Porażki juniorów starszych i trampkarzy w CLJ

Nieudany weekend mają za sobą drużyny juniorów starszych i trampkarzy Widzewa Łódź, które rywalizują w Centralnej Lidze Juniorów. Oba zespoły walczyły o punkty z Jagiellonią Białystok. Drużyna do lat 19 przegrała 1:4, zaś ich młodsi koledzy musieli pogodzić się z porażką 1:3.

Jak czytamy na widzew.com, spotkanie w kategorii wiekowej U-19 nie rozpoczęło się dla widzewiaków dobrze. Już na wstępie musiał bowiem interweniować Eryk Praiss. Później atakować próbował choćby Kamil Andrzejkiewicz, ale nie udało się otworzyć wyniku. Z biegiem czasu to Jagiellonia przejmowała inicjatywę i częściej przebywała na połowie łodzian. W 12. minucie uderzał Eryk Kozłowski, ale piłka powędrowała obok słupka. Po kilku kolejnych natarciach gospodarzy okazję na odpowiedź miał Sebastian Starbała, jednak w jego strzale wyraźnie zabrakło precyzji.

Jagiellonia wyraźnie przeważała i w końcu zdołała udokumentować to bramką. W 34. minucie indywidualnie przez zasieki obronne RTS przebił się Oskar Pietuszewski i mocnym strzałem zmusił stojącego między słupkami Praissa do kapitulacji. Później Jaga zanotowała kolejną okazję; z połowy boiska wysuniętego golkipera chciał zaskoczyć Kozłowski. Na szczęście tym razem widzewiak nie dał się pokonać. Do końca pierwszej połowy nic się nie zmieniło i to gospodarze prowadzili 1:0.

Do drugiej połowy Widzew przystąpił z jedną zmianą w składzie – Tarasa Kostewskiego zastąpił Mateusz Wołoszyn. Jak czytamy na stronie oficjalnej błyskawicznie mogło dojść do wyrównania. Po świetnej akcji uderzali Andrzejkiewicz i Welter, ale stojący w bramce Piekutowski uratował swój zespół. Chcąc wyrównać wynik meczu podopieczni trenera Jonczyka próbowali atakować, jednak Jagiellonia finalizowała kolejne ataki. Drugi gol dla Jagi padł w 61. minucie spotkania. Wówczas po dośrodkowaniu Patryka Drygla piłkę przeciął Alan Rybak i Praiss znów musiał wyciągać ją z siatki.

Niestety, po siedmiu minutach było już 3:0 i ponownie na listę strzelców wpisał się Rybak, tym razem dokładając nogę do uderzenia Maksymiliana Koja. Sytuacja łodzian była bardzo ciężka. Na murawie meldowali się kolejni rezerwowi, jednak to Jagiellonia wpisała się do protokołu meczowego po raz czwarty. Tym razem dobrze zachował się wprowadzony z ławki Maksym Konanau, który podwyższył na 4:0. Goście nie zamierzali się jednak poddawać i w końcu strzelili honorowego gola. Błąd rywali wykorzystał bowiem Andrzejkiewicz i ustalił wynik meczu.

Ostatecznie juniorzy starsi przegrali z Jagiellonią Białystok 1:4 i wciąż pozostają w strefie spadkowej CLJ. Szansa na rehabilitację już za tydzień – do Łodzi przyjedzie drużyna Legii Warszawa.

Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź 4:1 (1:0)
34′ Pietuszewski, 61′, 68′ Rybak, 76′ Konanau – 80′ Andrzejkiewicz

Jagiellonia
Piekutowski – Drygiel (71′ Chilmon), Kobus (81′ Zabielski), Koj, Kozłowski (81′ Pysz), Krasiewicz, Lipiński (57′ Leopold), Pietuszewski (75′ Cholewa), Ptasiński (71′ Konanau), Rybak (68′ Pawelczyk), Stypułkowski

