Piłkarze Widzewa dotarli do Turcji
23 stycznia 2024, 22:36 | Autor: BercikZakończyła się kilkunastogodzinna podróż drużyny Widzewa do tureckiej Antalyi. Tym samym łodzianie rozpoczęli zimowe zgrupowanie, które potrwa do 1 lutego.
Czerwono-biało-czerwoni wyjechali z al. Piłsudskiego po dzisiejszej jednostce treningowej. Po krótkiej podróży dotarli na lotnisko Warszawa-Okęcie, skąd popołudniowym lotem Sunexpress o numerze XQ 421 odlecieli do Antalyi. Po mniej więcej trzech godzinach lotu dotarli do miejsca docelowego. Widzewiacy zameldowani zostaną w hotelu Miracle Resort.
Do końca dnia piłkarze mają wolne, jednak już od jutra rozpoczną regularną pracę. Pierwszy trening na tureckiej ziemi odbędzie się przed południem. W tym tygodniu widzewiaków czeka jeden mecz kontrolny. W piątek będą mierzyć się ze słowackim AS Trencin.
Fot. widzew.com
Widzę że się bardzo postarali nasi włodarze żeby wyrobić się z transferami do obozu ??????????
Dokładnie to samo miałem napisać. Mogliby chociaż z gęby cholewy nie robić..
Ja chciałbym żeby ktoś w końcu powiedział nam jak wygląda praca dyrektora sportowego , co zrobił , w skrócie rozliczył go z działań sportowych i wzmocnień klubu czy więcej jest + czy więcej – , czy kibice są zadowoleni z transferów pionu sportowego i czy dalej widzą przyszłość z Majstrem.
Dyrektor tez jest uzalezniony od wlasciciela,ktory np:mowi nie robimy transferow ,stawiamy na mlodych, czesto to wlasciciel dyktuje
Jak widać, dali radę!
Potrafili zagospodarować pięć melonów za Ravasa (a ile za Stępińskiego nawet nie wiem) tak, jak Stary Wielki Widzew za czasów Prezesa Sobolewskiego… za Bońka…
Już się nie mogę doczekać tej walki o puchary na wiosnę!
Pozdrawiam.
Nic się poprostu nie zmieniło … Właściciel stowarzyszenie dyrektor o prezesie nie będę wspominał ciągle brak jakikolwiek wzmocnień przed obozem przygotowawczym!
Gdyby nadal prowadził ich trener Janusz Niedźwiedź, już od samego rana trąbilibyście, że obchodzi on dziś urodziny i prawdopodobnie życzeniom nie byłoby końca… Ponieważ jednak łaska kibica na pstrym koniu jedzie i popularny „Misiu”, który urodził się w roku mistrzostw świata w Hiszpanii, przestał pełnić obowiązki trenerskie, przechodząc do chorzowskiego Ruchu, nikt nawet nie wspomniał tu o nim. A szkoda, bo (czy pomimo zasłużonej dymisji, czy nie, to się dopiero okaże) coś dobrego dla Klubu jednak zrobił… Trochę wstyd udawać teraz, że się o nim zapomniało w sytuacji, gdy wielu kibiców na tym Forum było w niego wpatrzonych jak w… Czytaj więcej »
Gdyby, ale do kogo te pretensje?
Jeden warty drugiego
Daj spokój pracują nad transferami nie przeszkadzaj!
Chyba wychodzącymi.
Cytat ” W „Mieście Włókniarzy” został również Sebastian Kerk – niemiecki pomocnik, który w trakcie rundy jesiennej doznał urazu, jest coraz bliżej powrotu do treningów, a ostatnio bierze udział w regularnych zajęciach biegowych. „Kerki” został ponownie ojcem i sztab szkoleniowy wyraził zgodę, by pozostał w Polsce, gdzie może spędzić czas z żoną i nowo narodzonym synem. Piłkarz będzie kontynuował przygotowania z trenerem Wiktorem Wróblem. – Trochę mi szkoda, że nie wyjadę z drużyną na obóz, ale nie zmarnuję czasu w Łodzi. Mam rozpisany plan przygotowań i będę pracował, by wrócić do pełnej sprawności. Nie mogę doczekać się powrotu na boisko – mówił Sebastian… Czytaj więcej »
Wszystkich, którzy łapią kontuzje rozstrzelać. Wszak nie potrzeba nam kontuzjowanych graczy. Myślę, że byłbyś usatysfakcjonowany?
