Wisła Kraków – Widzew Łódź 2:1 (0:0, 1:1)
28 lutego 2024, 23:31 | Autor: RyanEmocje nie do opisania towarzyszyły w środowy wieczór kibicom Wisły Kraków i Widzewa Łódź. Ich drużyny stoczyły niesamowity bój o półfinał Pucharu Polski, który trwał prawie dwie i pół godziny! O awansie do 1/2 ostatecznie zadecydowało trafienie z przedostatniej minuty dogrywki!
Obaj trenerzy podeszli do meczu z innym nastawieniem. Albert Rude zdecydował się mocno namieszać w składzie, zostawiając w tym wyjściowym jedynie czterech graczy, którzy zaczęli ostatni ligowy pojedynek. Z kolei Daniel Myśliwiec postawił na dokładnie taką samą jedenastkę, co w bardzo udanym starciu z Górnikiem Zabrze cztery dni wcześniej.
Wiślacy mogli zanotować fenomenalne wejście w zawody, bo już po kilkunastu sekundach sam na sam z Rafałem Gikiewiczem znalazł się Szymon Sobczak, lecz chybił, będąc w dodatku na spalonym. Ta akcja nakręciła jednak gospodarzy, którzy w pierwszych minutach miała wyraźną przewagę, często przedzierając się w pole karne RTS. Liczne grono dublerów sprawiało wrażenie, że bez wielkiego bagażu oczekiwań na plecach czują się na murawie bardzo swobodnie. Taki obrót spraw musiał martwić opiekuna łodzian, który na przedmeczowej konferencji podkreślał, że zależy mu na dobrym wejściu w spotkanie.
Po nerwowym pierwszym kwadransie wydawało się, że Widzew zaczyna opanowywać sytuację, ale w 18. minucie nadeszło kolejno ostrzeżenie. Po szybkiej centrze strzelał Angel Baena, ale na szczęścia prosto w Gikiewicza. Jeszcze bliżej wyjścia na prowadzenie „Biała Gwiazda” była pięć minut później, po wyrzucie z autu do pozycji strzeleckiej udało się dojść Sobczakowi, lecz po ekwilibrystycznym woleju piłka odbiła się od górnej części poprzeczki i wyszła poza boisko! Za moment spudłował też Dejvi Bregu, a w 33. minucie Albańczyk głową trafił w spojenie słupka z poprzeczką! Trwała więc krakowska nawałnica, a na domiar złego z urazem mięśniowym murawę musiał opuścić Juan Ibiza, którego zmienił Serafin Szota, dobrze znający stadion przy Reymonta. Jedynym ofensywnym akcentem ze strony przyjezdnych był celny, choć bardzo lekki płaski strzał Fabio Nunesa, na który celnie odpowiedział Kacper Duda. Znów skórę musiał ratować kolegom Gikiewicz.
Ostatecznie, w pierwszej połowie nie zobaczyliśmy żadnych goli, co trzeba określić niemal mianem cudu. Po zmianie stron mieliśmy nadzieję zobaczyć mniej jednostronne widowisko, na które w końcu „dojadą” widzewiacy. Pomóc miał w tym Lirim Kastrati, wchodząc do gry kosztem Pawła Zielińskiego. Zaczęło się jednak od kolejnych ataków I-ligowca. Od czasu do czasu gościom udało się jednak zagrozić Alvaro Ratonowi, a świetna do tego okazja nadarzyła się w 52. minucie. Po składnej akcji na drugi słupek dośrodkował Antoni Klimek, do główki wyskoczył Jordi Sanchez, trafiając z kilku metrów w hiszpańskiego golkipera.
Udane ofensywne wyjście dodało drużynie Myśliwca nieco wigoru i spokoju. Zdołała ona na kilka minut przejąć nawet inicjatywę, co już samo w sobie było sporym wydarzeniem. To pokazuje, jak bardzo przebieg meczu odbiegał od przewidywań. W 64. minucie sędzia Damian Kos musiał zatrzymać zawody, ponieważ gęstym dym z rac odpalonych przez kibiców zawisł nad boiskiem. Przerwa trwała prawie siedem minut.
