Rondić marzy o pucharach: „Wierzę w ten zespół”

21 września 2024, 13:04 | Autor:

W dniu spotkania z Piastem Gliwice na łamach portalu Weszło ukazał się obszerny wywiad z napastnikiem Widzewa Łódź. Imad Rondić opowiadał w nim m.in. o swoich ambitnych celach, rekordach w przebiegniętych na boisku kilometrów czy relacji z kolegami z szatni i trenerami. Poniżej kilka fragmentów.

O grze z Widzewem w europejskich pucharach

„Przegrywanie nie jest dobre, ale miałem okazję poczuć Ligę Europy, usłyszeć hymn, sprawdzić się z silnymi rywalami. Moim celem jest osiągnąć to nawet w tym sezonie. Mierzę wysoko, bo całą drużyną rośniemy i krok po kroku jesteśmy coraz lepsi. Widzę ten zespół wkrótce w jednej z faz ligowych europejskich pucharów. Wierzę w ten zespół, ale wierzę też w Ekstraklasę. To szalona liga i nie ma w niej hegemona, który wygra dziesięć tytułów z rzędu. Tutaj co roku dzieje się co innego. Dobry jest przykład Jagiellonii i Śląska. W piłce nożnej, jeśli ciężko pracujesz, może zdarzyć się wszystko. Ja w to wierzę”.

O indywidualnych celach

„Nie chcę wbijać sobie do głowy liczb, lepiej trzymać się tego myślenia o każdym kolejnym meczu. Mówi się, że małe rzeczy robią wielką różnicę — na koniec te małe kroki z każdego kolejnego spotkania mogą mi dać nawet kilkanaście goli. Ale nie nie nie, nie chcę za dużo myśleć. Widziałem wywiad z Haalandem, w którym powiedział: Nie myśl za dużo. To nie jest dobre dla twojej głowy”.

O zdrowiu do biegania

„Myślę, że mam taki dar od Boga, że jestem w stanie biegać w nieskończoność. Albo powtarzać kolejne ćwiczenia. Moja siła woli, szczególnie w meczu z Legią, też była naprawdę wielka. Grałem wtedy mniej, ale dostałem szansę i starałem się zrobić wszystko, by pomóc drużynie. A na koniec zaliczyłem asystę i wygraliśmy z Legią po wielu latach. To był wielki mecz i jestem dumny z tego jak zagrałem w nim ja i cały zespół”.

O relacjach w szatni…

„Tak, często widujemy się poza pracą. Mam wrażenie, że teraz w szatni panuje wręcz doskonała atmosfera. Nie mamy żadnych grupek, nic z tych rzeczy — jesteśmy jedną wielką grupą kolegów. Z każdym mógłbym wyjść na kawę i nie byłoby w tym nic dziwnego. Jesteśmy trochę jak bracia. Kiedy dołączyłem do drużyny, to już wtedy było bardzo dobrze. Teraz jest po prostu jakby jeszcze lepiej. Mam wrażenie, że zacieśniliśmy więzi w zespole”.

… i ze sztabem szkoleniowym

„Dużo rozmawiamy. Próbujemy znajdować odpowiednie pozycje w polu karnym na przykładzie konkretnych sytuacji. Szukamy jakichś drobnych, ale ważnych ruchów, które pozwalają zyskać mi przewagę nad rywalami. Pracujemy oczywiście nad pressingiem, bo chcemy naciskać mocno na każdego rywala. Myślę, że pod jego wodzą bardzo się poprawiłem i myślę, że będę się poprawiał jeszcze bardziej i bardziej. Powinienem wspomnieć o wszystkich trenerach, bo w tej pracy bierze udział cały sztab. Mam z nimi dobre relacje i każdego dnia pracujemy nad poprawą moich umiejętności i gry całej drużyny. Mamy wiele analiz wideo, mamy wiele indywidualnych sesji i… myślę, że to dobrze. Podoba mi się to. Zawsze chciałem być bardzo profesjonalny. Z tym zespołem ludzi mam ku temu doskonałą okazję”.

Cała rozmowa z Imadem Rondiciem do przeczytania TUTAJ

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
RTS
6 godzin temu

Lubię Imada, to bardzo sympatyczny gość, ale niestety nieskuteczny napastnik. Na ławce mamy dużo lepszego Hamulicia, który potrafił mieć prawie gola na mecz, co dla Imada jest nieosiągalne.
Podobna jest sytuacja z Klimkiem. Chłopak z niczego potrafi zrobić gola lub asystować, a gra totalnie bezproduktywny Sypek.

WIDZEWIAK
5 godzin temu

Europejskie puchary?Nie z taka gra,nie z tym trenerem i nie z tymi zawodnikami.Niestety

Scott
4 godzin temu

Imad, przedstawiłeś słodki, kolorowy obraz całości. Tylko, że Kibice oglądają mecze i mają trochę inne wrażenia. Haaalandowi brak myślenia może nie szkodzi, w piłkę gra się głównie nogami, ale dzięki GŁOWIE , też pada wiele bramek. Zrzuć kilka kilogramów, nabierz prędkości i popraw celownik – życzę Ci dużo bramek!

3
0
Would love your thoughts, please comment.x