Urodziny Mariusza Rachubińskiego

W piątek, w dniu meczu z Koroną, przynajmniej jedną okazję do świętowania ma Mariusz Rachubiński. Były kapitan Widzewa obchodzi bowiem 38. urodziny. Życzymy dużo zdrowia, sukcesów szkoleniowych oraz zwycięstwa łodzian w Kielcach!

Rachubiński urodził się 22 września 1985 roku w Łodzi. Z RTS związany jest w zasadzie od dziecka, grywał już w najmłodszych rocznikach drużyn młodzieżowych. W 2002 roku został przesunięty do rezerw, a dwa lata później otarł się o pierwszy zespół, gdy dostąpił możliwości debiutu w nim. Najpierw wystąpił w ligowym starciu z Arką Gdynia (porażka 0:2), a później rozegrał 120 minut w pucharowym meczu z… Koroną. Czerwono-biało-czerwoni przegrali wówczas 0:3, tracąc wszystkie gole w dogrywce.

Później popularny „Rachu” opuścił Piłsudskiego. Występował m.in. w Górniku Łęczyca, Concordii Piotrków Trybunalski czy Omedze Kleszczów. Z kolei w Włókniarzu Konstantynów Łódzki współpracował ze ŚP. Witoldem Obarkiem, który od dawna chciał sprowadzić go do siebie. Ich losy wkrótce znów się zetknęły, w okolicznościach, jakich się z pewnością nie spodziewali. Mowa oczywiście o lecie 2015 roku, gdy reaktywowany Widzew „na kolanie” tworzył drużynę mającą wystartować w IV lidze. Misję powierzono właśnie trenerowi Obarkowi, który korzystał z pomocy m.in. Rachubińskiego, któremu powierzył rolę kapitana. Pomocnik piętnaście razy pojawił się na boisku, strzelił dwa gole.

Zimą skompletowaną naprędce kadrę postanowiono przebudować. Marcin Płuska, który zastąpił Obarka w trakcie rundy jesiennej, nie widział dla Mariusza Rachubińskiego miejsca w zespole i ten musiał odejść. Kontynuował grę w piłkę w Andrespolii Wiśniowa Góra przez półtora roku, po czym zawiesił buty na kołku. Zajął się pracą szkoleniową, jest trenerem młodzieży w szkółce PSV Łódź. Warto wspomnieć, że w 2022 roku to właśnie on wręczał puchar z okazji awansu Widzewa do Ekstraklasy po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Regularnie bywa w „Sercu Łodzi”.

Wszystkiego najlepszego!