Myśliwiec zaczął bez nowych i w starym systemie
13 lutego 2024, 09:07 | Autor: RyanWłodarze Widzewa zapewniali, że będą zimą dokonywać transferów tylko w przypadku, gdy przychodzący zawodnicy okażą się lepsi od obecnych w kadrze. Tymczasem w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej kibice zobaczyli w jedenastce same znajome twarze.
Nowością był oczywiście brak Henricha Ravasa, który w ubiegłym miesiącu został sprzedany do amerykańskiego New England Revolution. Przy Piłsudskiego uznali, że pozycję bramkarza trzeba jednak wzmocnić, bo Jan Krzywański i Jakub Szymański, którzy zostali w zespole, nie prezentują jeszcze odpowiedniego poziomu. Z listy kandydatów wybrano Ivana Krajcirika, ale nie okazał się to dla łodzian ruch szczęśliwy, ponieważ Słowak doznał kontuzji kolana już na pierwszym treningu. Zastanawiać mogą też działania rozpoczęte jeszcze w piątek, polegające na szukaniu kolejnego golkipera. Wiemy, że wybór padł na doświadczonego Rafała Gikiewicza. Sprowadzenie go może oznaczać, że ze zdrowiem Krajcirikiem jest gorzej niż sądzono i może to oznaczać nawet chęć rozstania, gdyby 23-latek miał jakaś „wadę ukrytą”. Bez oficjalnego potwierdzenia to jednak tylko spekulacje słyszane w środowisku.
Ostatecznie, nie mając wyjścia Daniel Myśliwiec musiał na mecz z Jagiellonią Białystok wybierać między dwójką młodych bramkarzy. W porozumieniu z Andrzejem Woźniakiem postawiono na Krzywańskiego, więc Szymański znów nie doczekał się debiutu w Ekstraklasie. Jak zagrał młodszy z tej pary? Przy żadnym z trzech straconych goli nie był winny, choć niektórzy uważają, że przy trzecim trafieniu, autorstwa Jesusa Imaza, można było zrobić więcej. Na plus należy zapisać 20-latkowi interwencję z samego początku zawodów, gdy także strzelał Imaz.
Zmian nie było także na prawej obronie, gdzie część kibiców spodziewała się zobaczyć Lirima Kastratiego. Pozyskany tej zimy Kosowianin usiadł jednak na ławce rezerwowych, ponieważ nie był jeszcze gotowy do występu od pierwszej minuty. Podczas obozu w Turcji trenował z widzewiakami niewiele, nie zagrał też w żadnym meczu kontrolnym. Normalnie zaliczył dopiero pełny mikrocykl poprzedzający spotkanie z Jagiellonią, więc zastanawialiśmy się, czy trener nie zdecyduje się na niego. Finalnie uznał, że od umiejętności piłkarskich ważniejsze jest zrozumienie z resztą drużyny i ogranie, dlatego w wyjściowym składzie znalazł się Paweł Zieliński. Niestety, mimo to nie zaliczy niedzielnego popołudnia do udanych.
Kastrati ostatecznie na murawie się pojawił, ale na osiemnaście minut. Podawał z dokładnością na poziomie 82%, zaliczył trzy straty (dwie na własnej połowie) i żadnej piłki nie odzyskał. Z czterech stoczonych pojedynków wygrał zaledwie jeden. Wydawać by się mogło, że dał fatalną zmianę, ale o ironio – zaliczył jedno dośrodkowanie, które omal nie zakończyło się golem. Co prawda, wrzutka była kiepskiej jakości, lecz po błędzie Zlatana Alomerovicia inny zmiennik-debiutant, Kamil Cybulski, zdołał odegrać ją do Imada Rondicia, który spudłował mając niemal pustą siatkę.
