Widzewska nauka na błędach? Można mieć obawy

27 grudnia 2023, 08:56 | Autor:

W drugi weekend lutego Widzew powróci do ligowej rywalizacji. Przed drużyną bardzo ważna runda, która musi być zdecydowanie lepsza od poprzedniej wiosny, by nie ziścił się najgorszy scenariusz. Czy przy Piłsudskiego rzeczywiście wyciągnęli właściwe wnioski?

Latem, przed rozpoczęciem sezonu, przed piłkarzami postawiono cel sportowy. Tym razem samo zapewnienie sobie utrzymania w Ekstraklasie nie wystarczy, by zadowolić szefów klubu. Właściciel, zarząd oraz dyrektor sportowy zgodnie zapowiadali, że zadaniem na bieżące rozgrywki będzie progres punktowy. Łodzianie mają zgromadzić większy dorobek, co powinno również przełożyć się na wyższe miejsce w tabeli. Konkretnej lokaty do zajęcia jednak nie wskazano. Dla porównania, poprzedni sezon czerwono-biało-czerwoni zakończyli na dwunastej pozycji, z czterdziestoma jeden punktami na koncie. Żeby przebić ten wynik, czekająca łodzian runda musi być nie tylko lepsza od poprzedniej wiosny, ale też od minionej jesieni.

Pamiętajmy jednak, jak układała się poprzednia kampania. Po siedemnastu kolejkach jesieni Widzew zajmował rewelacyjną trzecią pozycję, co dawało olbrzymi spokój w trakcie przerwy zimowej. Utrzymanie, będące ówczesnym celem zespołu, było niemal pewne, więc postanowiono nie szaleć na rynku transferowym. W szatni pojawiła się tylko jedna nowa postać – Andrejs Ciganiks – a drugiego planowanego wzmocnienia nie udało się sfinalizować. Pozyskanie Daniego Ramireza upadło ze względów proceduralnych, natomiast inny kandydat do gry na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika, jakim był Ales Cermak, wolał zostać w Czechach. W efekcie drużyna Janusza Niedźwiedzia zaliczyła koszmarną wiosnę, wygrywając tylko dwa mecze i spadając z podium do dolnej połowy tabeli.

Po zakończeniu sezonu zaczęło się mityczne wyciąganie wniosków. Po długiej analizie, w oficjalnym przekazie medialnym władze RTS oraz jej trener stali na stanowisku, że nie było jednej konkretnej przyczyny tak nieudanej rundy. Uznano, że istniał szerszy szereg powodów, a jako przykłady najczęściej padały problemy z kontuzjami i chorobami, brak odpowiedniej infrastruktury w okresie zimy i wczesnej wiosny oraz właśnie brak większej liczby transferów, które byłyby zastrzykiem świeżej krwi w zespole. Zapewniano kibiców, że lekcje zostały odrobione i do następnej wiosny widzewiacy będą lepiej przygotowani.

Jeśli chodzi o kontuzje, to poza posiadaniem w sztabie szkoleniowym fachowców znających się na swojej dziedzinie, nie za wiele można zrobić. Urazy to w zawodowym sporcie rzecz losowa, na którą nie ma się większego wpływu. Można stosować ćwiczenia prewencyjne, zapewnić zawodnikom jak najlepsze narzędzia pracy i dogłębnie weryfikować ich organizmy przed podpisaniem umowy. Później można mieć albo szczęście do braku kontuzji, albo pecha. Jesień pokazała, że przy Piłsudskiego miejsce miała ta druga opcja. Problemy zdrowotne dopadły wielu piłkarzy, głównie kluczowych, tj. Serafina Szotę, Mato Milosa, Juljana Shehu, Sebastiana Kerka czy w mniejszym stopniu Bartłomieja Pawłowskiego (jest już zdrowy) i Juana Ibizę. „Kadra jest przez to mniej liczna, więc obniża się poziom rywalizacji w zespole. Moim zdaniem straciliśmy zarówno wartość siły uderzeniowej, jak i jakość w grze obronnej. Jest duża szansa, że większość tych zawodników wróci już na początku przygotowań do rundy wiosennej i sam ten fakt już nas wzmocni” – skomentował sprawę Tomasz Wichniarek, goszcząc kilka dni temu w studio Radia Łódź.

