Widzew zawiedziony częstotliwością gry Letniowskiego
28 grudnia 2023, 19:06 | Autor: MichałOd początku tego sezonu na wypożyczeniach w innych klubach przebywa dwóch piłkarzy Widzewa Łódź. Jednym z nich jest Juliusz Letniowski, który przeniósł się do Ruchu Chorzów. Dotychczasowy okres spędzony na Śląsku ciężko uznać za udany, z czego niezadowoleni mają być sternicy Widzewa. Czy możliwe zatem, że pomocnik wcześniej wróci do Łodzi?
Gdy Widzew rywalizował na szczeblu pierwszej ligi, Letniowski nieraz był chwalony przez kibiców. Piłkarz zdobył także uznanie trenera Janusza Niedźwiedzia, przez co po awansie do Ekstraklasy, pomocnik został wykupiony z Lecha Poznań. Niestety, zmagania w elicie szybko zweryfikowały jego umiejętności. Choć początkowo mógł liczyć na miejsce w składzie, w drugiej części sezonu wyraźnie je utracił. Widząc sytuację, w jakiej znalazł się zawodnik, opuścił on szatnię Widzewa i udał się na wypożyczenie. Został jednak w Ekstraklasie, ponieważ trafił do Ruchu Chorzów, który do tegorocznego sezonu podchodził w roli beniaminka.
Runda jesienna w Chorzowie nie przyniosła jednak oczekiwanej zmiany w rozwoju Letniowskiego. Trener Jarosław Skrobacz nie dawał mu bowiem dużej ilości minut. W większości meczów wchodził na murawę z ławki i nie były to z reguły owocne zmiany. Sytuacja pogorszyła się po zmianie na ławce trenerskiej. Za kadencji Jana Wosia 25-latek przez kilka meczów z rzędu nawet nie podnosił się z ławki rezerwowych. Przebłyskiem był mecz z Zagłębiem Lubin, podczas którego swój dobry mecz zwieńczył piękną bramką.
Nie zmienia to faktu, że rundy tej rundy 25-latek nie zaliczy do udanych. Jak informował portal Weszło, kwestia małej ilości minut martwi także sterników Widzewa, którzy mają być zawiedzeni brakiem postępu u swojego gracza. Czy ten fakt może sprawić, że były piłkarz Lecha Poznań powróci do Łodzi wcześniej? Jak informował portal Widzew24, istnieje taka opcja. W tym miejscu trzeba rozważyć jednak, czy jest ona opłacalna dla RTS. Trzeba pamiętać, że Ruch zobowiązał się płacić piłkarzowi 100% wynagrodzenia. W dodatku sam piłkarz pewnie miałby problem, żeby wskoczyć do wyjściowej „11” drużyny Daniela Myśliwca. Aktualnie ciężko rozpatrywać, który scenariusz jest bardziej prawdopodobny, ale z pewnością sprawa może się jeszcze rozwinąć.
Nikogo normalnego to nie dziwi, po prostu kolejny szrot z rezerw Amiki. Do teraz mam zajady ze smiechu, jak sobie przypomne komentarze piewcow jego talentu, o naciskach odnosnie jego wykupu juz nie wspomne.:-)
Zajady nie robią się od śmiechu tylko pękają.
Ty może masz wrzody na dupie a nie zajady
Berisha Valon -reprezentant, środkowy pomocnik — bez umowy , Timo Horn bramkarz 2,01 KOLN BEZ UMOWY / popytać KERKA o niego /
Piłkarze, których wymieniłeś to doświadczeni zawodnicy z ligi niemieckiej i francuskiej, i pomimo że aktualnie mają na ręku swoje karty ich wymagania finansowe po prostu mogą być dla nas nie do spełnienia.
Potrzebne są negocjacje , przedstawienie wizji gry zespołu i zrozumienie danego zawodnika ,,ze można się w naszej lidze odbudować mentalnie i grać na dobrym poziomie . CZY LEPIEJ SIEDZIEĆ NA ŁAWIE ? Propozycja , jej przedłożenie to nie koniec świata – to mądrość i korzystanie z okazji .
No i to jest to wzmocnienie. Dzięki Wichniarek.
Pierwsze z dwóch obiecanych, drugim będzie ponowne ściągnięcie Sypka z banicji…i niech ktoś spróbuje zarzucić „dyrowi” że się nie wywiązał!.
Na chust drążyć temat , po co miałby wracać, by jeszcze więcej siedzieć na lawce. I jeszcze być stratnym kilkaset złotych płacąc mu…przecież to bez logiki I tylko.idiota mógłby tak postąpić, by wrocil…ale zaraz, znając naszych rekinów biznesu i transferów, sciagna go i będzie, że dokonano transfer!
