Myśliwiec skreślił już pięciu zawodników?
20 maja 2024, 09:02 | Autor: RyanNadal nieznana jest przyszłość sporej grupy zawodników, którym z końcem czerwca wygasa kontrakt. Wydaje się, że wobec pięciu piłkarzy można już zaryzykować stwierdzenie, że koniec ich przygody w Widzewie. O kogo chodzi?
30 czerwca dobiegną końca umowy z dziesięcioma graczami. Sporo miejsca w ostatnich dniach poświęcono sytuacji Serafina Szoty, którym rzekomo zainteresowany ma być Śląsk Wrocław. Widzewiak jeszcze w styczniu tego roku mówił o toczących się rozmowach na temat przedłużenia współpracy, ale póki co nic w tym kierunku się nie wydarzyło, a do tego Szota w niedzielę po raz drugi z rzędu przesiedział mecz na ławce rezerwowych. Jego odejście z klubu 1 lipca wydaje się więc bardzo prawdopodobne, choć niekoniecznie w 100% przesądzone.
Gdyby spojrzeć na podejście Daniela Myśliwca do pozostałych piłkarzy z wygasającymi kontraktami, można zbudować sobie jeszcze silniejsze przekonanie, że zbliża się ich koniec przy Piłsudskiego. Mamy na myśli piątkę, która nie może liczyć nawet na miejsce wśród zmienników. Grupę otwiera Jakub Szymański, mający w tym sezonie na swoim koncie jedynie dwa występy w Pucharze Polski, ale ligowego debiutu nawet nie zaliczył. Tylko umownie w pierwszym zespole znajduje się Filip Przybułek. Choć wciąż jest zgłoszony do rozgrywek Ekstraklasy, ostatni raz na boisku pojawił się w niej w… połowie sierpnia! Odkąd zespół prowadzi Myśliwiec, pomocnik tylko kilka razy usiadł na ławce, ale ani razu z niej nie wstał. W sumie pół godziny (tylko jesienią) uskładał u tego trenera Ignacy Dawid, u którego najwidoczniej ten nie widzi większego potencjału. Choć przynajmniej – w przeciwieństwie do Przybułka – zaprasza na treningi „jedynki”.
Wymowne jest także odstawienie od meczowej kadry Pawła Zielińskiego i Ernesta Terpiłowskiego. Losy tego pierwszego kształtowały się w sposób dość ciekawy. Był nawet czas, w którym Myśliwiec wypowiadał się publicznie na jego temat w samych superlatywach, chwaląc wielką inteligencję w grze. Momentem przełomowym był błąd obrońcy w wyjazdowym starciu z Cracovią, jaki przyczynił się do utraty gola i zwycięstwa. Po tamtym występie Zieliński nie dostał już szansy na grę, a przeciwko Lechowi Poznań nawet nie znalazł się w meczowej kadrze. Tak, jak wspomniany Terpiłowski, choć on do ulubieńców szkoleniowca nigdy nie należał, a do tego od pięciu spotkań siedzi na trybunach. Przypadek?
Naszym zdaniem omawianej piątce nie zostaną zaproponowane nowe umowy, o czym – być może – piłkarze już wiedzą i czynią starania, by znaleźć nowego pracodawcę. Jeśli nie otrzymali jeszcze takiej informacji, musieliby być wyjątkowo mało domyślni, by nie dostrzec, jaką mają aktualnie pozycję w drużynie RTS. Stawiamy jednak, że każdy z nich już zna swoją przyszłość.