Dyrektor sportowy Widzewa mówił w tym samym programie, że kadra ma być po nowym roku silniejsza nie tylko ze względu na powracających do zdrowia piłkarzy, ale także dzięki transferom. „Zawsze trzeba szukać świeżej krwi, dlatego będziemy starali się wzmocnić zespół. Najważniejsze jest to, żeby byli to piłkarze lepsi od tych, których już mamy. Trzeba to zrobić rozsądnie, bo kadra nie jest z gumy. Chcemy wzmocnić zarówno obszar ofensywy, jak i defensywy. Czy to będzie jeden, dwóch czy trzech zawodników? To pokaże życie. Dążymy do tego, żeby wzmocnić zespół. Nie zrobimy na pewno pięciu czy dziesięciu transferów. Raczej jeden-dwa” – dodawał Wichniarek.

W kuluarach można usłyszeć od pewnego czasu, żeby priorytety są obecnie dwa. To prawa obrona oraz środek pola. Daniel Myśliwiec nie jest zadowolony z postawy Patryka Stępińskiego i Pawła Zielińskiego, dając im do zrozumienia, iż jeśli się nie poprawią, nie pograją za wiele. Jeśli zespół wzmocnić ma kolejny piłkarz na tej pozycji, szanse obu graczy maleją jeszcze bardziej. Z kolei znalezienie kreatywnej „ósemki” ma być reakcją na poważny uraz Shehu, który być może więcej nie zagra już w łódzkiej drużynie. Niedługo po tym, jak wróci do zdrowia po zerwaniu więzadeł krzyżowych, skończy się jego umowa. W czekającej widzewiaków rundzie nie można na niego liczyć, więc trzeba kadrę uzupełnić. Zdaniem Gazety Wyborczej, skauting ma się koncentrować na kierunku czesko-słowackim. Nie można wykluczyć także dalszych ruchów, w przypadku transferów wychodząc, ale na obecną chwilę konkretne zainteresowanie wzbudza jedynie Henrich Ravas. Oferowana kwota ma być jednak zdecydowanie za mała w stosunku do oczekiwań. Możliwe wiec, że bramkarz zostanie co najmniej do końca sezonu i wtedy rzeczywiście skończy się na jednym lub maksymalnie dwóch transakcjach przychodzących.

Narzuca się więc pytanie, czy w RTS na pewno wyciągnęli wnioski po poprzedniej wiośnie. Jeżeli brak większej liczby nowych zawodników został wskazany jako jedna z przyczyn niepowodzenia w tamtym okresie, to dlaczego teraz klub zamierza zrobić to samo? „Z perspektywy czasu uważam, że mogliśmy zimą przeprowadzić jeszcze jakiś transfer, ale gwarancji, że byłoby lepiej, nie ma. Mamy swoje przemyślenia, będziemy pewne rzeczy zmieniać i weryfikować, jaki przyniesie to skutek” – mówił Wichniarek, oceniając drugą część kampanii 22/23. „Z perspektywy czasu uważamy, że to był błąd. Wiemy, że rywalizacja powoduje podniesienie poziomu zawodników” – wtórował mu Niedźwiedź. Dziś planuje się powtórkę poprzednich działań. Można zrozumieć, że zimowe okno transferowe jest bardziej skomplikowane, dlatego dokonywanie ruchów personalnych tylko po to, by do nich doszło, jest bez sensu. Ale jeśli dyrektor sportowy i jego ludzie, odpowiedzialni za wyszukiwanie piłkarzy, mają wykazać się skutecznością na poziomie jednego czy dwóch kandydatów na półrocze, to może warto zastanowić się nad ich kwalifikacjami, a co dalej idzie nad przydatnością? Wszak otrzymują wynagrodzenie za to, żeby właściwych graczy wskazać, a nie kolejnej zimy twierdzić, że rynek nikogo interesującego nie oferuje.