Niedługo po wznowieniu gry byliśmy świadkami olbrzymiej kontrowersji. Zaczęło się od ataku Widzewa i trafieniu do siatki w wykonaniu wprowadzonego z ławki Imada Rondicia. Sędziowie błyskawicznie dali jednak znak, że mogło dojść do złamania przepisów. Najpierw VAR dopatrzył się pozycji spalonej, ale sprawdzano jeszcze możliwego faulu ze strony Alana Urygi na Nunesie. Finalną decyzję postanowił podjąć osobiście Kos, który po obejrzeniu powtórek na wideo wskazał na 11. metr! Do rzutu karnego podszedł Bartłomiej Pawłowski i w 80. minucie silnym uderzeniem pod poprzeczkę otworzył wynik!
Oczekiwanie na powrót widoczności, a następnie wideo weryfikacje trwały tak długo, że wejherowski arbiter doliczył do regulaminowych dziewięćdziesięciu aż siedemnaście minut! Przez połowę tego czasu czerwono-biało-czerwonym udawało się skutecznie spowalniać grę i wybijać z rytmu starających się desperacko odrobić skromną stratę rywali. Trener „kradł” też czas dokonując dwóch ostatnich zmian. Później Wisła zaczęła coraz mocniej spychać gości w ich pole karne, lecz poza kilkoma stałymi fragmentami gry czy rozpaczliwymi wrzutkami nie potrafiła sprawić kłopotów Rafałowi Gikiewiczowi… aż do dziewiętnastej dodatkowej minuty. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego „Giki” wypiąstkował piłkę przed pole karne, a tam dopadł do niej rezerwowy Angel Rodado, silnym uderzeniem posyłając do siatki! Damian Kos nie uznał jednak gola w pierwszym odruchu, zawołany przez wideo asystentów pobiegł obejrzeć powtórki – podejrzewano spalonego. Po małej przepychance i sporych emocjach ostatecznie trafienie najlepszego strzelca krakowian uznano, co zwiastowało dogrywkę!
Niemogący dokonać więcej zmian obaj szkoleniowcy musieli korzystać z tych zasobów ludzkich, które rozpoczęły dodatkowe trzydzieści minut. Zmęczeni zdawali się być jednak zawodnicy obu drużyn, bowiem nikomu nie udawało się narzucić swoich warunków. Dopiero w 102. minucie Sobczak w ekwilibrystyczny sposób starał się strącić płasko zagraną piłkę w kierunku bramki, ale nieznacznie się pomylił. Niecelnie uderzał także Goku. Można więc powiedzieć, że pierwsza część dogrywki nieco lepiej udała się zespołowi z Reymonta, ale wynik wciąż brzmiał 1:1.
Drugi kwadrans, dla odmiany, zaczął się od szybkiego wypadu RTS, ale po strzale Pawłowskiego uzyskał on tylko rzut rożny, który nie przyniósł niczego konkretnego. Chwilę później doszło do kolejnych kuriozalnych wydarzeń tego wieczoru. Wykonujący aut bramkowy Alvaro Raton źle przyjął zwrotne podanie od Urygi, do bezpańskiej piłki doskoczył Rondić i wpakował ją do siatki z kilku metrów! Dramat golkipera uratował… VAR. Okazało się, że bośniacki napastnik zbyt szybko wbiegł w pole karne przy wznowieniu i nadal mieliśmy remis! Za głowy fani z Łodzi złapali się jeszcze po strzale Noaha Dilberto, lecz tym razem Raton zachował się właściwie. Od emocji i zwrotów akcji stadion wrzał!
Koniec końców wydawało się, że o wszystkim będą musiały zadecydować rzuty karne. Inny plan na finisz miał jednak Szymon Sobczak, który w 119. minucie z bliskiej odległości posłał futbolówkę do widzewskiej bramki. Kos dołożył jeszcze dwie minuty, ale te już niczego nie zmieniły. Po niebywale dramatycznym spotkaniu, które trwało niemal dwie i pół godziny (!), łodzianie pożegnali się z Pucharem Polski!