Rezerwowi: Suchocki – Jaroszuk

Trener: Marek Wasiluk

Widzew:
Praiss – Starbała, Piętka (77′ Poborski), Adrianowski, Grzejszczak (75′ Grobel) – Madej (85′ Loręcki), Musialski (65′ Supczinski), Radomski – Welter (60′ Kozłowski), Andrzejkiewicz (90′ Zając), Kostewski (46′ Wołoszyn)

Rezerwowi: Mistygacz 

Trener: Łukasz Jonczyk

Żółte kartki: Krasiewicz, Lipiński – Adrianowski, Andrzejkiewicz, Poborski

Sędzia: Marek Kamiński (Ełk)

Jak informuje strona oficjalna, w meczu z udziałem piętnastolatków początkowo również dłużej przy piłce utrzymywała się Jagiellonia, choć to łodzianie notowali groźniejsze sytuacje. Próby pokonania bramkarza rywali podejmowali Fabian Chlebny i Mateusz Mularczyk, jednak nie oglądaliśmy otwarcia wyniku Okazję tworzyła sobie również Jaga, ale stojący między słupkami Dominik Łastowski nie dawał za wygraną. Niestety, pierwsza w tym meczu bramka to ta autorstwa zawodnika gości, a konkretnie Kacpra Klujewskiego, który będąc zupełnie bez opieki w polu karnym skierował piłkę do siatki. Do 40. minuty już nic się nie zmieniło i Widzew przegrywał z drużyną z Podlasia 0:1.

Do drugiej połowy podopieczny Macieja Grzegorego przystąpili z trzema zmianami w składzie. W bramce zameldował się Aleksy Lisiecki, natomiast w środku pola zobaczyliśmy Fabiana Kędzierskiego i Huberta Szewczyka. Szybko udało się wyrównać rezultat konfrontacji, ponieważ w 47. minucie sam na sam z bramkarzem wyszedł Kacper Prokopiak i po chwili cieszył się z trafienia! Ten gol dał widzewiakom energie, bowiem kolejne szanse tworzyli sobie Ziółkowski i Mularczyk, jednak gole nie padały.

Niestety w końcu skorzystali z tego przyjezdni, którzy w 69. minucie wykorzystali błąd w obronie, a drugi raz do protokołu wpisał się Klujewski.  RTS próbował odpowiedzieć, ale ciężko było skruszyć obronę rywali zwłaszcza, że sędzia wykluczył z gry Igora Kominiaka za zagranie ręką. W doliczonym czasie Jaga postawiła kropkę nad „i”. Po rzucie wolnym na listę strzelców wpisał się Krystian Tymoszczuk, ustalając jednocześnie wynik tego meczu.

W swoim drugim meczu w CLJ trampkarze przegrali z Jagiellonią Białystok 1:3. W trzeciej kolejce łodzianie zmierzą się na wyjeździe z Escolą Varsovia. Spotkanie to zaplanowano na 16 marca.

Widzew Łódź – Jagiellonia Białystok 1:3 (0:1)
47′ Prokopiak – 33′, 69′ Klujewski, Tymoszczuk 80+2′ 

Widzew:
Łastowski (41′ Lisiecki) – Szałek (57′ Mokracki), Kominiak, Nowakowski (41′ Kędzierski), Kwiatkowski (72′ Będziński) – Chlebny (50′ Ziółkowski), Głąb, Mejer (41′ Szewczyk) – Prokopiak, Mularczyk (64′ Chachuła), Waliszek

Rezerwowi: Majchrzak, Olejniczak

Trener: Maciej Grzegory

Jagiellonia:
Lewczuk – Drągowski, Chrzanowski, Łukaszuk (55′ Misijuk), Tymoszczuk (80+3′ Bytner) – Gronostajski, Bondaruk, Łotysz (64′ Tymoszuk), Kochanowicz – Klujewski (80′ Gawryluk), Zawadzki (72′ Orzechowski)

Rezerwowi: Biernacik

Trener: Jan Pawłowski

Żółte kartki: Mejer, Głąb – Łukaszuk, Tymoszczuk

Czerwona kartka: Kominiak (za zagranie piłki ręką)

Sędzia: Szymon Michniewicz (Natolin)