Na koniec wróćmy do trzeciej, najczęściej podnoszonej kwestii podczas analizy poprzedniej wiosny, czyli infrastruktury. Wydaje się, że w tym obszarze także nie można mówić o pełnym komforcie, choć pewien progres ma zostać poczyniony. O swobodnym dostępie do boiska z naturalną murawą na razie można zapomnieć. W pierwszym etapie przygotowań drużyna będzie korzystała ze sztucznego w Wiśniowej Górze, do momentu, aż wymieniona zostanie syntetyczna nawierzchnia na Łodziance. Dopiero podczas obozu w Turcji będzie można trenować na klasycznej płycie, ale po powrocie do kraju piłkarzy znów czeka praca na sztucznym boisku. Na naturalne przeniosą się dopiero w mikrocyklu przed ligowym meczem z Jagiellonią Białystok, korzystając z bazy w Uniejowie. A co dalej? Zanim nastaną cieplejsze miesiące, trzeba będzie zmierzyć się w zawsze wymagającym spotkaniu derbowym, odwiedzić stadion lidera z Wrocławia czy podjąć Legię Warszawa w klasyku. Czy zespół Myśliwca będzie mógł przygotować się do tych starć w normalnych warunkach?

Reasumując, za półtora miesiąca rozpocznie się bardzo ważny okres w najnowszych dziejach klubu. Biorąc pod uwagę aktualną sytuację w tabeli i wspomnienia z rund wiosennych, można być pełnym obaw. Oby włodarze Widzewa udowodnili, że rzeczywiście potrafią uczyć się na własnych błędach, bo kolejnej szansy mogą już nie dostać…

Subskrybuj
Powiadom o
45 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Rafi
10 miesięcy temu

Dobra święta się skończyły. Wichniarek wypier…. Sam odejdziesz czy kibice muszą ciebie siłą wywalić z Widzewa ?? Stamirowski gdzie są wzmocnienia !!??

koza
Odpowiedź do  Rafi
10 miesięcy temu

”gdzie są wzmocnienia?”

póki co jeszcze w przychodniach

beka
Odpowiedź do  Rafi
10 miesięcy temu

Kibice to sobie mogą wywalić ale browara w bramie,zaczną szumieć dostaną dwa razy pałą czy gazem i będzie spokój jak zawsze.

Dokładnie
Odpowiedź do  beka
10 miesięcy temu

80 % to na sam widok policji czy ochrony to ucieknie :) Chyba niektórym tutaj to sie za bardzo w głowach poprzestawiało co kibice czy kibole mogą zrobić w państwie prawa,odważni w grupie lub gdy sa anonimowi i zakryją twarz ,a jak ich złapią to już inaczej śpiewają.na komendzie czy przed sądem.

teraz teraz
Odpowiedź do  Dokładnie
10 miesięcy temu

TE 20% Nas interesuje.

Mariusz
Odpowiedź do  Dokładnie
10 miesięcy temu

Ty nazywasz Polskę prawa to bardzo grubo się mylisz.Wystarczy spojrzeć na obecny rząd do czego nawołuje. Takie prawo jaki rząd .Konstytucja podeptana prawo podeptane.

Tadeo
Odpowiedź do  Mariusz
10 miesięcy temu

Polski już nie ma niestety, została prostytutką, którą weźmie do dzioba każdemu kto dobrze zapłaci bo przecież hajs najważniejszy.

Rafi2
Odpowiedź do  Mariusz
10 miesięcy temu

Konstytucja podeptana została w 2016 roku ,podeptana i podarta… i to przez twoich ulubieńców prawych i sprawiedliwych

Mariusz
Odpowiedź do  Rafi2
10 miesięcy temu

A teraz rudy dobija ten kraj.A to jeszcze nie koniec.A Twoi liżą zad Fonder szkopce i Niemcom. Ale to będzie rozliczenie dziadostwa rudego.

Valdano
Odpowiedź do  Dokładnie
10 miesięcy temu

No …bo milicjanty to nie są mocni w grupie i nie zasłaniają się państwem ??? Niech się ustawią z kibolami na ustawkę obsrańce j********. ty pierwszy milicjancie daj przykład