Całe zawody wśród rezerwowych spędził natomiast Noah Diliberto, co oznacza, że po hucznych zapowiedziach realnych wzmocnień – podkreślamy wzmocnień, nie uzupełnień – zbyt wielu nowości nie było. Pozostaje mieć nadzieję, że Myśliwiec będzie z czasem mógł wkomponować nowych zawodników do swojej taktycznej układanki, bo inaczej zimowe okno transferowe trzeba będzie uznać za nieudane. Zostając jeszcze przy systemie gry, przed meczem z Jagą sugerowaliśmy, że może dojść do „poprzestawiana klocków”. W trakcie przygotowań Widzew grał często w ustawieniu 4-4-2 czy 4-5-1, w tym pierwszym wariancie posiadając Bartłomieja Pawłowskiego w linii ataku. Zdaniem analityków Wyscout najrzadziej stosowany był układ 4-3-3, a więc ten, którym czerwono-biało-czerwoni grali jesienią. Trener postawił na niego zimą tylko raz, po zmianie stron w meczu kontrolnym z Wartą Poznań. Co ciekawe, do przerwy, w systemie 4-4-2, łodzianie miażdżyli rywala i prowadzili 4:0, a drugą połowę zremisowali 1:1.
Podczas starć z Radomiakiem Radom i Slovanem Liberem przez cały czas funkcjonował schemat z piątką pomocników i jednym napastnikiem, z kolei przeciwko AS Trencin zagrano 4-4-2 przez całe 90 minut. Jeśli wierzyć renomowanemu i bardzo drogiemu dostawcy wszelakich piłkarskich statystyk, znane z pierwszej części sezonu 4-3-3 Myśliwiec użył przez 12,5% czasu wszystkich sparingów, a mimo to na takie właśnie rozwiązanie zdecydował się w niedzielę przeciwko Jagiellonii. Oczywiście nie mamy zamiaru twierdzić, że była to przyczyna porażki, bo powodów zawsze jest dużo więcej, a do tego różnić mogły się szczegółowe założenia taktyczne (mówimy tylko o samym ustawieniu bazowym) ale z pewnością fakt ten rzuca się w oczy. Tak, jak ponowne przypisanie Pawłowskiego przez Wyscout do pozycji lewego środkowego pomocnika, obok Marka Hanouska, a nie Jordiego Sancheza czy później Imada Rondicia, jak w trakcie sparingów.
Z niuansów taktycznych należy także odnotować interesujące słowa trenera, dotyczące dośrodkowań. „Nie chodzi o to, żeby nie dośrodkowywać, ale po dośrodkowaniu jest mniejsze prawdopodobieństwo, że padnie bramka” – mówił 21 września, na briefingu poprzedzającym mecz z Koroną Kielce. „Nie deprecjonujmy dośrodkowań, bo jest to skuteczna forma ataku” – powiedział z kolei w niedzielę, po spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Nie dziwimy się, że Daniel Myśliwiec zmienił zdanie, skoro właśnie po dośrodkowaniu Andrejsa Ciganiksa padła bramka na 1:1.
Ustawienia bazowe Widzewa w zimowych sparingach:
1. Radomiak Radom – I połowa 4-4-2 + II połowa 4-4-1-1
2. Warta Poznań – I połowa 4-4-2 + II połowa 4-3-3
3. AS Trencin – cały mecz 4-4-2
4. Slovan Liberec – cały mecz 4-2-3-1
Bartłomiej Pawłowski w w zimowych sparingach:
1. Radomiak Radom – napastnik (45 minut)
2. Warta Poznań – napastnik (45 minut)
3. AS Trencin – napastnik (65 minut)
4. Slovan Liberec – środkowy ofensywny pomocnik (62 minuty)
dane za Wyscout
To jest dramat. Jak można liczyć na utrzymanie grając kadrą słabszą niż jesienią. Wkrótce jedyne co nam zostanie to modły o cud.
4 mecz ligowy z rzędu w plecy , działacze w którą stronę zmierzacie bo wasz spokój jest niezwykle niezrozumiały
Pozdrawiam Widzewiaków
Nie ma tu nad czym diliberować tylko brać siedo roboty i walczyć każdym meczu jak o życie . Brać Gikiewicza i ratować ekstraklasa. Nie wyobrażam sobie nasze spadku.
