVP Sport)
Miedź Legnica – Legia Warszawa, godz. 20:30 (TVP Sport)
Wyniki 2. rundy Pucharu Polski:
Siarka Tarnobrzeg – Wisła Kraków 2:3 (Lisowski, Iwao – Rodado, Zwoliński, Uryga)
Reminiio, mój wcześniejszy pseudonim to eren. Okrutnie krytykowałem Wichniarka, czasem zbyt dosadnie i zbyt wulgarnie, czego żałuję i za co powinienem Wichniarka przeprosić i przepraszam. Nie miałem wystarczającej wiedzy i w wielu tematach „wydawało mi się”. Co do nazwisk było ich dużo więcej. Nawet w ostatnim okienku transferowym Widzew był bliski pozyskania ofensywnego pomocnika z 2bundesligi, ale i zdolnego młodzieżowca na tą pozycję. Oba transfery upadły. Sami zawodnicy, którzy w ostatnich latach byli bardzo blisko Widzewa okazali się wiodącymi graczami w ekstraklasie i przynajmniej 2-3 z nich zostało wytransferowanych za granicę za spore pieniądze. Ile Widzew stracił na tym sportowo… Czytaj więcej »
CYBULSKI WCALE NIE MUSI GRAC W 1 SKŁADZIE BO JEST KWIATKOWSKI KTORY NEI JEST WCALE GORSZY OD IBIZY…
KRAJEWSKI TEZ MOZE GRAC NA PRAWYM WAHADLE …
Po pierwsze Kwiatkowski nie ma takiego potencjału sprzedażowego, po drugie Kwiatkowski przez długi czas miał problemy zdrowotne. Po trzecie Krajewski może grać, ale na prawej obronie, nie na prawym wahadle. Widzew od dawna nie gra wahadłami. Poza tym Widzew, aby wywalczyć lepsze pieniądze za grę młodzieżowcami musi często wystawiać dwóch młodzieżowców.
My nie gramy wahadłami.
Wiedziałem, że to Ty po formie i tym, że się zgadzaliśmy. Napisałem eren, w „kto poprowadzi mecz w Zielonej gorze” , jako dowód rozpoznania. No i w statystykach ci odpowiedziałem. Mam dokładnie to samo zdanie. Nigdy nie napisałem, że to zły trener, tylko przez bur…sie pogubil. I obawiam się, że jest za późno. Nyc mozevstracil szatnie bo kaxali mu grac danymi zawodnikami. Tyle razy pisałem, że Cybula trzeba wstawiac stopniowo, jak każdy trener. Na końcówki i przy prowadzeniu. I byc moze trener jest ofiara Stamira, oszczędności przesadnej, transferów także ze skapstwa emeryta i betonu. Być może dlatego karza mu grac… Czytaj więcej »
Reminiio, aż mnie korci aby napisać więcej. Nie bez powodu wspomniałem o Wigilii 2022 roku, jednak nie jest to temat na forum. Choć mam nadzieję, że za jakiś czas ktoś ten temat poruszy i opowie o wydarzeniu, które miało wówczas miejsce, a mogło mieć bardzo duży wpływ na postawę zespołu w rundzie wiosennej sezonu 2022/2023. Póki co historia trenerów Niedźwiedzia i Myśliwca zaczyna być bardzo podobna. Niedźwiedź bardzo dobry początek, sytuacja z Hansenem, kryzys w szatni. Myśliwiec również miał bardzo dobry początek, sytuacja z Klimkiem, a teraz pierwsze oznaki kryzysu w szatni. Źle to wszystko zaczyna wyglądać
Racja. Szkida że nie napiszesz o wigilii. Coś słyszałem, że Niedźwiedź się źle zachował. I pilkarze nie chcieli z nim jej…Nie pamiętam dokładnie. Ale identyczna sytuacja. Widać u obu brak doświadczenia na tym poziomie.
Ten temat nie dotyczy Niedźwiedzia, nie bezpośrednio i jest dużo grubszy.
Dokładnie trafiłeś w punkt. Właścicielowi wcale nie zależy na top 5.Chce za nie swoje pieniądze zbudować stabilny finansowo klub z ośrodkiem treningowym i dobrze na tym zarobić. Przez najbliższe 4-5 lat nic się nie zmieni.Właściciel nie kupi żadnego dobrego zawodnika i tylko szkoda ambitnego trenera i nas kibiców którzy dokładają do tego swoje ciężko zarobione pieniądze.
Jak spasc, to z wysokiego konia i skupic sie tylko na walce o utrzymanie w EX.
Poproszę o wystawienie tego składu który podczas treningów przed mecze z Górnikiem spuścił łomot pierwszej 11.
Pierwszy skład pokazał na co go stać teraz czas na pozostałych…
w sumie to doskonały pomysł ;)
popieram kolegę, ja też tak uważam! grajmy zawodnikami z jajami! Widzew n igdy nie zginie!
Moneta z Ruchu za Cybula
Czy amika może przerzucić do rezerw zawodników z pierwszej drużyny? Nie ma przypadkiem przepisu o rozegranych minutach ?
Jest. I Amika tego nie zrobi. Może chyba tylko trzech graczy przerzucić.
Zgłoś to na policja albo do prokuratury haha nie masz bladego pojęcia o przepisach więc nie zabieraj głosu
W trakcie sobotniego meczu amiki komentatorzy c+ sami się zastanawiali czy do rezerw nie zostanie pierwszy skład przerzucony. Zwątpiłem kiedy to powiedzieli.