Mr1910
Odpowiedź do  Rafi
10 miesięcy temu

Ni ch…nie rozumiem dlaczego tylko dwa transfery! Prawa obrona nie istnieje, a na lewej nie mamy typowego lewego obrońcy. Za Shehu nie ma nikogo, a w ataku nie mamy nawet pół napastnika! W dodatku k…jeśli liczą na transfer Ravasa, to nie mamy zastępcy. Nie porównywałbym poprzedniej przerwy do obocnej. Wtedy byliśmy na 3 miejscu, a teraz blisko strefy spadkowej! Poza tym wtedy TW zaje…nam transfery podpisując długie kontrakty z Lipski i Łytwinienką! Wichniarek/Stamirowski jaki wy macie zjeb…myślenie! Mamy zysk wydajcie cokolwiek na transfery, zbudujcie transferami drużynę na utrzymanie i następny sezon, a jednocześnie przy minimum 4 konkretnych wzmocnieniach możemy powalczyć… Czytaj więcej »

Tadeo
Odpowiedź do  Mr1910
10 miesięcy temu

Lepiej 2 , którzy wniosą wigor i wiarę w TĄ DRUŻYNĘ niż 5 bylegrajków

Rafi2
Odpowiedź do  Mr1910
10 miesięcy temu

Jaki mamy zysk? Przesunięcie kasy za karnety z tego sezonu do raportu za sezony poprzednie, jest tylko tuszowaniem straty finansowej

Piotr
Odpowiedź do  Rafi2
10 miesięcy temu

To się nazywa kreatywna księgowość i na to jest paragraf

Tadeo
Odpowiedź do  Rafi
10 miesięcy temu

Najlepiej jeszcze podpalić mu auto, a jak to nie pomoże to wydłubać widelcem oczy, wtedy już na pewno nie będzie mógł obserwować piłkarzy. Co ty gościu zeżarłeś w te święta, że chcesz Tu zrobić zadymę i syf po , którym już nikt by do WIDZEWA nie chciał przyjść bo psychopaci i pseudogangsta rozpier..li każdego, kto zatańczy inaczej niż kibolstwo sobie życzy? Mózg co niektórym widać wyparował. Też mi się Wichniara działania nie podobają, ale są chyba inne metody na okazanie swojego punktu widzenia niż nawoływanie do chamówy! Jen w łeb zrób sobie prowokatorze za 10 groszy!

27:13
10 miesięcy temu

Ponoć nasi w tej Turcji mają być zakwaterowani w Miracle Resort. Widać, że nawet nazwy obiektu nie wybrali przypadkowo, bo patrząc na poprzednie wiosny chyba wiedzą, że może być potrzebny cud…

kibic
Odpowiedź do  27:13
10 miesięcy temu

Ponoć ? :)

27:13
Odpowiedź do  kibic
10 miesięcy temu

Sugerowałem się komentarzem spod któregoś poprzedniego artykułu nie sprawdzając czy to prawda, więc tak, wtedy pasowało mi „ponoć” :)

Krzysztofpiastòw
10 miesięcy temu

Ja jestem pełen obaw. Na jakościowe transfery nie mamy co liczyć ( przy obecnym właścicielu) a wiec i na jakiś nagły marsz w górę tabeli.
Będziemy ciułać punkty i raczej uzależnione nasze pozostanie w ekstraklasie będzie od innych. Jak puszcza, Cracovia, korona tzn, przynajmniej jeden z tych klubów będzie grał tak jak my,lub jeszcze gorzej to MOŻE się uda nie spaść, początek wiosny 3 trudne mecze i jak zachaczymy o 16 miejsce …to już wole dalej nie pisać.

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
10 miesięcy temu

Ps. Zresztą jakie 3 trudne,5 pierwszych a następnie Cracovia i korona. Więc 7.

Profesor
10 miesięcy temu

Bardzo dobry artykuł. Kluczowe jest tu zdanie „Wszak otrzymują wynagrodzenie za to, żeby właściwych graczy wskazać, a nie kolejnej zimy twierdzić, że rynek nikogo interesującego nie oferuje.” W punkt. Resztę zostawiam do oceny każdego. Jak trener mówi, że dwóch bocznych obrońców mu nie zapewnia odpowiedniego poziomu, do tego nr 8 Shehu to już praktycznie u nas nie zagra przez kontuzję, a Dyro Sportowy mowi, że może jest potrzeba 2-3 graczy to o czym my mówimy… To jest mus! Do tego do rywalizacji defensywny na lepszym poziomie niż Hanousek, jeden na skrzydło o charakterystyce Hansena (a nie połamanego Kerka) i prawdziwy… Czytaj więcej »

Kołomir
Odpowiedź do  Profesor
10 miesięcy temu

A na trybunach znów w imię zarabiania na kiełbaskach i piwku będą się wszyscy klepać po plecach. Tylko jak kurwa przegramy ze 4 -5 meczów na początku to większość tych pilkarzy się zesra tak jak w zeszłym roku a wtedy nie będzie czas krzyczeć na Zegrze Widzew grać…. a jak jest czas przypomnieć Wichniarekowi Rydzowi i Stamirowskiemu to siedzą cicho.