Po tych tęgich głowach mozna sie wszystkiego spodziewać…
ZA PÓL ROKU KONCZY MU SIE KONTRAKT WIEC POWINNI SIE CIESZYC ZE RUCH MU PLACI PENSJE!
CHYBA ZE CHCA Z NIM PRZEDŁUZYC KONTRAKT BO JEST TAKA OPCJA ZEBY POKAZAC ZE SIE NIE POMYLIL SPEC OD TRANSFEROW WICHNIAREK! !
PRZECIEZ KOLEJNA WTOPA TRANSFEROWA ZA GOTÓWKE WICHNIARKA PO TOMCZYKU I SYPKU…
Nie kompromituj sie bo pamiętam do tej pory jak go wszyscy na rekach nosili i wychwalali jaki to Julek jest super,zresztą w Widzewie tak jest zawsze najpierw ktoś jest super a później już robi się beee i do zwolnienia od trenerów po piłkarzy,prezesów itp
NIE ZNASZ SIE NA PIŁCE WIEC SKONCZ PIERDOLIC CIAGLE KOCOPOŁY NA FORUM DRUZYNY WROGA!
KTO PODPISUJE I WYKUPUJE PILKARZA KTORY JEST KONTUZJOWANY I PO POWAZNEJ OPERACJI???
WICHNIAREK I NAIWNY WŁASCICIEL MU WIERZY…
Śmieciu, jeszcze tutaj piszesz swoje głupoty? Czekaj cierpliwie na odblokowanie komentarzy w expressie ilustrowanym i wyp..rdalaj stąd!
Won śmieciu kałesiacki!
Za to u was wszyscy już w chwili podpisania umów to szrot.
Tu nie chodzi o żadne bee ani o cacy. Zawodnik, który gra dobrze, zawsze będzie chwalony i klub nie będzie go chciał sprzedać ( nie mówimy tu o transferze zarobkowym do lepszej ligi-drużyny) nawet gdy ten czasowo nie będzie w swojej najlepszej dyspozycji. W przypadku Julka ta niemoc trwa od dłuższego czasu (od dwóch sezonów licząc wiosna – wiosna) . To trudno się dziwić, że wzrosło niezadowolenie postawą zawodnika wśród kibiców jak i pionu sportowego w klubie.
przyznaje sie ze jestem nim rozczarowany bo mialem wielkie nadzieje, podobala mi sie jego gra ale niestety nie udzwignal. slabe zdrowie, chyba nie byl tez tytanem pracy. szkoda
Niech wróci. To był jeden z lepszych graczy Widzewa (kreator gry).
ODKAD GO WIDZEW WYKUPIL TO JEGO KREACJE DECH ZAPIERAŁY ZWŁASZCZA PRZY STRATACH PIŁKE PO KTORYCH SZŁY GOLE PRZECIWNIKÓW….
Ty poszukaj jakiegoś kreatora…mozgu
A LICZBAMI WYPOZYCZONEGO DO LECHII SYPKA WIDZEW I DYREKTOR SPORTOWY NIE JEST ZAWIEDZIONY?
DWAJ WYPOZYCZENI SA SŁABI TO MAŁO GRAJA!
NIECH SIE CIESZY WICHNIAREK ZE INNE KLUBY PLACA IM PENSJE…
Boję się, że go wezmą z tego Chorzowa i Wichniarek powie, że to super zaradzi na nasze problemy kadrowe w środku pola..
Trzeba było wypożyczyć go do I ligii. Tam by pograł.
Widzew zawiedziony … hahahah
Panie docencie Wichniarku, to się w umowie wypożyczenia wpisuje klauzulę minimalnej ilości minut które musi rozegrać zawodnik (minimum 30minut na mecz) w przeciwnym razie klub wypożyczający płaci dodatkowy hajs… z reguły są to duże pieniążki :) ale co ja wiem, DOCENTEM Wichniarkiem nie jestem.
–> dla przypomnienia Widzew taką umowę miał z Samcem-Talarem
Julek wyraźnie zastopował po kontuzji, której nabawił się jeszcze w pierwszej lidze. Wygląda na to że przed urazem był w „szczycie” formy i jest mało prawdopodobne aby do niej powrócił grając tak nieregularnie. Z kolei będąc w aktualnej dyspozycji ciężko mu o regularne występy zwłaszcza na poziomie ekstraklasy. Czy postawić na nim krechę i sprzedać?. To zawsze zdążymy myślę, że można jeszcze spróbować wypożyczyć go do klubu z pierwszej ligi gdzie będzie miał realne szanse na grę w pierwszym składzie i odbudowę formy.