Wisła Kraków – Widzew Łódź 2:1 po dogrywce (0:0, 1:1)
90+19′ Rodado, 119′ Sobczak – 80′ Pawłowski (k)
Wisła:
Raton – Szot, Łasicki, Colley (63′ Uryga), Krzyżanowski (82′ Jaroch) – Carbo, Duda – Baena (82′ Rodado), Alfaro (90+7′ Żyro), Bregu (63′ Goku) – Sobczak
Rezerwowi: Chichkan – Satrustegui, Kutwa, Olejaka
Trener: Albert Rude
Widzew:
Gikiewicz – Zieliński (46′ Kastrati), Żyro, Ibiza (31′ Szota), Silva – Alvarez, Kun (90+8′ Diliberto), Klimek (90+8′ Cybulski) – Nunes, Sanchez (64′ Rondić), Pawłowski
Rezerwowi: Krajcirik – Kwiatkowski, Dawid, Tkacz
Trener: Daniel Myśliwiec
Żółte kartki: Łasicki, Colley, Sobczak, Carbo Uryga, Szot – Nunes, Rondić, Kastrati, Cybulski, Szota
Sędzia: Damian Kos
Widzów: 26 742
Macie jakiś stream?
https://www.youtube.com/watch?v=QoVze-TYrYs
strims.in
Na konferencji przed meczem wszyscy się śmiali z redaktora Kukucia! No i co? Miał rację i to po dwukroć! Warto czasem kogoś doświadczonego posłuchać panie trenerze!
Narazie gramy slabo. Silva i Kun kryminaliści, szczególnie ten pierwszy
Kryminalista to Zieliński
Po dzisiejszym męczy wiem czemu gra nie chciały zielinski zamiast kastratiego. Bardzo słaby transfer
Jednym słowem FRAJERSTWO.
Choć gol na 1:1 po ewidentnym faulu. K… a taka była szansa na Narodowy.
Obrona weszła w mecz fatalnie. Żyro drybling i strata na kontrę. Silva strata przy linii końcowej na groźną akcję. Ibiza fatalne podanie wszerz boiska na kontrę, a później groźny strzał Sobczaka. Jeszcze tylko Zieliński nie odwalił babola, co w sumie aż dziwne…
I znów kontuzja… Ta klątwa kiedyś się skończy?!
Dwa mecze dobre i wracamy do miernoty nic nie gramy
Na razie nie widać różnicy lig. Skisła lepsza na ten moment.
Zielinski…
Co tu się dzieje???jakby bylo 4 w plecy to nie byloby zdziwienua…czy my gramy z czołówka eks, przecież to prawie drugi sklad wisly…aPawlowski to jest na boisku…Ibiza, dobry grajek ale ten mięsień ma do wymiany. Nie grał pierwszych kolejek, potem ze Śląskiem zerwał i teraz znów…Opuścił aż 9 meczow juz…
To co drużyna wyprawia to jakiś żart. Ciśnie nas I ligowa Wisła, która nawet na tle I ligi nie gra wybitnie. Ktoś wie co się tam dzieje?
Być może ktoś z buków zna odpowiedź.
Gra póki co kuriozum. Albo będzie jakiś wstrząs w szatni albo się żegnamy z PP.
Póki co taktyka na ten mecz : Szota lub Żyro dzida 20 – 30 metrów do przodu i strata. I liczenie na Gikiewicza. Ogarnijcie się kur.bo to wstyd tak grać.
Fatalna pierwsza połowa i remis jest po niej sukcesem. Szkoda, że w grze Widzewa nie ma nic z ostatniego spotkania. Myśliwiec powinien nimi wstrząsnąć i w przerwie zrobić jakąś zmianę, a rozważyć nawet dwie.
Na razie to gramy jak drugoligowiec z pierwszoligową Wisłą. Nie wymieniliśmy trzech celnych podań przez całe 45 minut. Nie liczę tych przez Gikiewicza.To jakiś koszmar. Pierwsza połowa to niestety wstyd na cały kraj. Obudźcie się tam w tej szatni!!!
Słabo to wyglàda
Wierzę, że będzie jak w derbach. Wisła się wyszumi i w drugiej zaatakujemy. Martwi defensywa, Silva i Zieliński słabo, a Szota widać, że długo nie grał, nie czuje gry. Nawet Żyro nieco słabiej. Kun zagubiony. Z przodu bardzo słabo, nic nie kreujemy. Walczysz Widzew, walczysz!
Ludzie czy w w końcu przestaniecie narzekać.
Jak grali super to byście pisali że dlaczego jeszcze nie prowadzą. Im bardziej chcesz to nie wychodzi i tak daleko doszli już i chwała im za to. Całym sercem za Widzewem
Teraz 2 polowa budzimy sie i koniec żartow, panowie bierzcie sie do roboty!!!
Zmiany zmiany . Może nowym nabytkom będzie bardziej zależeć?
Jak nic nie zmienimy to kiepsko to widzę.
