WTM Awards 2023 – Największa pozytywna przemiana

Zaczynamy plebiscyt Widzewskie Trofea Mistrzów – WTM Awards 2023! Od dziś głosować można w pierwszej kategorii: „Największa pozytywna przemiana”. Poznajcie piątkę nominowanych przez naszą Redakcję!

Przypomnijmy, że głosować można na piłkarza, który w ciągu minionego roku przeszedł największą pozytywną metamorfozę. Kto znalazł się więc w zaszczytnym gronie nominowanych? Widnieją tam nazwiska czterech zawodników, którzy spędzili w Łodzi cały rok, i tylko jednego, który do drużyny dołączył latem. Głosować można od teraz przez cztery najbliższe dni, do 6 stycznia włącznie. Zapraszamy!

1. ANDREJS CIGANIKS

Łotysz jest przykładem tego, że niektórzy piłkarze potrzebują nieco więcej czasu, by się rozkręcić. Początki Ciganiksa w Widzewie były – bez owijania w bawełnę – kiepskie. O ile w grze do przodu wyglądał przeciętnie, to w pobliżu własnej bramki popełniał wiele błędów. Dawał się ogrywać, źle ustawiał, nie wspierał we właściwy sposób półlewego stopera. Ewidentnie miał problem z przystosowaniem się do gry na nieco zmienionej pozycji. W poprzednich klubach i reprezentacji najczęściej był pomocnikiem, a w Łodzi musiał wcielić się w rolę wahadłowego. Z czasem trener Janusz Niedźwiedź przesunął go na „dziesiątkę” i było trochę lepiej, a w nowym sezonie „Asterix” został typowym lewym obrońcą. Wydawało się, że to nie ma prawa wypalić, tymczasem widzewiak dojrzał, przestał popełniać błędy, a przy tym od czasu do czasu trafił do siatki. Być może pomógł mu fakt, że w łotewskiej drużynie narodowej także z konieczności grał jesienią na boku defensywy.

2. MATO MILOS

Dobrze prezentował się na początku wiosny, w dwóch kolejnych meczach zaliczył asysty. Później tracił na znaczeniu, a po zmianie ustawienia na to z czwórką obrońców usiadł na ławce rezerwowych. Można więc powiedzieć, że przemiana Milosa zaczęła się wraz z przyjściem Daniela Myśliwca, który postawił na niego kosztem Patryka Stępińskiego. Chorwacki piłkarz przeszedł taką samą drogę, co Ciganiks – od wahadłowego do klasycznego bocznego defensora. Szkoda, że stracił część minionej rundy z powodu kontuzji.

3. FABIO NUNES

Tu również możemy mówić o przemianie, która nastąpiła dopiero u nowego trenera. Początkowo Myśliwiec także wystawiał go na lewej obronie, ale z czasem zrobił to, na co nie zdecydował się Niedźwiedź – przesunął go wyżej, dając więcej ofensywnych zadań. Okazało się to strzałem w dziesiątkę, Nunes zaczął stwarzać zagrożenie nie tylko dla własnej bramki. Strzelił ważne bramki, wyraźnie odżył jako ofensywny pomocnik. Czy na tyle, by wygrać głosowanie?

4. LUIS SILVA

Jedyny wśród nominowanych gracz, który w Widzewie zaliczył na razie tylko pół roku. Wystarczyło to, by zdążyć przejść wyboistą drogę i zaliczyć spory progres. Gdy grał jako środkowy obrońca, źle się ustawiał i brakowało mu oceny sytuacji, przez co dwukrotnie wylatywał z boiska z czerwonymi kartkami. Później Silva został przesunięty na bok formacji defensywnej i jeśli zdarzały mu się wpadki, były mniej istotne dla losów meczów. Nadal nie prezentuje się idealnie, ale z pewnością przeszedł pozytywną przemianę. Czy na tyle dużą, by zyskać uznanie głosujących?

5. MATEUSZ ŻYRO

Przykład zawodnika, który zaliczył w minionym roku niezłą sinusoidę. Wiosną prezentował się całkiem nieźle, przynajmniej do tego stopnia, by mieć niepodważalną pozycję w zespole i pewne miejsce w wyjściowej jedenastce. W nowym sezonie musiał jednak pogodzić się z rolą zmiennika, a gdy dostał szansę w Zabrzu, zawalił bramkę i wydawało się, że to początek jego końca. Drugiej okazji Żyro jednak nie zmarnował. Gdy znów wskoczył do składu prezentował się zdecydowanie lepiej, choć nie wiemy, jak potoczyłyby się jego losy, gdy nie kontuzja Serafina Szoty.

 Loading ...