Nie bylibyśmy jednak pewni, jeśli chodzi o losy pozostałej trójki. Za półtora miesiąca dobiegną bowiem końca także kontrakty Juljana Shehu, Dominika Kuna i Mato Milosa. Ten pierwszy ma za sobą dopiero trzy normalne treningi po trwającej pół roku kontuzji kolana i istnieje wielka obawa, że może nie wrócić już na poziom sprzed urazu, który i tak nie rzucał na kolana. Drugi nie był takim „żelaznym żołnierzem”, jak u Janusza Niedźwiedzia, ale w miarę regularnie wchodził na boisko. Aż do minionej niedzieli, gdy pozostał na ławce przez całe zawody. Wśród kibiców zdania na temat nowej umowy Kuna są podzielone. Jedni chcieliby mieć go w kadrze w roli głębokiego uzupełnienia, inni chcą wyraźnego skoku jakościowego w środku pola. Z kolei Milos to jedyny zawodnik z umową do 30 czerwca, który zagrał przeciwko Lechowi, w dodatku w pełnym wymiarze. Można więc przypuszczać, że był to dla niego występ ostatniej szansy. Ciekawe, czy zdał ten egzamin.
Wspomnieć trzeba też o Juliuszu Letniowskim, który obecny sezon spędza na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów. Pomocnik niedawno spadł z „Niebieskimi” do I ligi i choć od momentu objęcia drużyny przez Niedźwiedzia, na boisku pojawiał się regularnie, niczym specjalnym się nie wyróżniał. Trudno więc przypuszczać, by w Łodzi myśleli o zaproponowaniu mu pozostania w kadrze.
Jeżeli Daniel Myśliwiec zastanawia się jeszcze nad przydatnością jakichś graczy na przyszły sezon, ostatnią szansę na jej ocenę będzie miał w sobotę, w Radomiu. Później widzewiacy rozjadą się na urlopy, więc decyzje trzeba będzie podjąć w tym tygodniu.
Niech ten Milos się zawija bo na jego pseudogrę nie da się patrzeć. A to już kolejny trener po Niedźwiedziu, który tego nie dostrzega. Młodzież z Akademi zagra lepiej.
W takim razie szkoda Szoty…
Przecież to jego wybór – I trudno się dziwić – tam puchary i gra o coś – tutaj gra max. O środek tabeli ( optymistycznie) – no i pewnie większą kasa
Statystyki Serafina są mocno przeciętne, dlatego w Śląsku będzie raczej uzupełnieniem niż wiodącym zawodnikiem obrony.
Zobacz jakie piękne cięte piły posyłał wczoraj w pole karne przeciwnika. Patrzymy na niego źle przez nieobecności związane z kontuzją
Co do przydatnosci Milosa mozna sie zgodzic… ale młodzież z akademii kto? W rezerwach na tej pozycji biega Kozłowski, na ławce jest 23 letni Preuss, który do tej pory gral max 2 liga… Odejdzie Zieliński, zostanie więc 2 obrońców Katastrofati i Mato… zaletą tego pierwszego jest tylko nieco młodszy wiek aczkolwiek nie już taki mlody. Mato można się pozbyć ale przy założeniu, że na tą pozycję przyjdzie ktoś lepszy. Młodzieży tam akurat nie mamy…
Szota juz grał na prawej obronie i zapomniales o nowym bułgarze ktory jest juz zakontraktowany!
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1122359/media-widzew-lodz-ma-nowego-pilkarza-to-reprezentant-kraju
Cześć Defensens! A ty chyba zapomniałeś że to media bułgarskie ogłosiły, że jest on już podpisany z Widzewem, co wcale nie musi być prawda. A Szota odchodzi A poza tym nie jest prawym obrońca.
