Stal – Widzew (skrót)
22 lipca 2024, 21:32 | Autor: OskarStarcie między Stalą Mielec a Widzewem Łódź zamknęło nam pierwszą kolejkę nowego sezonu PKO BP Ekstraklasy. Mimo dobrych momentów łodzianie musieli się w końcówce bronić z powodu czerwonej kartki Juana Ibizy. Ostatecznie udało się dowieźć wynik remisowy i wywieźć z Mielca jeden punkt.
Bramkę, która otworzyła wynik tego spotkania, zdobył Ilja Szkurin, natomiast wyrównanie czerwono-biało-czerwonym dał debiutujący w czerwonym trykocie Jakub Łukowski. Skrót tego meczu można obejrzeć poniżej.
Kerk i Łukowski klasa. Ale brak prawdziwego napastnika.
Trenerze, co trzeba mieć w głowie, żeby wystawić w pierwszym składzie Sypka i Klimka, a posadzić na ławce Łukowskiego i Kerka?
Sugerując się wypowiedzią Gikiego w KS, Kerk chyba jeszcze nie był gotowy na 90 min. Sypek pewnie dostał szansę w nagrodę za dobry okres przygotowawczy, ale w sobotę już nie powinno być wątpliwości.
Kerk moim zdaniem nie gotowy na 65 minut gry , nie wiem czy ja mam złe odczucia ale widzę w nim potencjał na 25 min intensywnej gry
Raaf, co trzeba mieć w głowie, żeby popełnić taki, sugerujący pustkę w głowie trenera, komentarz?
Przecież to oczywiste, że początkowy skład był wypadkową wielu zmiennych, tak samo jak zmiennicy. Takim komentarzem nie pomagasz, inni mniej ogarnięci Cie plusują, co też chwały nam nie przynosi. Na koniec jedna sentencja – „Idę do przodu bo się cofam”. Pozwól trenerowi popełniać błędy, on 100x ostrzej, niż Ty widzi skutki swoich decyzji.
Trzeba pisać ewidentnych błędach trenera. Niestety ale już kilka razy przez takie frajerstwo traciliśmy punkty. Nasz zespół jest łatwy do rozczytania i doświadczeni trenerzy przeciwników z tego korzystają.
Ps.Wystawianie Klimka w środku pola to jest sabotaż. Gość umie to szybko biegać i to jest jego największy atut, a nigdy nie będzie dobrym rozgrywającym? .
Z jednej strony masz rację, ale z drugiej nie. Trener musi sprawdzić czy dany zawodnik może zagrać na innej pozycji niż ta na , której nominalnie występuje. Owszem to można zrobić w sparingach ale inaczej się gra w gierce kontrolnej a inaczej w meczu o punkty. Masz przykład Sypka, zawodnika, który w sparingach wyróżniał się aktywnością a z obrońcami Stali już miał problem. Mamy w miarę wyrównany skład stąd roszady na pewno będą.
Szkoda.
No niestety, najbardziej zawiódł Fran. Teraz na powtórce zobaczyłem, że przy golu to on stał przy Domańskim i dał mu dośrodkować. Do tego katastrofalny błąd w pierwszej połowie i dwie zmarnowane sytuacje w drugiej. To jest kryminał. Za to najlepiej wypadli Gong i Łukowski, co trochę martwi, bo przez przepis o młodzieżowcu będą musieli w następnym meczu grać na zmianę (ewentualnie Krajewski za Kastratiego, który wczoraj całkiem solidnie wypadł). Troche mnie zaskoczyło, że w końcówce nie wszedł Hajrizi, mam nadzieję, że jest zdrowy i za tydzień zagra w miejsce Ibizy.
Kerk to jednak kot jest, oby mu zdrowie dopisywało.
Mecz na styku, mogliśmy wygrać i przegrać remis nikogo nie krzywdzi. Widać było, że trener w wyjściowej jedenastce, wstawił zawodników, którzy wyróżniali się w sparingach, jednak to zmiennicy zrobili „robotę”. Fajnie pokazali się Łukowski i Kerk , Gong pomimo krótkiego pobytu również pokazał, że może być wartościowym piłkarzem, oby forma zawodników rosła i tym razem nie przeszkadzały im urazy . Co do spalonego zadecydowała o tym długość stopy. Jak dla mnie to spalone o, których decyduje wystawiona stopa jej fragment lub wystający łokieć bądź przedramię napastnika to przesada, w końcu widowiskowość piłki nożnej ma polegać na zdobywaniu bramek nie na… Czytaj więcej »
Jestem tego samego zdania. Jak dla mnie spalony powinien być gdy strzelec przekroczy całym obwodem ciała obrońcę. Wyraźny, zdecydowany spalony, nie o czubek buta. FIFA powinna uatrakcyjniać piłkę, sprawiać że goli będzie więcej. Po to się w końcu gra. No ale takimi przepisami, varem można sterować wynikami o co chyba władzą piłkarskim najbardziej chodzi.
Łukowski jak Ciganiks, Kastrati troche bojaźliwy. Czekamy na 9