Największym problemem jest Myśliwiec. Ten czlowiek nie jest za mądry, ale za to bardzo uparty. Jak można wystawiać tak słabych piłkarzy jak Żyro, Zieliński czy Sanchez. Przecież na ławce siedzą lepsi od nich Szota, Rondić, a za Zielińskiego to mozna obojętnie jakiego juniora wystawić. Albo dlaczego Ciganiks gra na obronie. To jest całkiem nieżły ofensywny piłkarz, a nie obrońca. Klimek i Tkacz to poziom drugoligowy i nie powinni grać w ogóle. Trzeba sprawdzić innych młodzieżowców (Kwiatkowski, Cybulski, Zawadzki). Pawłowski powinien grać tam gdzie się czuje najlepiej i pod niego należy ustawić zespół.. W tej drużynie wszystko stoi na głowie: Zła… Czytaj więcej »
Zgoda pelna,dlacxego Cigankis gra na obronie, to glupota,postawili bym raczej na Kwiatkowskiego ,tam samo Nunes bez formy,ogolnie z zagranicznych to tylko Alvarez,Ibiza, I Hanousek,reszta jest slaba,A zmiany robi za puzno
Dokładnie Cyganiksa powinien dać na pozycję Nunesa na kilka meczów i tam go próbować ogrywać tym bardziej po przedłużeniu kontraktu a Nunesa szykować do pożegnania w Czerwcu. Chociaż ja osobiście wątpię że Cyganiks na skrzydle da nam jakoś super jakość ale do końca rundy niech gra a później będzie dobrym zmiennikiem jeszcze rok.
Też uważam ,że Cigankis powinien grać wyżej za Nunesa.
Zgadzam się, że Myśliwiec popełnił błędy taktyczne. Po pierwsze uważam, że powinniśmy wyjść 3 w obronie i tym samym zagrać z Jagą systemem 343 Był tak uparty, że aż głupi i mimo, że nie miał kadry na granie 4 obrońców to i tak na siłę zagrał z Cyganem na lewej obronie choć jak gra na tej pozycji to bardzo często tracimy gole.
Oglądałem mecz z trybun i muszę przyznać,że Jagiellonia co najmniej o klasę lepsza od Nas w kulturze gry i sposobie budowania akcji. Nie chcę już linczować naszych grajków vide Zieliński. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na fakt jacy gracze do nas przychodzą a jacy do konkurencji – oglądałem wczoraj mecz Korony z ŁKS-em i Trejo od scyzorów czy Mammadov z ŁKS-u pokazali się z bardzo fajnej strony. O transferach Radomiaka już nie wspomnę (młody chorwat na wypożyczeniu z Tottenhamu). Jakoś wszystkie mniejsze kluby z o wiele mniejszym potencjałem od Nas konktraktują ciekawych piłkarzy wcale nie za olbrzymie kwoty a u nas…… Czytaj więcej »
Przyczyna ? Dyrektor sportowy który ma okrojone kontakty i potrafi wyciągać tylko zawodników po kontuzji albo nie chcianych w swoich klubach . Albo kierunek Poznań albo kierunek 2 liga hiszpańska albo NFZ . Śmiać się chce jak człowiek czyta o wzmocnieniach które mieli zrobić ale to już nie jest śmieszne to jest tragiczne zarządzanie klubem . Za chwilę przyjdzie presja utrzymania nóż na gardle kto nas będzie ratował Jordi Rondic ?? A może zieliński w obronie ?? Budźmy się bo za chwilę będzie 1 liga .
Przyczyną jest brak dyrektora sportowego
i właściciela!!!!!!!!!!!!!
A czego mamy się spodziewać jak my nie robimy transferów? My nie kupujemy zawodników tylko bierzemy tych z którymi kluby nie przedłużają kontraktów!!!! Z jakiegoś powodu nie przedłużają. I to nie jest powód finansowy. Nasi włodarze chwalą się, że zakończyliśmy rok na plusie i ok. maja do tego prawo bo to jest godne pochwały ale przy stopniu zamożności właściciela klubu nie ma to przełożenia na efekt sportowy, niestety. Musimy pogodzić się z faktem, że do póki nie wejdzie tu ktoś z odpowiednim zasobem pieniędzy to transferów nie będzie, a my będziemy co sezon walczyć o utrzymanie i żyć historią. Wielu… Czytaj więcej »
Źle zaczyna się dziać albo już źle się dzieje . Kto pod kim dołki kopie
Jeśli chodzi o Kastratiego, to chyba on koło 80 minuty zrobił świetną akcję po której mógł strzelać Pawłowski.
