Kozłowski dołączył do rezerw
1 marca 2024, 12:18 | Autor: RyanOd pewnego czasu Marcin Kozłowski trenował z zespołem rezerw Widzewa i rozgrywał w jego barwach mecze sparingowe. Dziś oficjalnie poinformowano, że został nowym zawodnikiem drużyny walczącej o awans do III ligi.
Kozłowski jest wychowankiem RTS, który przeszedł przez wszystkie szczeble juniorskie, aż dotarł do rezerw. W końcówce sezonu 2013/2014 ówczesny trener łodzian, Artur Skowronek, włączył go do kadry „jedynki”. Szkoleniowiec zamierzał nawet umożliwić zawodnikowi debiut w Ekstraklasie, ale na przeszkodzie stanęli… kibice Zagłębia Lubin. W meczu ostatniej kolejki zaczęli oni wrzucać na boisko race i po trzeciej przerwie w zawodach sędzia przedwcześnie odgwizdał ich zakończenie. Tymczasem widzewiak był już gotowy do wejścia na murawę i niestety, z debiutu wyszły nici.
Popularny „Cinek” premierowego występu doczekał się w kolejnych rozgrywkach. Po spadku do I ligi o miejsce w składzie było łatwiej, defensor zaliczył siedemnaście występów i strzelił dwie bramki. Kampania 2014/2015 zakończyła się jednak dla zespołu nieudanie, najpierw kolejnym spadkiem, a później ogłoszeniem upadłości przez spółkę Sylwestra Cacka. Po rozwiązaniu jego umowy, przeniósł się do II-ligowej Legionovii Legionowo. Po roku wrócił jednak do reaktywowanego Widzewa, szykującego się pod wodzą trenera Marcina Płuski do startu w III lidze.
Za drugim razem Kozłowski spędził przy Piłsudskiego trzy lata. Zapewne chciałby zostać w klubie dłużej, ale ówczesny opiekun łodzian, Marcin Kaczmarek, nie widział dla niego miejsca w kadrze. Obrońca przeniósł się więc do Pogoni Siedlce, do której trafił w parze z innym skreślonym widzewiakiem – Kacprem Falonem. Obaj występowali tam przez półtora roku, po czym nastąpiło zdarzenie, o którym chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Na polecenie trenera Daniela Purzyckiego przyjęli kroplówkę witaminową, która zawierała przekroczone normy, dopuszczone przez Polską Agencję Antydopingową. Ta nie przyjęła tłumaczenia piłkarzy, że wykonywali jedynie wskazania szkoleniowca i wielu z nich ukarała kilkuletnią dyskwalifikacją. Oznaczało to m.in. dla Kozłowskiego koniec poważnego grania w piłkę.
Zimą, gdy okres zawieszenia zbliżał się do końca, Marcin Kozłowski dołączył do rezerw Widzewa i wraz z nimi przygotowywał się do rundy wiosennej. Właśnie podano, że podpisał umowę do końca bieżącego sezonu, z możliwością przedłużenia o rok.
Nie dość, że drużyna, której kibicujesz zostaje wydymana przez sędziego to jeszcze przepchnięty rywal w kolejnej rundzie trafia na Piasta… ja pier#%lę, wszystkiego się odechciewa mimo piątku…
To jest przepchnięty rywal ?
https://www.wyniki.pl/mecz/MRtXeJ98/#/szczegoly-meczu/szczegoly-meczu
No i co mają do tego statystyki? Męczy mnie już to powtarzanie, że ktoś był lepszy, bo oddał więcej strzałów, miał większe posiadanie blabla. Lepszy jest zawsze ten kto jest skuteczniejszy. Piłka to nie jazda figurowa na lodzie. Widzew stworzył mniej okazji, ale był skuteczniejszy, więc był lepszy. Tak więc tak, przepchnięty po błędzie sędziego, czego nie rozumiesz?
O fajnie pokope sobie piłkę bez presji bez niczego jeszvcze zapłacą. Jak miło.
Niedługo to będą oldboje a nie rezerwy….
Młodzi powinni uczyć się grania przy doświadczonych zawodnikach, a Marcinowi tego trudno odmówić. Kozłowski miał papiery na fajnego piłkarza, ale losy miał naprawdę pokręcone.
W rezerwach powinni grać zawodnicy, którzy albo mają umiejętnosci na poziomie ekstraklasy, ale nie mieszczą się w składzie pierwszego zespołu, albo młodzi, którzy mogą w niedalekiej przyszłości taki poziom osiągnąć. Jeśli Cinek jest lepszy od Kastratiego, to powinien trenować z pierwszym zespołem, jeśli nie – to niech pójdzie do AKS, pokopać z innymi panami po trzydziestce. Jesienią trener Chrobak wystawiał w składzie Daniela Tanżynę „za zasługi”, a nie dawał szansy Pawłowi Kwiatkowskiemu, skutkiem czego Paweł nie dał rady zagrać 90 minut z Pogonią, bo pozostawał poza rytmem meczowym.
Albo albo albo, określ się w końcu chłopie… Znajdź mi rezerwy które są złożone z zawodników z Ekstraklasy, w IV lidze tak by było łatwiej ;)
Cześć,
Szukam dwóch kodów na legie, trybuna nieistotna!
Jakby ktoś chciał pomóc i podzielić sie kodzikami to będę wdzięczny!
Proszę o wiadomość na [email protected]
Z góry dziękuję!
Myślę że takich kodów szuka 20 tysięcy ludzi
Jeszcze kilku asów poszukajcie. Takich , którzy kiedyś po czołach się kopali , a obecnie do roboty pod górkę mają. Np. Pipczyński może ma jeszcze jakiegoś chrześniaka ? Żenada. Drenowanie kasy Widzewa.
Marcin mordo dzięki, że jesteś. Wyrok PZPN haniebny. Mam nadzieję, że poprowadzisz Widzew na wyższy poziom.