Silva to nie dzis tylko słabo, chyba trza go odpalić latem , jak sie nie ogarnie
Silva od dawna pokazywał, że nie ogarnia w obronie. Nie do końca rozumiem, czemu brniemy w tym, by go trzymać. Jest słaby.
Bardzo słaby mecz w naszym wykonaniu
Czy ktoś jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć co kun jeszcze robi na boisku?
Najwyraźniej Myśliwiec nie widzi, że nasz środek pola nie istnieje. A szkoda, bo po tym co pokazał Diliberto w ostatnim meczu to on powinien być pierwszy do wejścia przygotowany. I to dokładnie w miejsce Kuna.
Silva to beznadziejnie słaby grajek. A Myśliwiec śpi. Z taką grą nie zasługujemy na awans. Wstyd.
Diliberto za Kuna! Cybulski za Alvareza! Jeden nie potrafi celnie podać, drugi niewidoczny absolutnie
Te je..e race. Po ch.. to odpalają.
I jak zjeby?fajnie się ogląda mecz?jak Widzew zaczyna grać to debile na trybunach odpalają race, przecież to trzeba mózgu nie mieć,i Wy tam nazywacie się kibicami?
To nie po raz pierwszy, towarzycho tradycyjnie mecz ma w dupie, chodzi o zabawe na trynunach.
Ale przecież taka zgoda fajna. O wiele bardziej od tych patusów i nożowników z Krakowa zawsze szanowałem Jagiellonię. Szkoda, że wolimy kiboliady a nie fajne zgody dla przyjemnej atmosfery.
Kryminał co zrobili nasi przy bramce na 1-1. Gen frajera u nas się głęboko zagnieździł. WSTYD. Jak odpadniemy, to powinni na piechotę karnie wracać do Łodzi. Żałosny mecz w naszym wykonaniu, a teraz jeszcze trzeba było postawić kropkę nad i frajerską stratą bramki.
Odechciało mi się oglądać ten paździerz i idę spać. Mam nadzieję, że jak rano się obudzę, to się miło zaskoczę choć szczerze w to wątpię.
Tez wylaczylem na poczatku dogrywki.Za duzy wkurw.Czytam relacje moze wygramy.
Więcej Cybulskich
Cos czuje,ze bedzie ciezko o zwyciestwo.Prowadzic 1:0 i zamiast dalej atakowac to obrona czestochowy jak by Wisla jakas Barcelona byla.
Kolega Cybulski załatwił im po prostu 30 minut dodatkowego biegania, żeby byli bardziej wypoczęci przed sobotnim meczem.
To jest wina calej druzyny,ktora zamiast grac do konca i atakowac do konca to po zdobyciu bramki zaczyna sie bronic.Czulem,ze moga wyrownac w ostatniej akcji.
Brawo dzbany od rac. Dziękujemy za bramkę przez doliczenie vzasu!!!
Fajnie było???. Awansowaliście w hierarchii kibicow???Wow, ale z was goście!!!
Dokładnie. Luzy pod sufitem mają.
Racja!!! Znowu to samo. Byłoby pozamiatane, a tak ku..rwa mają dogrywkę przez jeb..ne race. Czy tych pustskow obchodz, że piłkarze bedą mieli to w nogach i trzeba niegać 30 minut dłużej? , a przed nami mecze ze Ślaskiem i Legią. Totalny idiotyzm. Szczyt idiotyzmu.
Że co ich ma obchodzić? Piłkarze? Klub? Chyba myślami są przy dwóch tonach straconego towaru ziomków z Wisły. Pewnie swoją działkę tam mieli…
Mogliśmy utrzymać to jeszcze z minutę a teraz to Wisła tego nie odpuści bo nasi już rękawami oddychają !!??
To żenujacy mecz w wykonaniu Widzewa i pożal się Boże trenera. Myśliwiec : na ,,widowisko” to się chodzi do cyrku albo do Tańca z Gwiazdami. Tutaj chodzi o to , by wygrać. Nawet jeśli jakimś cudem uda się awansować to ten występ jedt kompromitacja.
Poziom dno. Kopanina bez ładu i składu. O sędziowaniu nie wspomnę. Tylko żal Cybulskiego. Sędzina go skręcił po przepisowej interwencji. Mecz przyjaźni. Ale ściema.
Znawca kopanej z ciebie widzę skoro uważasz, że Cybulski nie faulował.