I wedlug mnie to powinienem grac zamiast Pawla,albo Kwiatkowski, Ciganiks nie nadaje sie do obrony,pomoc tak,a Kun obecnie jest lepszy niz Nunes,trener troche sie pogubil,a Szymanski jest lepszy niz Krzywanski,
Z czały szacunkiem, ale z porównaniem Kuna do Nuesa, to Cię poniosło ;)
A dlaczego go poniosło? Kun przynajmniej biega i walczy.
I nic po za tym żadnej kreatywność, strzałów na bramkę celnych dośrodkowań, obu już nie powinno być w tym sezonie w Widzewie a w ich miejsce trochę lepsi ale Wichniarek nie potrafi poszukać innego pilkarza trochę lepszego od Kuna czy Nunesa i dlatego rozpaczliwie bedziemy się bronić przed spadkiem.
Nunes ma potencjal,tylko albo mu sie nie chce ,albo jest bez formy.
13 meczy ligowych w tym 4 wygrane 3 remisy i 6 porażek (w tym z kolporterem, puszczą, radomiem) . Ten trener ze sztabem szkoleniowym chce nas wprowadzić do polsatligi!!!
Trener faktycxnie sie pogubil,zmiany za puzno,I 11,nie trafiona
Co z tym Gikiewiczem , bo nadziei narobili.. czyżby znów się zesrało..
skoro już się brat na social mediach śmieje, to musi być dobrze…
nie widać postępów….. bez dorego napastnka nic nie będzie
Niestety Myśliwiec jest gorszym trenerem od Niedźwiedzia. Na dodatek to legionista.
Ciekawe co w nim widzicie dobrego. Niedźwiedź przynajmniej miał plan na drużynę. Niekoniecznie dobry, ale widać było jego rękę. Nie miał zmiany planu gdy nie idzie. Myśliwiec niczym mnie nie przekonuje. Na boisku jest wolna amerykanka, obrona to śmiech na sali a atak nie istnieje. Przypominam że to już 4 porażka z rzędu. Jak przegrają z parchami powinien zabrać swoje zabawki.
Niedźwiedź pozbył się Hansena, to jest sabotaż. Myśliwiec z trudem sklejał skład, gdy miał plagę kontuzji i wynalazł Kwiatkowskiego
Oczywiście to był błąd, jak i wiele innych błędów Niedźwiedzia. Ja tylko pisze że słaby Niedźwiedź i tak jest pewnie lepszy od Myśliwca.
Kiedys gdy postawil na Kwiatkowskiego, ktory zagral bardzo dobrze,robil szybko zmiany, wydawalo mi sie ze Daniel jest lepszy, ale teraz chyba niestety nie
Jak zaczął starym systemem który widać że nic nie daje to niech go zmieni. Zieliński to druga drużyna Widzewa -tam go widzę jedynie .Wydaje mi się że Pawłowski grając w środku pomocy jest mniej pożyteczny niż jak gra na boku . No i jeździec bez głowy Sanchez jeszcze pozostał ale on ma raz na jakiś czas przebłyski tzn co czwarty mecz średnio
Mamy przecietny sklad i slabego trenera, tak to wyglada. Siemieniec przyszedl do Jagi ktora tak jak my bronila sie przed spadkiem, mistrzem pewnie nie zostana ale jak graja wszyscy widza. Mysliwiec mial juz bardzo duzo czasu z zespolem a jest coraz gorzej, nasz trener sie uczy, obserwuje i opowiada coraz dziwniejsze rzeczy na konferencjach. To jest czlowiek ktory bylby gotow sposcic nas z ligi a potem z tym zamulonym usmiechem wytlumaczyc nam ze nie bylo zle bo z jego statystyk wynika ze w sumie sie utrzymalismy. W klubie jest klika problemow, wlasciciel z niejasnymi intencjami, malo przekonujacy prezes, pion sportowy… Czytaj więcej »
