Podsumowanie 33. kolejki Ekstraklasy

20 maja 2024, 21:15 | Autor:

Przedostatnia kolejka Ekstraklasy przyniosła kolejne rozstrzygnięcia, ale dwa duże znaki zapytania znajdą swoje rozwiązanie dopiero w ostatniej serii gier. Wtedy też swoje finalne miejsce poznają widzewiacy. Co wydarzyło się na dziewięciu stadionach w miniony weekend?

Początek weekendu mocno rozczarował. W ciekawie zapowiadającym się spotkaniu Stali Mielec z Pogonią Szczecin nie padł żaden gol, co sprawiło, że „Portowcy” stracili szansę na podium i grę w europejskich pucharach. Później to samo przydarzyło się Górnikowi Zabrze, który zremisował na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice. Gospodarze prowadzili mimo gry w dziesiątkę, ale beniaminek zdołał wyrównać, co w ostatecznym rozrachunku może dać mu utrzymanie. Pewny jednak jeszcze go nie jest.

Piątkowe remisy przełamano w pierwszym sobotnim meczu. Grająca z nożem na gardle Korona Kielce pokonała walczący jedynie o honor Ruch Chorzów, dzięki czemu zachowała szanse na pozostanie w elicie. Nadal jest jednak najbliższej degradacji spośród wszystkich czterech zagrożonych tym zespołów. Bardzo ważne zwycięstwo zanotował także Śląsk Wrocław, pozostając w grze o mistrzostwo Polski. Po triumfie z Radomiakiem Radom piłkarze Jacka Magiery wskoczyli nawet na pozycję lidera, ale jeszcze tego samego wieczora wróciła na nią Jagiellonia Białystok. Zawodnicy z Podlasia mieli jednak furę szczęścia, bo trafienie na wagę punktu zaliczyli w wyjazdowym spotkaniu z Piastem Gliwice dopiero w 90. minucie. Gol ten sprawia jednak, że „Jaga” ma losy tytułu w swoich rękach.

Swój los w niedzielne popołudnie poznali też gracze Cracovii i Rakowa. Dzięki wygranej, „Pasy” zapewniły sobie kolejny rok w Ekstraklasie, z kolei częstochowianie stracili możliwość gry na arenie międzynarodowej po raz pierwszy od czterech lat. Udało się to natomiast osiągnąć Legii Warszawa, która pokonała zagrożoną spadkiem Wartę Poznań w Grodzisku Wielkopolskim. Puchary dla legionistów zostały jednak „przyklepane” dopiero w ostatnim niedzielnym starciu, w Łodzi. Dzięki remisowi Widzewa z Lechem Poznań nikt już nie może przegonić „Wojskowych” z trzeciego miejsca.

W poniedziałek odbyła się potyczka numer dziewięć, w której będące w wysokiej formie na finiszu sezonu Zagłębie Lubin podejmowało Łódzki Klub Sportowy. Paradoksalnie, za gości kciuki mogli trzymać nawet fani RTS, bo strata punktów przez „Miedziowych” dawałaby możliwość zakończenia rozgrywek na ósmej lokacie. Skończyło się jednak zgodnie z przewidywaniami – wygraną podopiecznych Waldemara Fornalika.

Mecze 33. kolejki Ekstraklasy:

piątek, 17 maja

Stal Mielec – Pogoń Szczecin 0:0
Górnik Zabrze – Puszcza Niepołomice 1:1 (Kapralik – Bartosz)

sobota, 18 maja

Korona Kielce – Ruch Chorzów 2:0 (Dadok s, Szykawska)
Śląsk Wrocław – Radomiak Radom 2:0 (Macenko, Leiva)
Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok 1:1 (Ameyaw – Imaz)

niedziela, 19 maja

Cracovia – Raków Częstochowa 2:0 (Kallman, Rakoczy)
Warta Poznań – Legia Warszawa 0:1 (Pankov)
Widzew Łódź – Lech Poznań 1:1 (Rondić – Velde)

poniedziałek, 20 maja

Zagłębie Lubin – ŁKS Łódź 2:1 (Kurminowski, Grzybek – Iwańczyk)

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Logan
3 miesięcy temu

Widzew chce Rodado tego napadziora Wisły. Informacja na stronach TVP Sport.

slawo
Odpowiedź do  Logan
3 miesięcy temu

Bajka

PKS
Odpowiedź do  Logan
3 miesięcy temu

AMICA TEZ GO CHCE A POZA TYM TO TRZEBA ZA NIEGO ZAPLACIC BEDZIE Z 1 MLN EU…

3
0
Would love your thoughts, please comment.x