Oczywiście, że tam nie powinno być faulu, bo on się cofał, był skupiony na piłce, wyskoczył pierwszy i wybił piłkę, a wiślak wszedł pod niego, gdzie nie miał już szans powalczyć o tą piłkę.
100% racji, przeciwnika nawet nie widział a przy wyskoku ręce zawsze idą w góre
Ale jak nimi trafisz kogoś w głowę lub szyję to jest faul. Proste.
Nieźle GTS opłacił sędziego. Jazda z kurwami RTS!
I znów przez zjebane łby z klubu kibica mamy kłopoty
Dzięki Panowie za odpalenie rac. Dzięki Wam Widzew ma dogrywkę. Tak trzymać. Najpierw zaczęli grać to przerwaliscie ,później 17 minut doliczone. Świetnie.
Nie zasługujemy na ten awans. Najsłabszy rywal z puli, a my oczywiście musimy dać ciała.
Już taki tasiemiec przerabialiśmy i dalej nie wyciągamy wniosków.
Biegamy strasznie ociężale w porównaniu z Wisłą. Dlaczego?
Kacprzak. Przypomnę tutaj po raz 20, że wyleciał w Poznaniu za fatalne przygotowywanie drużyny. Wszyscy mieli go tam dość. U nas już 3 lata się trzyma.
Imad strzelił, sedzia nie uznał. Skandal!!! Ciekawe ile dostał od Królewicza z Krakowa. Nie lubię tego policyjnego klubu.
A idzta w chuj.Nosz kurwa.Przegrac z Wisla Krakow,ktora w tym sezonie nie awansuje do pierwszej ligi..Dejta spokoj.
Z dniem dzisiejszym Wichniarek z całym swoim zaciągiem inwalidowo-przeciętnogrającym powinien zostać pogoniony. Kompromitacja.
Wygrali z przyszlym spadkowiczem i pozniej z bankrutem to mysleli,ze z Wisla bedzie sielanka.
A Wisła też nie płaci swoim piłkarzom.
Moze i nie placi ale jakos dzisiaj nie bylo tego widac.
U nas za to widać po ilości piłkarzy i jakości ściąganych, że miernota siedzi w biurach. Nie rozumiem jakie papiery ma na przełożonych, że tu nadal pracuje.
Takiego kalectwa jak mam 77 lat nie widziałem. Tożto drużyna podwórkowa, a nie zespół ekstraklasowy…
Jest! Mamy to. Pi*dulski razy dwa. Strata i dwa razy zamiast krycia nic nie robienie. Frajerzy z beznadziejnym juniorem na boisku.
Ten junior ma bardzo duży potencjał, wygląda lepiej od Tkacza, a takie faule to tylko w Polsce gwiżdżą.
Potencjał to ma Klimek, który grał lub Tkacz, który był gotowy do zmiany. Cybulski to ma potencjał na rezerwy, a dzięki jego występowi Wisła ma półfinał.
Imad strzelił, sedzia nie uznał. Skandal!!! Ciekawe ile dostał od Królewicza z Krakowa. Nie lubię tego policyjnego klubu.
Nic nie dostał bo wisła 3 miesiace pilkarzom nie placi!
Gówno gramy Panowie. Wisła lepsza. Tyle w temacie.
Dać sobie strzelić bramkę dwukrotnie w ostatniej minucie w tym samym meczu to jest kurwa wyczyn niesłychany
Diękuję. Dobranoc. Macie swoje zgody i układy…
Niestety ale Widzew to tylko piękna historia i długo nic
Cybulski dzięki za puchar.
Dajcie młodemu spokój.
Cała drużyna przeciętna i tyle w temacie.
Z czym na narodowy?
Tam chyba nie było faulu, czekam na skrót by to zobaczyć jeszcze
Według mnie, to Cybulski wyskoczył do górnej piłki, a zawodnik wisły wpadł na niego z dużym impetem, to prędzej faul na Cybulskim, ale może żle to widziałem,albo przepisy coś innego mówią, bo teraz to nic nie jest jasne w tych przepisach, tylko ważne jak to sędziowie zinterpretują. Trzeba by zobaczyć tą sytuację w telewizji. Ale na marginesie, takiego młodego i niedoświadczonego zawodnika w tym momencie meczu trener wystawił, dosyć to ryzykowne było.
Myslalem, ze szrotu w postaci Czorby, Shehu, Ciganiksa, czy Milosa juz nikt nie przebije… Jednak Kastrati postanowil dzis przebic wszystkich.