To co się obecnie dzieje w Widzewie to jest absolutny skandal!!! Jak można nie wzmocnić drużyny która jest tak nisko i ma taki budżet plus kasę za Rawasa. „Wzmocnienia” są dokonane tylko po to żeby zamknąć gęby kibicom. To nie jest podniesienie jakości drużyny tylko uzupełnienie ławki rezerwowych. Co się dzieje z budżetem, z kasą za karnety i za Raeasa. Dlaczego nikt nie sprowadził prawdziwego napastnika, bo nie mamy ani jednego. Obaj co są powinni wchodzić co najwyżej w 80 minucie z ławki. Jakim głupcem trzeba być żeby do tego doprowadzić. Włodarze, obudźcie się i to natychmiast albo wynocha z… Czytaj więcej »
Byłem na meczu i w oczy rzucały się te same błędy co na jesieni. Nadal nasza gra obronna jest bardzo słaba. Cały zespół kiepsko broni, a obrońców mamy jakich mamy i oni w razie czego nie naprawią błędów (to nie są zawodnicy pokroju Łapy). Moim zdaniem trzeba też zmienić skład obrony: na środku Ibiza i Szota, a po bokach Silva i Żyro. Ciganiks jest za niski do obrony, on nadaje się na lewego wahadłowego. Kolejna rzecz to Nunes – gra słabo, powinien usiąść na ławce. I może w ataku postawić tylko na Bartka? Wtedy w pomocy w środku graliby Alvares… Czytaj więcej »
Wiem że Polscy piłkarze sa drodzy, ale myślę że szybciej wkomponuje się gość z 1 ligi pllskiej niż no name z zagranicy.My zamiast kupic piłkarza nawet słabszego,ale w rytmie meczowym wciąż stawiamy na zawodników do odbudowania. Działania Jagielloni, Radomiaka, Stali Mielec pokazują że naprawdę można trafić fajnych graczy za nieduże pieniadze
Te Kluby mają normalne zarządy. My mamy nieudaczników na poziomie III ligi na tak newralgicznych stanowiskach jak prezes i dyrektor sportowy. Jeden tylko kopał pod przełożonymi by się dobić do stanowiska, drugiego pogonili w Poznaniu a u nas dostaje fuchy bo jest tani w utrzymaniu.
Był do wzięcia za darmo Maciej Firlej, król strzelców II ligi. Poszedł do Puszczy i może odpali, na razie zaliczył asystę.
Ciekawe kto stanie między słupkami jak wyzdrowieje Krecik.
Jakie to ma znaczenie? Przy tej obronie, to nawet jakby tam stał Fabiański razem ze Szczęsnym, to nie dadzą rady.
To co się obecnie dzieje w Widzewie to jest absolutny skandal!!! Jak można nie wzmocnić drużyny która jest tak nisko i ma taki budżet plus kasę za Rawasa. „Wzmocnienia” są dok9nane tylko po to żeby zamknąć gęby kibicom. To niejest podniesienie jakości drużyny tylko uzupełnienie ławki rezerwowych. Co się dzieje z budżetem z kasą za karnety i za Raeasa. Dlaczego nikt nie sprowadził prawdziwego napastnika, bo niemamy ani jednego. Obaj co są powinni wchodzić co najwyżej w 80 minucie z ławki. Jakim głupcem trzeba być żeby do tego doprowadzić. Włodarze, obudźcie się i to natychmiast albo wynocha z Wielkiego Widzewa,… Czytaj więcej »
Spokojnie,za jakieś 3 kolejki strach zajrzy do dupy
Cos wiecej mogl zrobic? Stracił najważniejszego gracza a wzmocnienia jakiekolwiek zaczęły na koniec przygotowań. Nie miał nawet z kim czegokolwiek testować. Korpo-Rydz i Stęchniarek są winni tej sytuacji.
