F. Nunes: „Bramka była ważna, ale najważniejsza jest drużyna”
20 lutego 2024, 11:45 | Autor: BercikJednym z bohaterów niedzielnych derbów Łodzi był Fabio Nunes. Portugalczyk w drugiej części spotkania podwyższył prowadzenie i widzewiacy ostatecznie wygrali 2:0. Co powiedział po meczu?
Czerwono-biało-czerwoni odnieśli ważne zwycięstwo. Pokonali derbowego rywala, a zwycięstwo przyszło po trzech porażkach ligowych z rzędu. „Dla naszej drużyny to był duży mecz i ważna wygrana, na którą pracowaliśmy – walczyliśmy i biegaliśmy. Strzeliłem gola, ale nie chodzi o mnie, tylko o zespół” – ocenił Nunes.
Dla 31-latka była to druga bramka w bieżącym sezonie Ekstraklasy. Piłkarz podziękował również za wsparcie kibicom. „Bramka była ważna, ale najważniejsza jest drużyna. Gratuluję naszym kibicom, nie mam słów na to, jak nas dopingowali” – dodał pomocnik.
Urodzony w Portimao piłkarz po raz kolejny zagrał w derbach Łodzi. Co ciekawe, nie odniósł jeszcze porażki. „Grałem w czterech meczach derbowych, trzy wygrałem i jeden zremisowałem, więc myślę, że to dobry dorobek. Każde spotkanie jest dla nas ważne, za każdym razem gramy o trzy punkty” – zakończył Fabio Nunes.
Pilkarz Nunes staje się wartościowym piłkarzem dla nas , walczący i taki prawdziwy widzewski charakter , widzieliście po bramce jak ucałował herb na koszulce – bezcenne
Pozdrawiam Widzewiaków
Generalnie skład mamy przyzwoity , tylko żeby wszyscy byli zdrowi , szczególnie Milos i Kastrati , dobrego napastnika trzeba jeszcze ściągnąć, choć Jordi w debrach szacun.
Przede wszystkim Kerk…
Jordi jest dobry jako zmiennik, wchodząc z ławki może dać dużo, bo ma depnięcie. Od 1 minuty niestety potrafi się wystrzelać i przez cały mecz nic nie gra.
Mam mieszane uczucia co do Jordiego. Jordi wirtuozem nie jest, ale chęci i waleczności nie można mu odmówić. Dobrze podsumował go Pawłowski i tej opinii należy się trzymać. Inna sprawa ile podań otrzymuje otwierających drogę do bramki, czy choćby umożliwiających oddanie strzału? Niewiele, a jak już dostaje to chyba za szybko się podpala, stąd nieskuteczność i częste łapanie na spalonym. Drużynę mamy jaką mamy, jaką nam fachowcy od zarządzania naszym klubem zbudowali, dlatego drużynie i trenerom należy się doping i wsparcie, nawet jeśli brak im nieco umiejętności
Żeby mógł strzelać musi dostawać podania.
Fakt, to było niesamowite!
Tak po prawdzie Fabio grał w 3,5 derbach i wygrał 3,5 :D
21/22 – 2:2 (1:2) Stępiński, Dejewski – Fabio wszedł w 46 minucie
21/22 – 0:1 Pawłowski
23/24 – 1:0 Jordi
23/24 – 2:0 Jordi i Fabio
I przy okazji – z tych derbów 2:2 w ostatnich grali tylko Fabio, Zieliński i Kun