Ta tyłem do pola gry !!!
Trudno dostrzec różnicę między nim a Zielińskim
2:1 jesteśmy frajerami !
Była realna szansa na finał, a tak tylko kolejne kontuzje i jeszcze piłkarze nie będą mieli sił w Wrocławiu
Poziom średniak 1 ligi
Dramat psełdo piłkarzyki
Jedno słowo FRAJERZY !!!!
Drugie…pajac
Trzeci debil
Rondic ta zalosna karykatura napastnika lapie sie za glowe po 30x na mecz. Kastrati z naroznika pola karnego podaje do bramkarza a przy akcji bramkowej nie blokuje strzalu na 1-2. Jestem tak wk…. ze szkoda gadac. Jesteśmy frajerami
Akurat Rondic jest lepszy od Sancheza, ten to dopiero łapie się za głowę…
Myśliwiec co Ty zrobiłeś z tym Cybulskim. Kibice,trener przegrali.
No sędzia przyczynił się do awansu Wisły…
Oczywista sprawa, w fundamentalnym momencie….
Żyro był faulowany
Szmaciarze roku
Debil dekady
Celnie o tym, który ściąga albo połamanych albo przeciętnych graczy.
Chuj ci do dupy
Lubisz takie zabawy nie ….
Wpuszcza tego cybulskiego i dwa gole po jego stracie
tu sie zgadzam
Mecz typowo ustawiony ,wszystko w temacie tfuu
Zieliński najgorszy w Widzewie??
Wchodzi Kastrati i mówi „Potrzymaj mi piwo”.
Gratulacje dla Wisły. Wygrała drużyna o dwie klasy lepsza, nie ma się co oszukiwać. Teraz Wisło na narodowy i do ekstraklasy:) A my chyba zdążyliśmy się przyzwyczaić do szarej rzeczywistości. Przyjdzie nam poczekać grube lata na taką drabinkę w pucharze, no cóż…
Niestety, wracamy na ziemię, bardzo słaby występ, o co na boisku był Cybulski, bramki po ewidentnych błędach naszych piłkarzy.
Super, przez młodego przegraliśmy mecz.
Mysliwiec wpuszczajac cybulskiego oslabil nas tak jakbyśmy dostali czerwona kartke. Gralismy 11 na 10
Szkoda słów na tą padakę którą dzisiaj nam zaserwowali nasi gwiazdorzy.
a na brefingu przed meczem ci co ogladali to wiedza ze Kukuc ostrzegal Mysliwca ze wisla strzela gole w ostatnich minutach to sie wszyscy z niego smiali to teraz kurwa przestana sie smiac
Cybulski dzięki
Kastrati hahaha Wichniarek bierz tego Pilkarza i wypad
Jebani frajerzy!!!!! I możecie mi dać minusów, kibicuję temu klubowi od 44 lat pochodzę z Wlkp qurwa od urodzenia i nie raz miałem ciężko, ale nigdy nie byłem tak jebanym frajerem.
Widzew druga połowa lepsza, ale sędziowanie w tym meczu to jakiś ponury żart.
co ty chcesz od sędziów. po I połowie to powinniśmy 2-0 przegrywać i tyle. jesteśmy słabi i tyle
nasza gra wyglądała jak 1ligowa a Wisły jak z ekstra. niestety przykra prawda
Dziękujemy kibice za przedłużenie meczu o 17 minut!!!
A co to ma do rzeczy ! Kibice nasi to akurat wzór dla wszystkich ! Wystarczyło jednego zawodnika zostawić na 16 metrze i byłby półfinał. Gramy dalej !!! TYLKO WIDZEW I NASI KIBICE KTÓRYCH WSZYSCY MI ZADROSZCZĄ !!!!!!!
Daj im na race ostatnio ciolki prosily
Obrona dno i reszta mułu. Wisła była lepsza,My nic trochę w drugiej połowie. Nie mamy napastnika. Szkoda.
Niewiarygodne, że Ci sami ludzie zagrali super mecz z Zabrzem. Stańcie zbiorowo przed lustrem i okładajcie się wzajemnie, patrząc jak puchnie. Taka żenada za takie miesięczne wynagrodzenie. Do Wrocka pieszo.
Wisła (1 ligowy klub) lepsza od Widzewa i to pokazuje na jakim poziomie mamy zespół nic dodac nic ujac.