Pamiętam jak na początku przygody Myśliwca w klubie masa kibiców liczyła bardzo skrupulatnie pkt/mecz i jakież to wyniki wychodziły, jakież to na tej małej próbie wyniki wychodziły istna dominacja Myśliwca nad poprzednikiem. Pamiętam jak w jednym z takich wpisów ktoś dodał że „jak wygra teraz X a potem z XX to średnia będzie 2.0” Nie wygrał oczywiście tych meczów i średnia teraz jest beznadziejna gdy pograł już dłużej. Zmiana trenera miała odsunąć uwagę od tego że zarząd to amatorzy i udało im się to zrobić na tyle miesięcy. Nie potrafią po prostu zakontraktować prawdziwej jakości więc zwalają winę na trenera… Czytaj więcej »
Wszystko ok, ale prawda jest również taka, że Niedźwiedź zaczął być zwyczajnie toksyczny. Wystarczyło żeby kilka razy nie zrzucał winy na piłkarzy tylko wziął ją na siebie i żeby kilka razy odpowiedział na pytania dziennikarzy jak na „świętej spowiedzi” a nie nawijał na uszy za każdym razem ten sam makaron to możliwe, że przy dużym sprzeciwie kibiców nie zdecydowaliby się go zwolnić. Kibic nie jest durniem i nie lubi jak się go w ch robi. Niestety Niedźwiedź swoim jestestwem im się podłożył, więc zrobili z niego kozła ofiarnego, na potrzeby żądnej krwi gawiedzi. Najpierw z Dróżdża, gdy niby bronili Niedźwiedzia,… Czytaj więcej »
Zgadzam sie ze ostatecznie za wszystko odpowiada zarzad, zatrudnili mialkiego trenera na ktorego latwo bedzie wine zwalic.Ale to nie zmienia faktu ze Mysliwiec wyglada slabo i nie jest niemizliwe ze on nas do 1 ligii zdegraduje. Moze zarzad a zwlaszcza wlasciciel przycisniety do sciany (mimo wszystko chyba walki o utrzymanie nie zakladali) troche spowaznieja tak w temacie trenera jak i naszej kadry.
Było nie zwalniać Niedżwiadka , możecie sobie minusować ale jemu naprawdę na Widzewie zależało być może nawet bardziej niż tym co go zwalniali
Niedźwiedź się pozbył Hansena, który teraz bryluje w Jagiellonii
Hansem w Jagiellonii ma z kim grać to gra . ma komu podać to podaje
Widzewowi potrzebny jest trener z prawdziwego zdarzenia a nie asystent, który się uczy na własnych błędach. Mecz z Jagielonią zresztą czwarty przegrany z rzędu na własnym stadionie to pokazał. Jak widzieliśmy, gramy to samo co w rundzie jesiennej tylko jeszcze gorzej. Pawłowski sam nie wygra meczu a formacja ataku w praktyce nie istnieje. Do tego jeszcze Zieliński i pytanie co on jeszcze robi w Widzewie. Dlaczego nie grają od początku meczu wychowankowie klubu i nowi zakontraktowani piłkarze?. Siedząc na ławce nie wkomponują się do zespołu. Panie trenerze więcej odwagi w tym zakresie, przecież w trakcie meczu zawsze można ich zmienić… Czytaj więcej »
Dobra, to co z tym Gikiewiczem? Bo konkretów brak
To się znów Wichniarek z naszą kliniką medyczną popisali jak faktycznie się okaże że bramkarz ukrył kontuzje a nasi tego nie wyłapali. Będzie trzeba sądownie udowodnić to żeby kontrakt rozwiązać bez płacenia odszkodowana. Wichniarek mistrz transferów, ile jest ten gość będzie nas męczył swoją osobą w Widzewie.
Nasz ” Wielki Łowczy” objechał wszystkie szpitale i kliniki w Europie, co znalazł to zakontraktował.Nie starczyło czasu na domy spokojnej starości (bez obrazy dla staruszków).Zastanawiam się czy my nie prowadzimy jakieś fundacji dla rekonwalescentów po urazach żeby doszli do siebie spokojnie.Smiech przez łzy.Ale i tak-na dobre i na złe.
Wzmocnienia które siedzą na ławie?. Parodia.