Widzew karnetami zmiażdżył konkurencję

Kibicom Widzewa nie udało się pobić własnego rekordu Polski w liczbie sprzedanych karnetów. Wynika to jedynie z ograniczonej liczby miejsc na stadionie. Twarde dane, dotyczące zakupu stałych wejściówek przez kluby Ekstraklasy, pokazują jedno – „Serce Łodzi” miażdży konkurencję.

Licznik na oficjalnej stronie pokazał ostatecznie 16 010 sztuk. To liczba niemal dwukrotnie wyższa, niż sprzedaż karnetów w Legii Warszawa (8700 sztuk), której fani zajęli drugie miejsce w zestawieniu. To istna przepaść! Wrażenie robi także fakt, że sympatycy czerwono-biało-czerwonych wykupili niemal 1/4 wszystkich karnetów na mecze Ekstraklasy. Na trzecim miejscu podium znaleźli się kibice Lecha Poznań (8440). Z danych zaprezentowanych na antenie stacji Canal Plus (podane źródło to serwis Meczyki.pl) wynika, że najmniej abonamentów nabyli fani Stali Mielec i Śląska Wrocław (po 1100).

Pod uwagę wzięto piętnaście z osiemnastu klubów w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ze względu na grę poza Niepołomicami sprzedaży karnetów nie uruchomili włodarze Puszczy, a w przypadku Piasta Gliwice i Warty Poznań zabrakło danych.

W drugim zestawieniu pod lupę wzięto ceny karnetów. Teoria mówiąca o tym, że stałe wejściówki sprzedają się przy Piłsudskiego tak dobrze, ponieważ są tanie, została brutalnie obalona. Takie same argumenty fani innych drużyn podawali od samego otwarcia nowego stadionu w 2017 roku i za każdym razem się mylili. Według wyliczeń zaprezentowanych w C+, to właśnie na Widzewie stałe wejściówki są najdroższe w całej Ekstraklasie! Trzeba jednak podkreślić, że pod uwagę brano cenę najtańszego karnetu, bez zniżek za kontynuacje czy innego rodzaju rabatów. Mogą to być więc dane nie do końca precyzyjne.