Dlatego dziwi mnie ich debilna polityka. Po kiego ch im Kozłowski w tej dwójce?? Czy nie byłaby ciekawszym rozwiązaniem próba przesunięcia na prawą obronę kogoś z trójki: Zawadzki, Dawid, Przybułek? A nie, zapomniałem, oni wolą ich przywiązać do jednej pozycji na której mają taką konkurencję, że marne szanse (jak widać) aby grali, a później pościć ich za darmo z klubu. Widocznie inwestują w rozwój Kozłowskiego, żeby później puścić go w świat za gruby hajs…
No to jest niezbyt dobre, że w rezerwach połowa to dziadki…
Lepiej zostawić Mato a pozbyć się Kastratiego. Milos świeżo co po kontuzji wrócił i uważam że warto dać mu szansę. Gorszy niż Zieliński i Kastrati nie będzie, a w okienku można ściągnąć kogoś do rywalizacji na prawą obronę. Tylko kogoś z potencjałem…
Problem jest taki, że Kastratienu trzeba będzie płacić.. zresztą skoro mamy dać szansęMilosowi bo po kontuzji, to może Kastratiemu też skoro również jest po kontuzji…
Nie patrzmy na wspolny mianownik ze sa „po kontuzji”. Raczej na klase sportowa. OK?
Tylko że Kastrati ma ważny kontrakt, bo klub podpisał z nim kontrakt w ciemno, bez przetestowania w sparingach.
I tak jest lepszy od Kastratiego
MILOSA BYM ZOSTAWIL
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1122359/media-widzew-lodz-ma-nowego-pilkarza-to-reprezentant-kraju
JEST PRZECIEZ NOWY PIŁKARZ NA PRAWA OBRONE NO I KASTRATI MA JESZCZE ROK KONTRAKTU…
Tylko że po odejściu Miłosza zostanie kastrat a ten to już nawet nie wiadomo czy się wyleczył i czy z niego nie stanie się drugi Kerk więc myślę że mato powinien zostać natomiast dużą stratą będzie odejście Szoty i nie zapełnimy od razu po nim dziury ponieważ nowego trzeba wkomponować a u nas niestety trwa to bardzo długo
Musimy mieć lepszych piłkarzy, jeśli chcemy grać o coś więcej niż wyjście z dolnej połowy tabeli.
Nie powinno być żadnej litości dla wszystkich piłkarzy, którym się kończą kontrakty w czerwcu, także dla Milosza. Dobro Widzewa jest ważniejsze niż piłkarze, nawet ci z pewnymi zasługami z przeszłości.
Szota, Milos i Kun powinni zostać . Shehu przedłużyć kontrakt i wypożyczyć do 1 ligi niech trochę pogra a później się zobaczy. Z Wisły brać Rodado, z Kalisza Sobola do tego 2 bocznych dobrych obrońców i kadra na czołówkę ligi będzie.
SHEHU JEST PO KONTUZJI I TAK NAPRAWDE NIC WIELKIEGO NIE PIOKAZAŁ…
KUNA CZAS SIE JUZ SKONCZYŁ A JEST DILBERTO…
SZOTA POWINIEN DOSTAC DOBRY KONTRAKT BO 3 STOPERÓW NA ROWNYM POZIOMIE JEST POTRZEBNYCH…
PRZYCHODZI Z BUŁGARI 23 PRAWY OBRONCA WIEC JUZ MILOSOWI POWINNISMY PODZIEKOWAC…
Shehu do odstrzału, ale Kun nie jest znacząco gorszy od Diliberto (wczoraj mnie jakoś nie olśnił) a podobno przy tych samych umiejętnościach preferujemy Polaków. Szotę koniecznie trzeba zatrzymać, bo Ibiza często łapie kontuzje. A Bułgar? Zobaczę go w Łodzi na treningu w koszulce Widzewa, to uwierzę.
Jeśli Bułgar przyjdzie to mam nadzieję że zobaczymy go na więcej niż jednym treningu. Jestem ciekaw kogo nam dyrektor sprowadzi, napewno będzie to zawodnik z potencjałem. Przecież zawsze tak mówi.
jak ma być skok jakościowy to Kunika i Milosa powinniśmy pożegnać i to jest fakt NIEPODWAŻALNY – jeden czy dwa ostatnie mecze nie powinny decydować o przyszłości zawodnika – lecz CAŁOKSZTAŁT jego dotychczasowego pobytu w zespole , a całokształt w przypadku MILOSA jest żenująco NIJAKI.