Odpowiedź do  Profesor
10 miesięcy temu

Tylko klub musi się obracać w pewnym budżecie. Jak zrobicie zrzutkę na flache w dajmy na to 4 osoby i uzbieracie 20 zł to jedyne na co Was stać to może jakaś berbeluche i niezależnie od tego czy będziesz alkoholu szukał Ty czy Twoi koledzy.

mirson
Odpowiedź do  Bula
10 miesięcy temu

Albo można sprzedać butelki, na nową flachę. W naszym przypadku tą „butelką” będzie Ravas. Tak czy inaczej na wykwintne trunki raczej bym nie liczył. Pozdrawiam.

Odpowiedź do  mirson
10 miesięcy temu

Zgadza się. To co nam brakuje to przychodu z transferów wychodzących. Ale wyobraź sobie jaki byłby płacz jak Ravasa by sprzedali. Tu chcą jeść cukierka i mieć cukierka, nie ma kompromisów :)

defensens
Odpowiedź do  Bula
10 miesięcy temu

maay 6 budzet w exkraklasie skoncz pierdolic! WICHNIAREK JEST 3 LATA W KLUBIE I ZADNEGO DOBREGO TRANSFERU NIE PRZEPROWADZIŁ!

kibic
Odpowiedź do  defensens
10 miesięcy temu

Jest od czerwca 2022 r wiec jeszcze trochę brakuje do 2 lat rollu

Piotr
Odpowiedź do  kibic
10 miesięcy temu

Idioto on już nam ściągał bandę wkładów do koszulek w 1 lidze więc lepiej wyjmij mordę z jego 4 liter

Odpowiedź do  defensens
10 miesięcy temu

Tak, same klapy. Dlatego awansowalismy z 1 ligi do ekstraklasy, a następnie się utrzymaliśmy. Przecież to świadczy o tym, że poziom idzie w dół xD Następna sprawa budżet – po pierwsze nie 6, po drugie takiemu tlukowi nie da rady wytłumaczyć co to budżet, co to struktura przychodów, co to struktura wydatków (wiem, bo przecież już próbowałem). W poprzednim sezonie płaciliśmy na poziomie Stali Mielec, czyli najmniej w lidze (z dwoma innymi klubami). Gdyby Wichniarek z skautingiem tak chujowo by pracowal to byśmy spadli, ale wydawał pieniądze które miał do dyspozycji efektywniej niż konkurencja. Jeśli natomiast uważasz, że to Wichniarek… Czytaj więcej »

Kołomir
Odpowiedź do  Bula
10 miesięcy temu

Przestań pierdolić i powtarzać te brednie Wichniarka i Rydza o braku kasy. W Zabrzu Mielcu czy Grodzisku kupują fajnych i dobrych pilkarzy za 30 – 60 tyś Euro to o czym ty mówisz. Zawsze ten pajac może wypożyczyć dobrego obrońcę czy napastnika z możliwością wykupu. Dużo klubów ma kłopoty finansowe i zawodnicy sami odchodzą tylko trzeba być fachowcem a nie pierdolić o braku pilkarzy zimą na rynku. Jakoś Raków czy słaba Stal Korona już się wzmacniają. A ten nasz cienias pierdoli że na siłę nie będzie robił transferów. Kto mu kurwa karze robić coś na siłę, ma ściągnąć dobrego obrońcę… Czytaj więcej »

Odpowiedź do  Kołomir
10 miesięcy temu

No i co, Łódź zroluje nam dług jak w Zabrzu? Bo te geniusze transferów z Zabrza mają 150 mln długu wobec miasta. Skoro są tacy zajebiście to czemu jest tak źle, no powiedz? Nam jak brakowało ile? 20mln? To polecieliśmy. Więc skończ patrzec na Zabrze czy inne Kielce albo Radomie bo żyjemy w innym środowisku. My jak wpadniemy w długi to nie mamy parasola ochronnego, to jest serio takie trudne do zrozumienia? Popatrz w nasza ostatnia historię, 10 ostatnich lat i tylko idiota nie wyciągnie wniosków.

