Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Radomiak Radom

1 grudnia 2023, 20:47 | Autor:

Po tym, co się stało w Poznaniu ciężko nie podchodzić do jutrzejszego spotkania z dużym optymizmem, jednak starajmy się tonować emocje. Ostatnie pięć meczów tych drużyn to trzy zwycięstwa Radomiaka i dwa remisy – widzewiacy nie mają z nimi łatwo. Czy uda się przerwać kolejną niekorzystną passę?

W przeciwieństwie do ostatniego spotkania, to Widzew jest faworytem. Łodzianie nie przegrali w ostatnich trzech meczach, natomiast jutrzejsi goście ostatni raz odnieśli zwycięstwo ponad miesiąc temu. „Warchoły” zajmują obecnie dziesiąte miejsce z dziewiętnastoma punktami na koncie. Ich bilans bramkowy wynosi 18:20, a to oznacza, że czerwono-biało-czerwoni będą się mierzyć z dwunastą ofensywą ligi i siódmą defensywą Ekstraklasy. W ośmiu meczach wyjazdowych odnieśli trzy zwycięstwa, raz remisowali i czterokrotnie musieli uznać wyższość rywala. Do tego dochodzi fakt, że w poniedziałek podziękowano za pracę Constantinowi Galce, a dopiero od kilku dni drużynę prowadzi Maciej Kędziorek. Wszystkie znaki na niebie i ziemi układają się w naprawdę ciężki orzech do zgryzienia dla radomian, ale pamiętajmy, że mamy do czynienia z polską piłką.

Zespół z Radomia oddaje trzecią największą średnią ilość strzałów na mecz – 11,19, z których zaledwie 3,44, to uderzenia celne (czternaste miejsce w tabeli pod tym względem). Są czwartą najczęściej faulującą drużyną i najczęściej faulowaną na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w kraju. Tak jak poprzedni rywal łodzian, Radomiak nie biega za dużo – mówimy o pokonanym średnim dystansie 111,19 km na mecz. To trzeci najgorszy wynik w lidze. Mecz ze Śląskiem pokazał, że w szeregach gości nie brakuje zawodników, którzy mają krótki lont. W przeciwieństwie do widzewiaków, drużyna z województwa mazowieckiego awanturuje się i dyskutuje z sędzią w praktycznie każdym przypadku odgwizdywanym na ich niekorzyść.

Mówiąc o personaliach nie możemy nie powiedzieć o Pedro Henrique. Drugi najlepszy strzelec ligi z ośmioma trafieniami na koncie, do których dołożył dwie asysty. Cztery z ośmiu jego bramek, to uderzenia głową – najwięcej w lidze. Trzeba zatem uważać na niego w powietrzu. Co prawda ostatni mecz ze Śląskiem mu nie wyszedł, bo zmarnował rzut karny w podobnym stylu, co nasz hiszpański napastnik, ale do tego, Brazylijczyk obił obramowanie bramki. Powoli możemy chyba mówić o jakimś rekordzie, bo Henrique obitych, metalowych prętów ma na koncie sporo (a to dopiero połowa sezonu!). Trzy gole ma na swoim koncie jeszcze Edi Semedo. Najlepszym asystentem Radomiaka jest Rafał Wolski, który trzykrotnie zanotował ostatnie podanie. To wyróżnienie, to i tak nie wiele, bo raczej spodziewano się czegoś więcej po byłym zawodniku Wisły Płock. Bardzo dobry mecz ma za sobą Leandro, który był bardzo aktywny i sporo szarpał z prawej strony boiska. To on z resztą wywalczył rzut karny w meczu ze Śląskiem.

Kadra łodzian z meczu na mecz wygląda coraz solidniej. Do tego dochodzą niezłe wyniki i Daniel Myśliwiec może powoli mówić o bólu głowy, gdy szykuje się do wybrania pierwszej jedenastki. My stawiamy jednak na niezmieniony skład osobowy po wygranej z Lechem Poznań. W bramce zagra oczywiście Henrich Ravas. W linii defensywy widzimy Patryka Stępińskiego, Mateusza Żyro, Juana Ibizę i Luisa da Silvę. W pomocy stawiamy na trio: Dominik Kun, Marek Hanousek i Fran Alvarez. Na skrzydłach przewidujemy, że zagrają Fabio Nunes i fenomenalny w ostatnim meczu Antoni Klimek. Na szpicy stawiamy na Jordiego Sancheza, który musi się odkuć po tym, co wydarzyło się w Poznaniu.

Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Radomiakiem Radom rozpocznie się jutro o godzinie 17:30 w „Sercu Łodzi”. Arbitrem tego spotkania będzie Tomasz Musiał, wspomagany przez Sebastiana Muchę i Marcin Ciepły. Sędzią technicznym będzie Tomasz Wajda, a w wozie VAR zasiądą Krzysztof Jakubik oraz Bartosz Heinig. Stadion po brzegi zapełnią standardowo sympatycy czerwono-biało-czerwonych, natomiast w sektorze gości spodziewamy się grupy kibiców Radomiaka. Na stadionie zjawią się jednak przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Spotkanie to będzie można śledzić w CANAL+ Sport 3 i CANAL+ Sport, a posłuchać go – w RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.