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1122359/media-widzew-lodz-ma-nowego-pilkarza-to-reprezentant-kraju
PRZECIEZ ZA MILOSA MAMY JUZ NOWEGO ZAWODNIKA…
Hahahah o troll „defensens” juz zaczyna swoje kopiuj wklej
wolę 100 razy oglądać takich młodych, perspektywicznych jak Cybulski (i nawet tak zepsutą kontrę, z której powinna paść bramka, bo jest nadzieja, że wyciągnie wnioski, ogra się i następnym razem będzie dużo lepiej) niż odgrzewane kotlety, z których już nic więcej nie będzie. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: z tej mąki jak Milos, Zieliński, Shehu, Kun (chociaż bardzo mi szkoda będzie, gdy odejdzie), Letniowski, Terpiłowski (bardzo mnie zastanawia powód takiego zjazdu formy, bo to młody wciąż chłopak), już widzewskiego chleba nie będzie. Pora pozbyć się Sancheza, bo jego bezczelne zachowanie nawet wobec kolegów z drużyny, aż kłuje w oczy (wczoraj… Czytaj więcej »
Ty se możesz oglądać bez zadnych konsekwencji ,a trener na takich nie postawi bo jak nie pyknie to poleci z klubu
„Ty se” to jakaś gwara ze starego Polesia? Niby to miastowy a język jak z jakiejś zabitej wiochy
ALE NA CAŁY SEZON POTRZEBA 4 STOPEROW WIEC SZOTE POWINNISMY ZOSTAWIC JEZELI KWIATKOWSKI WROCI DO ZROWIA I FORMY
Kolego kiedy Terpilowski miał forme tak samo jak Zieliński. Obaj pozoranci dla nich I liga to za wysokie progi.
Pełna zgoda kolego. A Cybulskiego trochę obronię, choć na gorąco nabluźniłem na telewizor. Obrońca Lecha zachował się wręcz po mistrzowsku. Widział wybiegającego Rondicia więc nieco odciął tor podania i pokazał młodemu, że ma miejsce by wbiegać samemu. Następnie gdy Rondič spalił wskoczył przed Cybulskiego i go zablokował. Chapeau bas.
Oglądałeś wczoraj Diliberto? Wykonał mnóstwo mrówczej pracy.
może się nie znam; jak dla mnie TOTALNIE asekurancka gra, bez podjęcia żadnego ryzyka, bez próby wejścia w drybling, zagrania czegoś trudniejszego, nieszablonowego niż tylko podanie do najbliższego kolegi; wg mnie – najsłabszy w Widzewie z tych co wyszli w pierwszym składzie; jak będziemy grać 4 obrońców, a w środku jeszcze ze dwóch takich pomocników, to kto ma kreować coś z przodu? ile można walić głową w mur i próbować dośrodkowań ze skrzydła na napastników?
Cybulski jest straszny
DLA PRZECIWNIKÓW OCZYWIŚCIE. CYBULSKI WCZORAJ MVP
Terpił woki rozbijać się swoją nowiutka S3 za gruby hajs niż tam inwestować w swój rozwój…
KERK KASTRATI DA SILVA TEZ NIE ROKUJA ZA DOBRZE…
Ale mają kontrakty…
ale mają ważne kontrakty i nic na razie nie zrobimy
Te pożegnania wydają się jak najbardziej naturalne. Zastanawiałbym się tylko nad Milosem, bo on potrafi coś pokazać i w rezerwie na prawym boku ostatecznie mógłby coś dać. Miał trudny sezon przeplatany urazami i w sparingu z Łęczną wyglądał naprawdę fajnie. Na pewno jednak nie ma skilla na podniesienie jakości pierwszego składu. Szkoda, że nie wiadomo czego spodziewać się po Kastratim, ale nie wygląda mi na walczaka, jakiś taki miękki.
