Rezerwy Widzewa przed wyjazdem do Kutna
29 marca 2024, 18:59 | Autor: MichałCiekawie zapowiada się sobota dla drugiej drużyny Widzewa Łódź. W trzecim spotkaniu rundy wiosennej podopieczni Michała Czaplarskiego udadzą się na północ województwa, gdzie staną w szranki z ekipą KS Kutno. Ewentualna wygrana może pozwolić zaatakować pozycję lidera, do którego RTS wciąż traci 2 oczka.
Początek roku jest dla piłkarzy rezerw dość spokojny. To dobrze, ponieważ jak na razie nie musieliśmy się martwić o przebieg i wyniki wiosennych spotkań. Na inaugurację łodzianie pewnie pokonali na wyjeździe Włókniarz Zelów, a przed tygodniem bez kłopotów poradzili sobie na Łodziance ze Skalnikiem Sulejów, wygrywając aż 5:0. Mimo tych dobrych wyników sytuacja w tabeli nie uległa większej zmianie, ponieważ nie pomylił się również prowadzący Sokół Aleksandrów Łódzki, który wciąż utrzymuje dwupunktową przewagę. Cieszy na pewno fakt, że udało się odskoczyć na 4 punkty od czwartego w stawce AKS SMS Łódź.
Aby osiągnąć cel, jakim jest oczywiście wygranie ligi, trzeba patrzeć jedynie na siebie. Widzewiacy zmierzą się jutro z KS Kutno, ekipą która w ostatnich roku napsuła łodzianom sporo krwi. To właśnie w Kutnie pod koniec poprzedniego sezonu drużyna poniosła porażkę, która w dużej mierze przesądziła o braku awansu do III ligi. Łatwo nie było również w rundzie jesiennej. Choć prowadzony wówczas przez Krzysztofa Chrobaka zespół przeważał na boisku, to ostatecznie żadna z ekip nie strzeliła gola i nastąpił podział punktów.
Miniona runda nie była dla kutnian udana. Praktycznie od samego początku kampanii znajdowali się oni na dnie tabeli i walczyli o oddalenie się od strefy spadkowej. Pod koniec rundy rywalom udało się zainkasować kilka punktów i obecnie nie muszą się już obawiać o bezpośrednią walkę o utrzymanie. Kiepska gra jesienią pociągnęła za sobą jednak ważne zmiany, przede wszystkim tę na ławce trenerskiej – Jana Ciosa zastąpił bowiem Paweł Ślęzak. Nowy trener jak dotąd prowadził drużynę w trzech meczach, w których raz wygrywał i dwukrotnie remisował.
Spoglądając na kadrę naszego najbliższego rywala wciąż możemy dostrzec kilka ciekawych nazwisk. Kłopotem dla widzewskiej defensywy może być Marcin Kacela, czyli król strzelców poprzedniego sezonu, który obecnie ma w dorobku już 11 goli. Oprócz tego piłkarza trzeba będzie uważać na grających regularnie w tej drużynie Bartosza Bujalskiego, Dominika Głowińskiego czy Tomasza Dąbrowskiego. Ponadto swoją wartość będzie chciało udowodnić także kilku młodych zawodników. Mamy nadzieję, że mimo atutów zespół z Kutna tym razem nie sprawi niespodzianki i komplet punktów pojedzie do Łodzi, zwłaszcza że Widzew powinien mieć do dyspozycji praktycznie całą dwoją kadrę.
Mecz pomiędzy KS Kutno a Widzewem II Łódź odbędzie się jutro o godz. 13:00 na stadionie im. Henryka Reymana przy ul. Kościuszki 26 w Kutnie. Bilety na to spotkanie będą dostępne w kasach w cenach 10 złotych za normalny i 5 złotych za ulgowy. Na miejscu stawią się również wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Będzie ona prowadzona TUTAJ. Transmisję z zawodów zamierza przeprowadzić także klubowa telewizja WidzewTV.
„EWENTUALNA WYGRANA”…..?! JEŹELI WIDZEW II NIE WYGRA Z AMATORAMI Z KUTNA TO NATYCHMIAST ROZWIÀZAC TÈ DRUŹYNE I POGONIÇ ICH WSZYSTKICH…….!!!!
Widzew TV pozytywnie mnie zaskakuje, jesienią nie transmitowali wszystkich meczów rezerw z Łodzianki, a teraz nawet do Kutna się wybierają i wszystkie sparingi pierwszego zespołu pokazali.
TAK POWINNO BYÇ ! TAM GDZIE DRUŻYNA WIDZEWA TAM WIDZEW TV !
OBSTAWIAM WIDZEW ĹÒDZ – KS KUTNO 5 : 0 !