Subskrybuj
Powiadom o
14 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Krzysztofpiastòw
11 miesięcy temu

Trzeba pamiętać że brak Szoty, KERKA, nie do końca wykurowany BP19, nawet Milos czy Shehu to nie są małe ubytki. Każdy z nich mógłby wyjść w pierwszym składzie. Radomiaka warto by wreszcie pokonać, wciąż mam w głowie 4-1 na inaugurację 1 ligi w Pruszkowie. A i w eks , akurat nie pamiętam nie było najlepiej. 25 pkt na półmetku to być może 50 lub trochę więcej ( wzmocnienia)na koniec i spokojne 6-9 miejsce. Naprawdę 3 wartościowych graczy, utrzymanie najlepszych, Pawłowski,Ravas i wcale nie przesada że można zagrać nawet o tytuł w przyszłym sezonie,bo na co czekać? Znowu mam sobie czytać… Czytaj więcej »

Mariusz
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
11 miesięcy temu

Jesteś bardzo dużym optymistą,każdy by chciał. Tak,Widzew powinien przy tym trenerze coraz lepiej grać.Jak dojdą lepsze boiska na wiosnę to już w przyszłym roku Widzew powinien być w czołówce ligi. A co dalej zobaczymy,czas pokaże….A jutro Widzew walczy o zwycięstwo.

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Mariusz
11 miesięcy temu

Śląsk który ledwo się utrzymał, oddał Yeboaha, i co?
A Myśliwiec już tam coś wymyśli.

Rafał
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
11 miesięcy temu

Ludzie… Przed sezonem nastroje że to szrot i nie nadaje się do gry, że brak wzmocnień, brak wizji a teraz już przebakiwanie o mistrzostwie po jednej wartościowej wygranej? Proponuję jednak zejść na ziemię. Wciąż nas stać tylko na dość budżetowych zawodników, a co bardziej wartościowych nikt nie będzie trzymał tylko sprzeda jak się pojawi dobry kupiec. Na ten moment środek tabeli to max i nie ma co zakłamywać rzeczywistości. Bez bogatszego właściciela żadnych pucharów nie będzie.

Janek
11 miesięcy temu

Stępiński raczej nie zagra od pierwszej minuty, przynajmniej mam taką nadzieję, ostatnio grał za nerwowo, ale zobaczymy jutro

Waldemar
Odpowiedź do  Janek
11 miesięcy temu

Weź oddech, policz do 10 i wtedy coś napisz

Mariusz
Odpowiedź do  Waldemar
11 miesięcy temu

Też Ci tak radze

Juras100
Odpowiedź do  Janek
11 miesięcy temu

W tym składzie zamiast Stępińskiego widziałbym Zielińskiego, a zamiast Silvy Ciganiksa. Z kolei Kuna wymieniłbym na Terpiłowskiego i ustawił go na prawym wahadle w ustawieniu 3-4-2-1, ale wiem, że mój pomysł raczej mało realny. Trener Myśliwiec pewnie postawi jak dotychczas na 4-3-3, czyli będziemy najprawdopodobniej mieć ten skład jak powyżej, ale z Zielińskim i Ciganiksem (bez Stępińskiego i Silvy).

Vigo
11 miesięcy temu

Panowie!
Zróbcie swoje!!!!
Wygrajcie ten mecz dla kibiców!!!!
Zróbcie jak z Kuchenkorzem!

Leon
11 miesięcy temu

Bajerant się w końcu potnie, oglądając Hansena.

Rysiek
11 miesięcy temu

A ja myślę że czas na Pawłosia od początku da radę jakąś godzinkę

Tommy
11 miesięcy temu

Mega niewdzięczny rywal. W żadnym meczu mi nie zaimponowali, ale są wybiegani, dynamiczni, taka siła natury, dużo walki, dużo wrzutek, siła fizyczna w ataku. Choć i jakości na niektórych pozycjach im nie brakuje. Ciężko przewidzieć jak zagrają z nami, ale spodziewam się, że będą nastawieni na kontrę, dlatego nasz pressing musi być efektywny. Trzeba strzelić gola żeby za wszelką cenę nie gonić z nimi wyniku. Poprzedni sezon pokazał jak to się kończy. Mało grają w piłkę, ale cyk konterka i brameczka.

Sarenka
Odpowiedź do  Tommy
11 miesięcy temu

Racja. Trzeba zagrać jak z Lechem 2 połowę – mocno w obronie i piękne konterki. Wtedy oni nie będą mogli pograć tak, jak lubią.

Bench Warmer
11 miesięcy temu

Ciganiks powinien wystąpić od pierwszej minuty, nie ma sensu go marnować na ławce, zwłaszcza że ze Stalą nie będzie mógł zagrać, bo się wykartkował. Przed wyjazdem na kadrę wydawało się, że pozostanie na stałe w pierwszej jedenastce

14
0
Would love your thoughts, please comment.x