Ewidentnie boki obrony do mega wzmocnienia, tak samo szpica i prawe skrzydło, ale na serio, to chyba bramka tylko nie wymaga interwencji. Nie zazdroszczę Wichniarkowi…
https://sportowefakty.wp.pl/pilka-nozna/1122359/media-widzew-lodz-ma-nowego-pilkarza-to-reprezentant-kraju
JEST PRZECIEZ ZA MILOSA NOWY PIŁKARZ…
Żegnanie Dawida i Przybułka to bzdura, ale klasyczny ruch w stylu Widzewa. Ci goście grają (w porównaniu do np. Kerka) za miskę ryżu. Należy przedłużyć z nimi kontrakt na rok i wypożyczyć, żeby grali lub walczyli o skład w 1 (marzenie) lub 2 lidze (tu powinni dać radę). Tylko dzięki temu mogliby się rozwinąć bo grając w 4 zapominają wszystkiego czego się nauczyli na treningach z jedynką.
Przybułek był na testach w Stomilu i Skrze Częstochowa i nie znalazł uznania w oczach trenerów. Jak jest za słaby na II ligę to trudno żeby go trzymać w klubie ekstraklasy. A Dawid mógłby zostać jeszcze na rok, ale w rezerwach się nie wyróżnia, to już Zawadzki jest lepszy.
Tak płać za kontakt i wypożycz tak jak Sypka który rozwinoł się super na wypożyczeniu przesiedział wszystko na ławce rezerwowych. Ty zejdź na ziemię, tak to może sobie wypożyczać Lech Legia czy Zagłębie. Nasza akademia to noworodek zobacz sobie wyniki w CLJ większość zbierają baty od rówieśników i kogo i gdzie Ty byś chciał wypożyczać. Może za parę lat bedziemy mieli młodzież do ogrywania i sprzedawania ale nie dzisiaj. Na tą chwilę będą perelki pojedyncze typu Cybulski może Kwiatkowski i trzeba ich zagospodarować w klubie.
Jakby takie tuzy jak ty decydowały o polityce personalnej klubu to byśmy z samymi Letniowskimi albo Kerkami skończyli.
Po pierwsze: można wypożyczyć i nie płacić pensji cedując ją na drugi klub.
Po drugie: jak Widzewa nie stać na inwestycję w młodego piłkarza który gra za czapkę gruszek to chyba czas zwijać manatki. Czyżby wszystko wydali na młodzieżowców 26+ odcinających kupony na wiecznych 4-ligowych występach?
Krajcika i młodych na ostatni mecz.
Z obecną kadrą to raczej środek tabeli z okresowymi przebłyskami. Chcemy coś wyżej (jakieś top6), to chyba jakaś połowa kadry powinna zostać odprawiona, z drugiej połowy duża część na ławkę (i tak się przydadzą, długa ławka dobra jakościowo świadczy również o sile drużyny), i sypnąć groszem na kilku jakościowych zawodników. Jedyna sytuacja jaką bym zrozumiał to gdyby wyszedł właściciel czy tam prezes i powiedział, że robimy oszczędności i celujemy w środek tabli, ponieważ potrzeba pieniądza na budowę ośrodka, akademii itd by faktycznie rozwinąć klub. Wrzucić się w jakiś marazm środka tabeli na kilka lat i mówić, że jest ok? To… Czytaj więcej »
No na pewno Stamirowski zmieni coś co sie broni i daje utrzymanie,na cos co nie wiadomo co będzie i będzie sporo więcej kosztowało
Widzew z tym właścicielem, to o byt będzie ciężko. Widzew, to drużyna, która ma ogromny doping. I takim zespołom na koniec sezonu dodaje 5-10 pkt, bo to właśnie dzięki nim też są punkty, bo trybuny niosą, nie ukrywajmy tego. Teraz odejmiemy te pkt. I mamy marny los.
