AZS II Poznań – Widzew Łódź 50:62 (24:36)

Dzisiejszy wieczór był bardzo udany dla koszykarek Widzewa Łódź. Podopieczne Anny Chodery mierzyły się na wyjeździe z rezerwami AZS Poznań i przez większość meczu prowadziły grę. Ostatecznie łodzianki, nie przegrywając ani jednej kwarty, wygrały to spotkanie 62:50 i odniosły trzecie zwycięstwo w tym sezonie.

Lepiej w dzisiejszy mecz weszły koszykarki AZS. Już po kilkudziesięciu sekundach wynik otworzyła bowiem Wiktoria Haegenbarth. W kolejnych minutach łodzianki próbowały odpowiedzieć, ale w akcjach było zbyt dużo niedokładności. Wykorzystały to rywalki i mimo, że Emilia Bołbot zdołała wykończyć jeden kontratak, po punktach Leny Brzustowskiej i Julii Koryzny gospodynie prowadziły 7:2. Z czasem czerwono-biało-czerwone zaczęły wracać do gry. Skuteczne pod koszem były Natalia Gzinka i Maria Grudzień, dzięki czemu Widzew szybko odrobił straty i wyszedł na prowadzenie 11:7. Przyjezdne zyskały przewagę, kolejne punkty dołożyła Oliwia Janicka, Anna Kudelska oraz wspominana już Gzinka, dzięki czemu RTS prowadził 18:11. Niestety kilka sekund przed końcem do kosza za trzy trafiła Koryzna i pierwsza kwarta skończyła się wynikiem 18:14 dla Widzewa.

Tuż po starcie drugiej części znać dała o sobie Maja Zajączkowska, która trafiła dwa rzuty wolne. Błyskawicznie z nawiązką zrewanżowały się koszykarki AZS, gdyż zza linii celnie rzuciła Julia Rakowska. W kolejnych fragmentach podopieczne trener Chodery częściej rzucały na kosz. Skuteczności brakowało jednak zwłaszcza w rzutach za trzy, gdyż do tej pory żadna z prób nie zakończyła się sukcesem. W końcu więcej konkretów pod koszem pokazała Rakowska, zdobywając szybko cztery punkty, co zniwelowało większość straty. Wynik 22:21 nie był bezpieczny, ale na szczęście w kolejnych minutach widzewianki wzbogacały swój dorobek. Słabszy okres notowały wtedy poznanianki, które popełniały sporo błędów i były nieskuteczne pod koszem. Łodzianki nie zamierzały z tego nie skorzystać i po zdobytych w końcowej  części punktach Gzinki i Szeklickiej, do przerwy Widzew prowadził w Poznaniu aż 36:24.

Trzecia odsłona widowiska rozpoczęła się lepiej dla drużyny akademickiej. Szybko dwa punkty zdobyła Haegebarth, a po chwili trzy już nie po raz pierwszy w tym spotkaniu dołożyła Koryzna. Niestety, przewaga zespołu z Łodzi zaczęła szybko topnieć. Widzewianki nie mogły nic trafić, a do protokołu meczowego wpisywały się Brzustowska i ponownie Haegebarth i po nieco ponad trzech minutach było już tylko 36:34. Na szczęście w końcu nadeszło przebudzenie – rzuty wolne wykorzystała Kudelska, zaś z akcji trafiały Grudzień i Szeklicka, co zaowocowało podwyższeniem prowadzenia na 43:36. W ostatnich trzech minutach gospodynie nie potrafiły powrócić do dobrej gry z początku kwarty i to przyjezdne kontynuowały swoją dobrą serię. W ostatniej sekundzie  za trzy czwarty raz dziś trafiła Koryzna, ale przed ostatnim akcentem tego spotkania Widzew prowadził 51:39.

Wynik w hali Poznańskiej Politechniki dawał duże nadzieje na odniesienie trzeciego w tym sezonie zwycięstwa. Trener Chodera szybko mogła bić brawo swoim zawodniczkom, ponieważ błyskawicznie z punktów cieszyły się Szeklicka i Gzinka, a RTS prowadził już szesnastoma punktami. Później od siebie punkty dodała jeszcze Jagoda Bandoch, lecz szybko odpowiedziała Haegebarth. Kolejne minuty toczyły się dość spokojnie. Widzew w dalszym ciągu utrzymywał swoją przewagę, a poznanianki nie były w stanie przejąć inicjatywy na parkiecie. W końcówce sporadycznie trafiały obie ekipy, choć kwartę tradycyjnie już rzutem za trzy zwieńczyły koszykarki AZS. Celną trójkę zaliczyła Weronika Jarecka.

Ten celny rzut był jedynie pocieszeniem dla ekipy z województwa wielkopolskiego. Sekundę po nim rozbrzmiała syrena, a to oznaczało, że Widzew pokonał AZS 62:50, notując tym samym swoje trzecie zwycięstwo w trwających rozgrywkach. Łodzianki szybko muszą się jednak zregenerować, ponieważ następny mecz już w sobotę. Na własnym obiekcie o godz. 17:00 RTS podejmie wtedy AZS AJP II Gorzów Wielkopolski.

AZS II Poznań – Widzew Łódź 50:62 (14:18, 10:18, 15:15, 11:11)

AZS II:
Koryzna 14, Haegenbarth 12, Brzustowska 7, Rakowska 7, Tomaszkiewicz 3, Jarecka 3, M. Piasecka 2, Bręk 2, Napierała 0, A. Piasecka 0, Woźna 0

Trener: Grzegorz Zieliński

Widzew:
Szeklicka 13, Gzinka 13, Kudelska 10, Grudzień 8, Janicka 6, Zajączkowska 4, Bandoch 4, Sierakowska 2, Bołbot 2, Rok 0

Trener: Anna Chodera

Widzów: 20