Kołomir
Odpowiedź do  Bula
10 miesięcy temu

Ty czytaj ze zrozumieniem, o jakich Ty długach piszesz. Mówię Ci o transfera na poziomie 200 czy 300 tyś złotych i to bardzo dobrych pilkarzy chociaż by taki Jokota czy Skurin których pi sezonie czy dwóch możesz sprzedać z dużym zarobkiem, tylko Wichniarek jest za dużym tępakiem razem z Rydzem żeby takie coś załatwić i wolą przedłużać kontrakty Zielińskim czy Kunom itp którzy kompletnie nic nie wnoszą do zespołu a kasę i tak biorą. Nikt mądry nie każe mi brać milionów kredytu ale jak jesteś taki mądry w sprawach budżetu to na co idą wszystkie dodatkowe pieniądze ze zwolniony miejsc… Czytaj więcej »

Odpowiedź do  Kołomir
10 miesięcy temu

Skoro to takie proste znaleźć Yokote to dlaczego Górnik tego seryjnie nie robi? Dlaczego nie kupuje za 50 tys i sprzedaje za 3 mln? A no dlatego, że miotają się na lewo i prawo i czasami jak to ślepej kurze coś się im trafi. Tyle tylko, że u nich jak już trafia Yokote to mają z tego zysk. A jak 15 pozostałych przemiela j nie trafia to Zabrze zapłaci. Czego nie rozumiesz?

Sławomir
Odpowiedź do  Bula
10 miesięcy temu

Nie zawsze klub musi się trzymać budżetu,jeśli liga jest bardzo poważnie zagrożona…Lepiej jest pożyczyć 5-6 milionów i kupić lepszych zawodników,niż spaść z ligi…Śmiem wątpić, czy ty dokładnie wiesz co to jest spadek,bo nie pisał byś takich bzdur…Spadek oznacza puste trybuny,rozbiór całej drużyny,brak kasy z C+ i od naszych sponsorów,kolosalny spadek zainteresowania naszym klubem przez media i kibiców,a na koniec wielkie długi w kasie…Piłkarzom,sztabowi,kontrahentom i poszczególnym pracownikom klubu pensje wypłacić trzeba,a przychody drastycznie się skurczą…Innymi słowy ta zapaść wpędzi Widzew w jeszcze większe długi,niż ewentualne pożyczki na ratowanie ligi…DOTARŁO,CZY TRZEBA DOBITNIEJ TO WYTŁUMACZYĆ!!!!!

Juras100
10 miesięcy temu

Na wielkie transfery nas nie stać, bo wielkiego budżetu nie mamy. Zamieniać słabych na słabych to żadna sztuka i niczego to nie zmieni. Na pewno Zielińskiemu bym podziękował i na Shehu też nie można liczyć. Lepsze 2 dobre transfery niż więcej słabych. Co do Stępińskiego i Terpiłowskiego – Stępińskiemu dać szanse jako zmiennik Hanouska, a Terpiłowskiemu jako zmiennik Milosa na prawej obronie. Chyba że wrócimy do gry 3 środkowych obrońców – wtedy Stępiński będzie przydatny na swojej dawnej pozycji (pół-prawy stoper).

Ava
10 miesięcy temu

Dyrektor sportowy powinien być rozliczany co okienko/co pół roku, niestety Wichniarek nie zasługuje więcej niż na ocenę 1. Teraz też nie ma co się spodziewać że ściągną naprawdę dobrych grajków którzy faktycznie podniosą poziom sportowy zespołu, bardziej spodziewam się wynalazków typu Shehu czy Kun, obyśmy tylko jakoś się utrzymali bo jeśli nie to ciekaw jestem kto pierwszy przyzna się do błędu, a wtedy JN będzie triumfować bo on sam powtarzał że drużyna musi być wzmocniona, że to co ma to nie wystarczy na granie o coś więcej niż tylko utrzymanie.

kibic
Odpowiedź do  Ava
10 miesięcy temu

Dlaczego dyrektor ??? Jak od niego samego nic nie zależy tylko od właściciela ile da mu na to kasy i na ilu zawodników mu pozwoli ??