Nie stać nas na spektakularne wzmocnienia. Może przyjść co najwyżej 2 zawodników z w miarę wysokimi kontraktami plus jacyś średniacy z zagranicy, grający na poziomie podstawowych zawodników Zagłębia Lubin, ale z racji przyjścia z biedniejszej ligi mających niższe wymagania płacowe. Możemy też liczyć na to, że zespoły spadające z Ex rozwiążą kontrakty z najlepiej opłacanymi zawodnikami (ten przepis dotyczy tylko Polaków, ale niektórzy obcokrajowcy mają w kontrakcie klauzulę na wypadek spadku), którzy zdecydują się grać w Widzewie za podobne wynagrodzenie. Transfery gotówkowe w ogóle nie wchodzą w grę. Chciałbym, żeby przyszli jacyś młodzi (poniżej 19 roku życia) zawodnicy z niższych… Czytaj więcej »
Tak wyrzucie połowe składu A co potem ?
A gdzie jest ta młodzież z Akademii? Cybulski z akademii Lecha , Klimek i Tkacz też nie z akademii Widzewa, co do Milosa to byłem na Zagłębiu i chęci i walkę widziałem tylko u niego i u Cyganiksa
Dopóki nie będzie infrastruktury, to akademia nic nie wyprodukuje, chyba że przez przypadek
Dobrze gada :)
https://www.youtube.com/shorts/pwH31G1DwR8
Jeżeli chodzi o Juliana to: „istnieje wielka obawa, że może nie wrócić już na poziom sprzed urazu, który i tak nie rzucał na kolana”. To w takim razie czyj poziom gry rzucał na kolana?
Planowanych ruchów do Widzewa jest 3/5 (z tego co mówi Wichniarek), Bartas wyleciał co najmniej na pół sezonu, tych 5 zawodników odejdzie na pewno. Kadra musi mieć głębię i nie potrafię zrozumieć dlaczego Kun i Milos mieliby być w planach do odejścia wgl. Tzn. jeżeli Kastrati ma zostać bo ma kontrakt i nikt go chcieć nie będzie to wtedy idzie zrozumieć out Milosa, ale porównując ich obu, to co by nie mówić Milos zjada go dupą, Kastrati zagrał z 2/3 razy na pół roku i był najgorszy na boisku, jako zmiennik Turtisova Milos ma wiele więcej jakości (nie mówię że… Czytaj więcej »
Shehu i Szota powinni zostać
Milosa szoty i kuna szkoda będzie jak odejdą
Według doniesień portali internetowych, m.in. z Bułgarii, piłkarzem Widzew będzie Ivan Turitsov.To 24-letni prawy obrońca CSKA Sofia, który na koncie ma 18 meczów w reprezentacji Bułgarii. Po raz ostatni grał w niej w listopadzie ubiegłego roku.
W obecnym sezonie Turitsov zagrał w 20 ligowych meczach. Zdaniem portalu Top Sport (o czym w Polsce poinformował WidzewToMy) 24-latek nie tylko jest w kręgu zainteresować łódzkiego klubu, ale wręcz podpisał już z nim umowę, która obowiązywać zacznie od 1 lipca. Dzień wcześniej Bułgar będzie wolnym graczem.
Ps. dajmy juz spokoj z tym Milosem!
Trulu „defensens” widze ze sie znowu uaktywniles z kopiuj wklej
Nikt normalny nie wyrzuca piłkarzy z pierwszego składu.
Ze wszystkich wymienionych najbardziej szkoda Szoty jednak wartościowy zamiennik warty jest uwagi. Co do pozostałych to ewentualnie Kun wiadomo co się po nim można spodziewać dużo nowego nie wniesie ale poniżej pewnego poziomu nie zejdzie ot taki zmiennik.