Panie Wichniarek dziekujemy za wzmocnienia, świetna robota
Chociaż Dominik nie zagrał tak dobrze jak w lidze, to i tak dał nam dużo więcej niż Diliberto. Po tej zmianie nasz środek padł całkowicie, bo Alvarez robił wszystko sam. Najgorsze w tej porażce jest to, że w takich okolicznościach, kiedy masz w nogach tyle minut i karne na wyciągnięcie ręki. A w zasadzie za dwa dni kolejny ciężki mecz wyjazdowy. Inna sprawa, że gol na 1-1 to jakiś absurd. Zresztą caly mecz w wykonaniu Kosa, to był żart
Od……lcie się od Cybulskiego. Tam nie było żadnego faulu, było kilku ” lepszych” od niego.Młody bardzo perspektywiczny chłopak. Brawo debile od odpalania rac, już niepierwszy raz wybrali dogodny moment.Trzeba je było odpalić przy drugim golu dla Wisły!!!No i ten var…Rondić strzela dwie bramki i żadna nie uznana. Wracając do odpalania rac, może te racowiska urządzać w przerwie meczy, nic się nie dzieje, zawsze to jakaś atrakcja.Tylko nikt tego nie będzie oglądał, bo w przerwie większośc spędza czas w toalecie, albo w kolejce po kilełbasę.
A co ja napisałem o Cybulskim? Czemu bym się miał czepiać? Nawet jeśli byłby tam faul, to co? To miałbym jebać po chłopaku?
Przepraszam to nie było do Ciebie. Pisałem do wszystkich jego krytyków.
Myśliwiec wpuść na boisko chłopaków z akademii
To nie był mecz na ogrywanie młodych ogórków na siłę żeby pokazać że z Akademii
Brawo dla kibiców, po raz kolejny odpalają race gdy zespół zaczyna coś grać. Panie Wichniarek, gdzie jest prawy obrońca który miał być wzmocnieniem? Kastrati jest słabszy od Zielińskiego, choć to wydaje się niemożliwe! Panowie piłkarze, na stojąco nie da się awansować do półfinału pucharu Polski! 10 minut gry, to stanowczo za mało!
Niestety przegraliśmy choć mieliśmy mecz pod kontrolą.
3 osoby zawiniły.
Trener wpuszczając Cybulskiego.
Cybulski sprokurował w idiotyczny sposób faul.
I jeszcze nasz bramkarz choć najmniej.
Bramkarz dlatego że powinien sparować piłkę w bok a nie przed siebie. Niestety to też jego błąd.
Ale najbardziej zawinił smarkacz i niestety trener że go wpuścił (myślę że Klimek by dobiegał do końca i byśmy wygrali)
Nie ma co gdybać czas skupić się na lidze.
Jak dla mnie Cybulski do rezerw powinien być zesłany żeby się trochę ograł.
Zgadzam się w pełni z kolegą, Cybulski „załatwil”nam mecz…
A gdzie miał sobie te ręce wsadzić przy tym faulu? Normalna sytuacja i pech że trafił go w głowę.
Nie rozumiem regresu jaki poczyniła drużyna. Odpyszczając puchar zawiedliście najwierniejszych kibiców. Generalnie dzięki za zjeebany wieczór. Pozdrawiam.
Zjebany wieczór. Frajerzy. Jak zdobędziemybw trzech kolejnych meczach 3 punkty, to będzie duży sukces.
Bardzo mądra wypowiedź Gikiewicza . Klasową drużyna powinna ten mecz wygrać. Widocznie taką nie jesteśmy!!@
Jego klasa była przy piąstkowaniu piłki na wprost. Klasowy bramkarz takich juniorskich błędów nie popełnia.
Brawo kibice Widzewa,dzięki za race ,dostisowaliscie się do poziomu. Normalny kibic nie odpala rac jak jego zespół zaczyna grać. To Wy przegraliście mecz. A poziom naszych piłkarzy to coś koło 1 ligi.
Najwyżej…
Mysliwiec jest amatorem i takie kluby powinien prowadzić.
GTS, GTS, GTS, to wISEŁKA kurwą jest!
Gdzie moderator? Zawijaj te zatorowe śmieci stąd
Moderator po wczorajszym meczu przeszedł załamanie nerwowe, i nie jest w stanie nic przeczytać, tylko w kółko powtarza : gdzie jest puchar, gdzie jest puchar?
