Zdetronizować lidera
3 listopada 2023, 18:31 | Autor: MichałNajbliższa sobota może być jedną z najważniejszych w tym sezonie dla piłkarzy rezerw Widzewa Łódź. Po zeszłotygodniowym, jednocześnie czwartym z rzędu zwycięstwie z Orkanem Buczek, podopieczni Krzysztofa Chrobaka zagrają na wyjeździe z Sokołem Aleksandrów Łódzki. Będzie to okazja do zrzucenia rywali z najwyższego stopnia w lidze.
Trwająca runda miała dla ekipy rezerw nietypowy przebieg. Większość kibiców spodziewała się łatwej kampanii, jednak ta okazała się znacznie trudniejsza niż przewidywano. Drużyna doświadczyła wyraźnego kryzysu, który zepchnął ją nawet na siódme miejsce tabeli. Dziś wydaje się, że udało się ugasić ten pożar. Widzewiacy wygrali cztery ostatnie spotkania, strzelając sporo bramek. Co ważne, poprawiła się również gra w obronie, a to zdecydowanie szwankowało na początku zmagań. Bilans bramkowy 13:1 w ostatnich czterech meczach może cieszyć, zwłaszcza że aktualnie runda wchodzi w decydującą fazę.
W trakcie trzech ostatnich kolejek czerwono-biało-czerwoni rozegrają trzy niezwykle istotne spotkania. Oprócz dzisiejszego starcia z liderem, ekipa trenera Chrobaka zmierzy się z drugą w stawce Polonia Piotrków Trybunalski oraz z AKS SMS Łódź – mocną jedenastką, która jeszcze przed startem sezonu była typowana do walki o czołowe lokaty i można być pewnym, że łodzianie nie porzucili tych zamiarów. Dobra seria Widzewa trwa i jest to chyba najlepszy moment, aby trwała jak najdłużej. Na pewno pomóc może nienajgorsza sytuacja kadrowa. Na pełnych obrotach grają od pewnego czasu Daniel Tanżyna oraz Wiktor Preuss. Z urazami pozostają jeszcze Kamil Tlaga i Kamil Cybulski. Szeroka kadra może być w najbliższym czasie niezbędna, choćby z tego powodu, że nadchodząca konfrontacja może kosztować łodzian sporo sił.
Przeciwnikiem RTS będzie oczywiście Sokół, który dość pewnie kroczył przez ligową kampanię. W ostatnich kolejkach podopieczni Radosława Koźlika dwukrotnie jednak się potknęli, przez co stracili spokój, który mieli do tej pory. Dwa tygodnie temu remis w Aleksandrowie wyciągnął brzeziński Start, natomiast w minionej kolejce obecny lider udał się do Zgierza, gdzie sensacyjnie uległ tamtejszemu Borucie 0:1. Takie wyniki sprawiły, że Sokół mając 30 punktów, ma ich tylko o 2 więcej niż Widzew. W grze o pozycje lidera jest także Polonia, która ma w dorobku 29 oczek.
Mimo ostatnich wpadek zespół z Aleksandrowa Łódzkiego to wciąż bardzo mocna jak na czwartoligowe realia ekipa, z którą nie będzie łatwo wygrać. W obozie rywala bryluje przede wszystkim Ołeksij Najdyszak. Ukrainiec rozegrał w bieżących zmaganiach czternaście spotkań, w których zdobył w sumie 9 bramek. W polu karnym łodzian namieszać będzie chciał też Michał Wolinowski, który sześciokrotnie pokonywał bramkarza rywali. Co ciekawe, on jak i kilku innych piłkarzy z kadry Sokoła, pamiętają jeszcze potyczki sprzed pięciu lat, gdy biało-zieloni mierzyli się z pierwszą drużyną Widzewa jeszcze w III lidze. W kadrze warto zwrócić uwagę także na mającego trzy trafienia Jardela. Warto zaznaczyć, że w protokole mogą znaleźć się choćby Jakub Mamełka czy Kacper Trenkner, który jeszcze do niedawna reprezentowali czerwono-biało-czerwone barwy.
Czwartoligowy hit zapowiada się pasjonująco, dlatego warto zobaczyć go osobiście. Mecz pomiędzy Sokołem Aleksandrów Łódzki a Widzewem II Łódź odbędzie się jutro o godz. 13:00 na obiekcie MOSIR im, Włodzimierza Smolarka w Aleksandrowie Łódzkim. Na trybunach tradycyjnie zameldują się przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Transmisję z zawodów planuje zrealizować też telewizja WidzewTV.
Dobrych kilka lat temu Jedynka grała z Sokołem…a o wynik nikt nie był spokojny. Pamiętam, że wygraliśmy.. ale ledwie, ledwie.
To pokazuje wbrew malkontentom ,że jednak jakąś drogę przebyliśmy. Wrzucając kamyczek ,przypominam sobie że wtedy w sztabie Aleksandrowa był wtedy Tomasz Łapiński którego oczekiwaniom finansowym nie był w stanie sprostać Widzew.