Dróżdż łączony z pracą w Cracovii

Po zwolnieniu z Widzewa Mateusz Dróżdż jak dotąd nie podjął pracy w zarządzie innego klubu. Niebawem może się to zmienić, ponieważ krakowskie media donoszą, że może on zostać prezesem Cracovii. Miałby być faworytem do tej roli.

Do rozstania z Dróżdżem doszło w połowie maja ubiegłego roku. Zdaniem właściciela klubu, formuła zarządzania spółką przez prezesa wyczerpała się, a głównymi argumentami, przedstawianymi przez Tomasza Stamirowskiego, była skłonność do konfliktów czy nadaktywność medialna ze strony byłego szefa zarządu. Decyzja zapadła po posiedzeniu rady nadzorczej, na które Dróżdż miał przyjść z deficytową propozycją budżetu na sezon 2023/2024, co miało przelać czarę goryczy.

Chwilę po odejściu, Dróżdż żegnany był przez pracowników przy okazji premiery kinowej serialu dokumentalnego produkcji Canal Plus Sport. Wypowiedział wtedy ze sceny intrygujące słowa, w których prosił, by społeczność nie miała do niego żalu po tym, jak okaże się, gdzie podejmie następną pracę. Czas pokazał jednak, że żadne takie wydarzenie nie miało miejsca, a prezes nie podjął zatrudnienia w żadnym z klubów. Ani wrogich Widzewowi, ani w żadnym innym.

Teraz może się to zmienić. To kluczowych zmian ma dojść w Cracovii, której wymusza je niedawna śmierć Janusza Filipiaka, głównego akcjonariusza i dotychczasowego prezesa. Teraz jego obowiązki przejęła żona Elżbieta, ale może to być rozwiązanie tymczasowe. TVP Sport informuje bowiem, że władze klubu sondują możliwość zatrudnienia nowego prezesa, podając nazwiska właśnie Mateusza Dróżdża, jako faworyta udziałowców, a także Artura Kapelki i Artura Jankowskiego. W artykule zaznacza się jednak, że może dojść do sytuacji, w której zarządzać krakowianami będzie nadal Elżbieta Filipiak, a za sprawy sportowe odpowiadać będzie nadal Stefan Majewski, wiceprezes klubu.

Nie tak dawno media plotkowały na temat możliwego pojawienia się w zespole „Pasów” trenera Janusza Niedźwiedzia i obrońcy Patryka Stępińskiego. Wiemy już, że szkoleniowiec wróci na ławkę, ale będzie szkoleniowcem Ruchu Chorzów. Plotkuje się, że wobec tego do „Niebieskich” dołączyć może także wspomniany zawodnik.

Stępiński tym razem łączony z „Niebieskimi”