Smutno mi, Boże… Niech to wystarczy za komentarz.
a moim zdaniem bramka na wyrównanie dla wisły to raczej błąd gikiewicza,wypiąstkował piłkę do przodu zamiast na bok lub na korner ,cybulski grał o piłkę ,a że sędzia podyktował faul to już inna sprawa
ach strach myśleć co się stanie w sobotę we Wrocławiu. może Wichniarek zrobi szybki nabór na taczkowych żeby jego wzmocnienia po boisku wozić.
We Wrocławiu Śląsk się powinien odrodzić. Z kim jak nie z nami z takim sitem w obronie.
Frajerstwo tyle w temacie! Masz panie Wichniarek swoje wzmocnienie na prawej obronie Kastrati skacze jak zająć w kapuście a,pod,nogami dobija Sobczak!!! Czy ktoś wreszcie zwolni tego dyletanta z Naszego Klubu Fachowca od siedmiu boleści!!!!!
Brak słów. Mecz byl do wygrania. Najpierw sedzia ma problemy z uznaniem bramki dla nas, ale ok dyktuje karnego pozniej dolicza 17 minut, a robi się 20 minut i robi się 1:1. Dalej Rindić strzela na 2:1, to że za szybko wbiegł w pole karne, szkoda, że nie wymyślił sędzie, że miał Rondić but odwiazany lub trawę na butach. SZOK!!! Dla naszych gimba ultrasów to powiem tak…nastepnym razem odpalcie race i wsadzcie je w d..pę. Zadzialało to na szkodę Widzewa. Ja mam gdzieś zgody i układy. Gimby nie zrozumieją, bo liczy się, że trzymają z Sharksami i założą koszulkę z… Czytaj więcej »
Krótko i na temat. Te wszystkie zgody to dziecinada. Tylko Widzew.
Cóż, jak ci się nie podobają przepisy gry w piłkę nożną to niestety nic się na to nie poradzi. Linia pola karnego jest jego częścią, a skoro na niej stał to był za blisko bramkarza. A do doliczonego czasu gry należy doliczyć czas przerw jakie w nim występują, czyli w tym przypadku var przy golu nieuznanym, zmiany i leżakowania na murawie. Wystarczyło grać do końca i wpuścić Tkacza a nie tego co się finalnie wpuściło…
PAJECE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Zaden projekt gdzie uwikłani są Kasprzak, Rydz i Wichniarek nie ma prawa działać. 2 z nich wylatywało z klubów za niekompetencje i widać jak zyskały na odpaleniu 2 kasztanów. My dalej chcemy brnąć w takie persony. Źle lepimy, zespół nie potrafi biegać. Po prostu trzeba wyrwać chwasty z korzeniami. Pozostaje liczyć że nie spadniemy ale to jest ten moment gdzie trzeba już wyrwać chwasty i dać nowym ludziom zacząć analizy i działania. Rydz i Wichniarek powinni zapłacić posadami za niekompetencję. Nie obchodzą mnie wykręty. Te 2 wazony mają zostać zapakowane, co najwyżej im kanapki na drogę zrobić. Wisła obnażyła że… Czytaj więcej »
Cymbały to nigdy nie zrozumieją kiedy się race odpala nie pierwszy już raz przeszkadzają druzynie
Drużyna wyglądała słabo fizycznie, przed Śląskiem koniecznie dwa dni odpoczynku w Ciechocinku
hehehehe, dobre!!!
Wisła po prostu była dziś lepsza. Tyle strat dawno nie widziałem. Sanchez powinien główką to wbić Ale takich mamy napastników….
Debilom od rac podziękowano ?
LIRIM KATASTROFATI
szkoda dali ciała nie ma usprawiedliwienia . wisła słaba my jeszcze słabsi , oby sie tylko utrzymali . nasi napastnicy to katastrofa obydwaj do odpalenia latem . Nunes na dłusza mete nie przekonuje na prawy skrzydle ile on ma asyst 1-2 a wrzutek 100 nie ta jakosc co było na lewym powinien trener go tam z klimkiem ustawiac albo rotowac . ale kto wtedy na prawo skrzydło nie ma . MYŚLAŁEM ŻE kun bedzie naszym lobotko ale potrafi nie raz tak sie pogubić gorzej od juniorów niech wraca hanusek szybko . Cebulski nie wie co to siłownia, chce byc zawodowcem… Czytaj więcej »