H. Ravas: „Powinniśmy być skoncentrowani na naszej grze”

Dzisiaj popołudniu odbył się briefing przed meczem między Widzewem Łódź a Stalą Mielec. Głos zabrał oczywiście trener, którego wypowiedź mogliście już przeczytać, natomiast drużynę reprezentował Henrich Ravas. Co powiedział słowacki golkiper?

Z racji na kontuzje i zmianę trenera, zmieniła się również formacja defensywna. Jak odczuł to bramkarz łodzian?

„Jest pewna różnica, gdy gra się z całkowicie innym blokiem defensywy przed tobą, ale na mnie nie robi to większego wrażenia. Każdy zawodnik ma swoje zachowania i ja staram się tych zachowań uczyć. Jeżeli wiem, że któryś z zawodników ma jakieś swoje preferencje, to chce mu pomóc. Trener zwraca uwagę, w jaki sposób mam mówić do zawodników przede mną”.

O powołaniu do reprezentacji narodowej

„Jestem zadowolony, że mogę spędzić czas z takimi zawodnikami i zbierać doświadczenie. Trzeba na pewno ciężko pracować, bo jedno jest tam się dostać, a drugie utrzymać się w reprezentacji”.

Kto według Ravasa jest najgroźniejszym zawodnikiem Stali?

„Tak jak powiedział trener – my zwracamy uwagę głównie na siebie. Stal ma oczywiście jakość, ale głównie powinniśmy być skoncentrowani na naszej grze, a nie przeciwnika”.

Przy zmianie szkoleniowca zmienia się wiele w taktyce zespołu. „Heniek” opowiedział, co zmieniło się w rozegraniu piłki za trenera Myśliwca.

„Oczywiście jest pewna różnica. Trener Myśliwiec oczekuje trochę innych zachowań, ale wydaje mi się, że mam trochę więcej wolności w rozegraniu piłki od bramki i w podejmowaniu decyzji. Muszę się do tych zmian przystosować, ale grałem już pod różnymi trenerami, w różnych stylach i mam na tyle duże doświadczenie, że nie sprawia mi to problemu”.