Zdecydowanie jestem za odejściem: Terpiłowskiego, Zielińskiego, Szymańskiego, Przybułka i Dawida. Dominik Kun po latach spędzonych u Nas chyba jednak też powinien być pożegnany. Co do Szoty to chyba zanosi się na odejście, wczoraj na meczu też domyślałem się że coś jest nie tak skoro od dwóch meczów nie wstał z ławki. Szkoda bo chłopak w miarę solidny, zawsze mógłby wpływać pozytywnie na rywalizację w środku obrony. Jeżeli chodzi o Mato Milosa i Juliana Shehu. Mato jest solidnym prawym obrońcom i zdrowy może dać Nam sporo jakości. Wczoraj widziałem u niego duże zaangażowanie, serce do gry. Mam nadzieję że otrzyma u… Czytaj więcej »
Ja bym jeszcze wywalił Hanouska Sancheza Gikiego i tak spadamy za rok lepiej oszczędzać kasę.
Nie wiem kto tam odpowiada za te transfery i kontrakty, ale to jest jakiś dramat, chyba że przez kolejne 10 lat głównym celem jest walka o utrzymanie. Przybułka może zostać, że Daniel go widzi i ma pomysł na niego, reszta w tej dyspozycji i wizji gry trenera, zbędne ogniwa które nic nie wniosą na 1000%, może warunkowo na sezon Kun i to max. Nauczcie sie szukać zawodników, bo to dramat. Jak się bierze 18 latka to w dzisiejszej piłce musi mieć odpowiednią masę mięśniową i już na wysokim poziomie technikę, doświadczenie przyjdzie jak będzie grał, ale bez tych parametrów nie… Czytaj więcej »
Informacja z ostatniej chwili: PZPN zdecydował, że przepis o młodzieżowcu zostaje. Teraz mamy Cybulskiego, Tkacz może wróci do formy – to za mało, bo są kartki, kontuzje, jak to w piłce. Priorytetem powinno być pozyskanie bocznego obrońcy z rocznika 2003 lub młodszego.
Będzie jeszcze Kwiatkowski na obronę, na boku Cybulski a do środka Tkacz więc raczej problemu z minutami nie będzie. I super że sprawę może załatwią nasi piłkarze z Akademi no może poza Tkaczem. A jeszcze calkiem dobrze sobie radzi Andrzejkiweicz.
Co do Szoty to jeśli taka jego wola, by grać w śląsku to nie ma co stawać na przeszkodzie, a na pewno nie kosztem wygórowanego kontraktu. Jak dla mnie to był bardzo dobry sezon dla nich, ale przyszły już taki nie będzie. Wysoka pozycja to zasługa znakomitej jesieni, ale przede wszystkim znakomitej jesieni Exposito. Ten zespół jest uzależniony od tego piłkarza, a wraz z jego odejściem będzie im ciężko powtórzyć wynik z obecnego sezonu. Oczywiście szkoda Szoty, ale to jego decyzja. Co do Szymańskiego i Terpiłowskiego to jak najbardziej słuszna decyzja, obaj nie mają najmniejszych szans na grę, a nawet… Czytaj więcej »
Wszyscy ww. out poza Szotą. Jeśli Szota odejdzie to na jego miejsce potrzebujemy DWÓCH lepszych od Żyro, żeby mieć 4 środkowych. Ktoś za Kuna, dwóch prawych obrońców (skoro Mato odchodzi), ktoś za Fabio (ławka), ktoś do ataku.
Szota w tej chwili jest środkowym obrońcą numer 3 w Widzewie, za Żyro i Ibizą. Podejrzewam, że sprawa rozbija się o wyprowadzanie piłki przez środkowych obrońców. Szota w defensywie jest bardzo dobry, ale w elementach wyprowadzenia piłki i rozegrania jest słabszy. Nawet grając na prawej obronie rzadziej brał udział w akcjach ofensywnych. Oczywiście nie będę narzekał jeśli zostanie w Widzewie i powalczy o miejsce w pierwszym składzie, ale być może sam ma świadomość tego, że częściej będzie rezerwowym. Poza tym zatrzymać owszem, ale nie za wszelką cenę. Kusi go śląsk i na pewno to sprawia, że może żądać sporej podwyżki.… Czytaj więcej »