SarevokAnchev
Odpowiedź do  kibic
10 miesięcy temu

Bo ten nieudacznik sam też dokłada się do tego, że nie mamy kasy. Daje ważnym ogniwom krótkoterminowe umowy, oddaje za bezcen lub rozwiązuje umowy z pierwszym lepszym niechcianym. Żaden klub tak żałośnie nie generuje oszczędności i zysków na odejściach. Ba, dokładamy by niektórzy odchodzili. To Wichniarek ściąga hurtowo przeciętnych graczy, którzy zawalają budżet płacowy. Nie znam żadnego polskiego klubu, gdzie włąściciel hojnie dokłada na wzmocnienia. Taki Raków, Lech czy Legia sobie sprzedażami zapracowują na kolejnych piłkarzy. Puszczą kogoś za kilka milionów za granicę i mogą robić zakupy. Widzew ma problem, by nawet na terenie polski sprzedać za kilkaset tysięcy tylko… Czytaj więcej »

Ava
Odpowiedź do  kibic
10 miesięcy temu

Dyrektor jasno przed sezonem powiedział że jeśli będzie trzeba to zrobią transfery gotówkowe bo mają na to zabezpieczone pieniądze. Jakich transferów dokonał sam widzisz, Silva, Krzywański, Szymański, Klimek, Tkacz, Rondić, który z tych zawodników jest znaczącą postacią w drużynie ? Żaden. Mówił też od xx czasu obserwują zawodników i mają wybranych tych których by chcieli a jacy przyszli ? Z pierwszej łapanki.

SarevokAnchev
Odpowiedź do  Ava
10 miesięcy temu

Uwzględnić też trzeba, że przychodzili do nas wszyscy lub prawie wszyscy z kartą w ręku. Zatem jakie pieniądze tu wydał na transfery gotówkowe? Żadne. To zwykły krętacz.

SarevokAnchev
10 miesięcy temu

Widzę Rydza i Wichniarka i od razu mam popsuty humor. Na spokojnie by się odnaleźli w polskiej polityce. Krętactwa i nieudolności tam są bardzo cenione.

FanTomas
10 miesięcy temu

Jeśli ktoś myśli,że wydamy na transfery gruby hajs to jest w wielkim błędzie.Przyjdzie do nas grajek,który jest za darmo i któremu skończył się kontrakt.Ale,żeby przyszedł taki grajek to musi wyrazić chęć gry i mieć w miarę niskie zadania finansowe.Najlepiej znający polską ligę.Na już na teraz sprzedałbym Jordiego.

Tadeo
10 miesięcy temu

Panie admin, dlaczego na pierwszym planie masz obawy, a nie nadzieję, że PRZYJDĄ PIŁKARZE, KTÓRZY KOCHAJĄ PIŁKĘ , a nie tylko pieniądze???

Guru
10 miesięcy temu

KIBOLE WIDZEWA SIĘ NA CH… NADAJĄ ZNOWU DOSTALI WPIERDOL OD ŁKS

Piotr
10 miesięcy temu

Pierwszym transferem wychodzącym i to na już jest transfer p. Wichniarka tam skąd go wyrzucono i to przy ogromnym udziale kibiców!. Po drugie jeżeli ten człowiek nadal będzie „dyrektorem sportowym” to przy jego ignorancji i wręcz sabotowaniu sprowadzenia do klubu wartościowych piłkarzy, mamy pewny „awans” do 1 ligi!. Jak słyszę idiotyczne tłumaczenie tego człowieka przez niektórych kibiców że „Wichniarek nie ma pieniędzy” to nie wiem czy nam się śmiać czy płakać?. On i jego leniwa drużyna nie szukają wartościowych piłkarzy tyko piłkarzy BEZ KONTRAKTÓW!. Jak pan Wichniarek nie wie skąd pozyskać wartościowych piłkarzy, nawet na wypożyczenie to polecam człowieka który… Czytaj więcej »

45
0
Would love your thoughts, please comment.x