Co tak radykalnie. Ja proponuję bardziej eufemistycznie. Wszystkich kontuzjowanych zatrudnić, wszystkich zdrowych sprzedać i oczekiwac na komplet karnetów, a przy tym jęczeć na wszystko wokół, inflację, przypadki losowe, tylko nie na siebie, oto dewiza naszych wlodarzy
Gdyby był tak dobry , jak o nim pisali załapałby się w jakiejś lepszej lidze.
A tak wyleczy się zarabiając 100000pln miesięcznie, odbuduje i odejdzie.
Odchodząc rzuci mimochodem w prasie, że zawsze będzie miał Widzew w swoim sercu. i koniec bajki o super pomocniku środka pola.
dokładnie tak
my kibice żądamy transferów!
w naszej sytuacji pytanie jak najbardziej na miejscu. a tak na poważnie, to teraz coraz mniej liczę na wartościowe transfery a coraz mocniej trzymam kciuki za brak kolejnych kontuzji …
Mam nadzieję ,że nikt nie doznał kontuzji podczas lotu.
Kto pisze te artykuły. Autor napisał że po krótkiej podróży dotarli do Warszawy a następnie po trzech godzinach lotu dotarli do miejsca docelowego a w pierwszym zdaniu napisał że dotarli po kilkunastu godzinach podróży. Może taka moja uwaga czy za bardzo się czepiam?
Zrobili z Nas Kibiców idiotów. Tyle dla nich znaczymy. Miały być transfery, a są jakieś tarcia i afery w sztabie. Czemu to służy. Jak Ja bym nie wykonał roboty to by mnie Szef wywalił na zbity pysk. A tu , eh ręce opadają. Wszyscy mogą tylko u Nas cały czas jest źle.
Ja mam pytanie, na relacjach Widzewa na IG z lotniska widoczny jest Pan poseł Zimoch oraz dyrektor Wichniarek… Skąd obecność Pana Zimocha akurat z Widzewem w Turcji (o ile to faktycznie on) oraz skąd obecność dyrektora sportowego, o ile dobrze pamiętam w ubiegłych latach gdy prezesem był p. Dróżdż to dyrektor siedział na miejscu i dopinał transfery a nie do Turcji latał, ewentualnie dolatywał na koniec zgrupowania. Mam wrażenie, że z tego zgrupowania zrobiono sobie wakajki delikatne, czy dyrektor sportowy zamierza z Turcji dopinać transfery? Bo wierzę, że jeszcze jakieś będą ogłoszone, wszak jak mówił prezes wszystkie wzmocnienia będą przed… Czytaj więcej »
No przecież Sebastian Szymański gra w Turcji to Wichniarek podpisze umowę i będzie mógł dołączyć do nowych kolegów a Zimoch to zrelacjonuje
Powiedzcie mi jak to jest ?
Kopacze którzy pracują 1-2 dni w tygodniu po 90 minut zarabiają po 50-100 tyś. zł, a ludzie zaiwaniający po 40 godzin w tygodniu dostają 3-4 tyś. miesięcznie.
Rozumiem nie każdy ma talent do kopania piłki, ale są inne zawody w których mogą się sprawdzić.
Zawsze mozesz pracując na produkcji znaleźć sobie 16 sponsorów których logo bedziesz miał na bluzie i Ci zapłacą łącznie 100tys
Bardzo przydatna rada. Tylko ciężko o sponsorów w naszym mieście.
Żeby nie było nieporozumień mój post odnosi się do wszystkich kopaczy naszej ekstraklasy.
Widzę, że jest jakiś problem z pojawianiem się mojego głosu w dyskusji, dlatego napiszę ponownie. Długo wytrzymywałem, ale kolejny artykuł o naszym Klubie wyjaśnia dla mnie wszystko. https://przegladsportowy.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/widzew-lodz-ma-duzy-problem-w-tle-konflikty-w-sztabie/gb6xskj Według mnie sprawa jest wyjątkowo prosta – wzięto niedoświadczonego trenera (z całym szacunkiem, bo akurat byłem za zmianą i akurat szczerze D. Myśliwca lubię) po to, żeby był wdzięczny za wybór i za bardzo nie „pyszczył”. Ja Go nawet rozumiem, jakby przyszedł do nas Klopp to by p*dolnął pięścią w stół i powiedział, że wzmocnienia mają być za trzy dni i nie obchodzi Go, że pion skautingu nie będzie spał. Trener jest… Czytaj więcej »
a ja nie mam pana płaszcza i co pan mi zrobisz?!