Zapowiedź 21. kolejki Ekstraklasy
16 lutego 2024, 13:11 | Autor: RyanRunda wiosenna Ekstraklasy nabiera rozpędu. Od piątku do niedzieli rozegrane zostanie dziewięć spotkań w ramach 21. kolejki. Największym hitem pod względem otoczki będą oczywiście Derby Łodzi, ale sportowo najwięcej obiecujemy sobie po innym meczu.
Piątkowe starcia teoretycznie powinny mieć różną strukturę. W pierwszym pojedynku, w którym Radomiak Radom zmierzy się z Pogonią Szczecin, ciężko o wskazanie wyraźnego faworyta. Powinni być nimi goście, nakręceni triumfem we Wrocławiu, ale po największym laniu w historii (0:6 w Krakowie) miejscowi zrobią wszystko, by zmazać plamę. Zrehabilitować się będzie chciał też Śląsk, który przeciwko „Portowcom” był strasznie nieskuteczny. Okazja jest niezła, bo na ich stadion przyjedzie słabo spisująca się na wyjazdach Stal Mielec.
Czekający na drugą wygraną w sezonie kibice Ruchu Chorzów mają nadzieję, że to w końcu będzie „ten raz”. Z jednej strony Warta wydaje się być w zasięgu „Niebieskich”, ale pamiętajmy, że poznaniacy na inaugurację pokonali mistrza Polski, a do tego lepiej radzą sobie w delegacji. Drugim sobotnim pojedynkiem będzie największy hit tego weekendu, czyli potyczka nowego lidera z innym kandydatem do tytuły. Jeśli Jagiellonia Białystok pokona Lecha Poznań, będzie mogła realnie myśleć o końcowym sukcesie. Na koniec dnia Raków Częstochowa, po złym początku rundy w Grodzisku Wielkopolskim, podejmie Piasta Gliwice.
Niedziela zacznie się w Lubinie, gdzie Zagłębie zmierzy się z Cracovią. Ekipa „Pasów” rozgromiła przed tygodniem Radomiaka, a „Miedziowi” są po poznańskiej porażce. W stolicy nieco zmęczona meczem w Norwegii drużyna Legii Warszawa nie powinna mieć problemów z pokonaniem Puszczy Niepołomice, ale to samo wieszczono przed ich pierwszą potyczką, a skończyło się niespodziewanym remisem. Dzień zakończą elektryzujące całą piłkarską Polskę derby, w których ŁKS podejmie Widzew. Jedni i drudzy zaczęli wiosnę od porażek, więc przystąpią do prestiżowego spotkania poobijani. O wskazanie faworyta ciężko, jak to w tego typu konfrontacjach.
Kolejkę ponownie kończyć będą zawodnicy Korony Kielce, które tym razem zagrają poza domem. Pojadą do Zabrze, gdzie przyjmie ich będący w dobrej formie Górnik, więc nie będzie to raczej przyjemna wycieczka dla zespołu Kamila Kuzery.
Mecze 21. kolejki Ekstraklasy:
piątek, 16 lutego
Radomiak Radom – Pogoń Szczecin, godz. 18:00
Śląsk Wrocław – Stal Mielec, godz. 20:30
sobota, 17 lutego
Ruch Chorzów – Warta Poznań, godz. 15:00
Jagiellonia Białystok – Lech Poznań, godz. 17:30
Raków Częstochowa – Piast Gliwice, godz. 20:00
niedziela, 18 lutego
Zagłębie Lubin – Cracovia, godz. 12:30
Legia Warszawa – Puszcza Niepołomice, godz. 15:00
ŁKS Łódź – Widzew Łódź, godz. 17:30
poniedziałek, 19 lutego
Górnik Zabrze – Korona Kielce, godz. 19:00
Tutaj juz nie ma co zapowiadac, tu trzeba juz tylko dzwonic.
Śmiało, najlepiej do płatka, żeby sypnął wam więcej kasy na transfery…. A nie, przecież on was wyd*mal bez mydla
Czy do Rydza, Wichniarka i Stamirowskiego dotrze wreszcie że nie mamy żadnego napastnika??? Jak można nikogo nie dokupić do linii ataku przy tak małej ilości zdobywanych bramek i tak niskiej pozycji w tabeli??? To będą główni winowajcy spadku do pierwszej ligi jeśli tak się stanie.
A po co Pan Wichniarek ma sprowadzić napastnika skoro i tak by sprowadził nadajacego się na ławkę rezerwowych.
Tak przed derbami przeczytałem dziś na stronie policyjnej „Policjanci zatrzymali poszukiwanego listem gończym 40-latka, który przez 4 lata ukrywał się za granicą. Do Polski przyjechał tylko na kilka dni, by wziąć udział w niedzielnych derbach Łodzi. Został zatrzymany w jednym z łódzkich mieszkań przez zduńskowolskich kryminalnych. Minęło kilka lat i miał nadzieję, że uniknie odpowiedzialności.”
Bandyci nie są najmądrzejsi to wiadomo nie od dziś, gdyby byli mądrzy nie zostawaliby marnymi bandytami marnując swoje jedyne życie na bycie społecznym gównem w niekończącej się ucieczce przed sprawiedliwością.
Nie nabijaj im wyświetleń.