Podsumowanie wiosny 2023 – rezerwy

3 lipca 2023, 19:36 | Autor:

Tydzień temu swój sezon w IV lidze zakończyły rezerwy Widzewa Łódź. Widzewiacy zajęli ostatecznie drugie miejsce w IV lidze, co niestety nie pozwoliło awansować do wyższej klasy rozgrywek. Miniona runda dostarczyła nam jednak bardzo wielu emocji. Zachęcamy zatem do lektury podsumowania ostatnich kilku miesięcy!

Po pierwszej rundzie nastroje w zespole były świetne. Już na kolejkę przed końcem udało się zapewnić mistrzostwo jesieni, bowiem błędów w końcówce rundy nie ustrzegł się GKS Bełchatów. Oczywiste było jednak, że bełchatowianie nie odpuszczą, z kolei to wymagało pełnej mobilizacji na drugą część rozgrywek. Przerwa oznaczała również intensywne przygotowania oraz wzmocnienia kadry, które miały pomóc w dowiezieniu sukcesu do końca.

Drużyna rozpoczęła przygotowania do rundy jeszcze w grudniu 2022 roku. Wówczas rozegrano wygrany przez RTS 3:0 mecz kontrolny z AKS SMS Łódź. Dalsza część przygotowań miała miejsce już w nowym roku. Łodzianie mierzyli się w grach kontrolnych z rezerwami Rakowa Częstochowa (przegrana 1:3), Pelikanem Łowicz (wygrana 5:2), Legią II Warszawa (przegrana 0:1), Wisłą II Płock (wygrana 5:2), Jarotą Jarocin (przegrana 1:2), Unią Skierniewice (przegrana 1:5). Warto również wspomnieć, że po raz pierwszy drugi zespół udał się na zgrupowanie, miało ono miejsce w Poddębicach. Przez drużynę przewinęło się w tym czasie wielu testowanych, a trzech z nich zyskało uznanie sztabu szkoleniowego. Zawodnikami Widzewa zostali zimą Wiktor Preuss, Ernest Kurzawa oraz wypożyczony z Górnika Łęczna Kamil Duda.

Początek rundy od razu pokazał, że nie będzie ona łatwa. Co prawda łodzianie wygrali dwa pierwsze mecze z WKS 1957 Wieluń oraz Borutą Zgierz bez utraconej bramki, lecz okupili to stratą świeżo sprowadzonego Wiktora Preussa, który w inauguracyjnym meczu doznał kontuzji. Pierwszą poważną przeprawą było stracie w Piotrkowie przeciwko tamtejszej Polonii. Widzewiacy przez większą część tego pojedynku przegrywali jedną bramką, lecz w doliczonym czasie udało się wyrównać i jednocześnie utrzymać przewagę nad GKS Bełchatów. Było to o tyle istotne, że to właśnie drużyna z Bełchatowa była kolejnym rywalem czerwono-biało-czerwonych. Konfrontacja nazywana przez wielu meczem sezonu zakończyła się bezbramkowym remisem. 

Podział punktów w tym bardzo ważnym starciu był zdecydowanie bardziej korzystny dla podopiecznych trenera Patryka Czubaka. Widzew wciąż był pierwszy, w dodatku miał dodatni bilans starć z głównym rywalem do awansu. Kolejne spotkania to pewne zwycięstwa drugiej drużyny RTS. Bez strat gola udawało się pewnie wygrywać z Jutrzenką Drzewce (2:0), Pogonią Zduńska Wola (5:0) oraz Ceramiką Opoczno (6:0). Większym wyzwaniem było już starcie z Orkanem Buczek, ale i w tym przypadku czerwono-biało-czerwoni byli górą po zwycięstwie 2:1.

Przed widzewiakami był – teoretycznie – najcięższy okres sezonu, bowiem w terminarzu widniały starcia z ekipami z górnej części stawki. Poważnym testem był mecz z AKS SMS Łódź, choć w mini derbach zdecydowanie lepsi okazali się piłkarze w czerwonych strojach, którzy wygrali 3:1. Znacznie ciężej było tydzień później – 7 maja na Łodzianke przyjechał Sokół Aleksandrów Łódzki, który na szczęście po bardzo emocjonującym meczu uległ ekipie RTS 1:2. Po dwóch bardziej wymagających bataliach przyszedł czas na odrobienie zaległego spotkania ze Stalą Niewiadów. Ówczesny lider nie dał jednak beniaminkowi najmniejszych szans i pewnie wygrał 4:0. 

Poważne tąpnięcie w czołówce nastąpiło w następnej kolejce. Widzew udał się na wyjazd do Radomska, mając z tyłu głowy, że mecze z tamtejszym RKS nigdy nie należały do najłatwiejszych. Nie inaczej było tym razem, gdyż drużyna Patryka Czubaka zremisowała z RKS 1:1, przez co GKS zrównał się punktami z rezerwami czterokrotnego mistrza kraju. Ważna była z tego powodu następna kolejka. Widzew wygrał u siebie ze Zrywem Wygoda, natomiast GKS sensacyjnie zremisował z Pogonią Zduńska Wola, więc łodzianie znów mieli dwa punkty przewagi. Widzew wygrywał kolejne mecze: ze Skalnikiem Sulejów 2:1 oraz Omegą Kleszczów 5:0. Poważną stratę zespół poniósł w pierwszym z nich, gdyż w trakcie meczu kontuzji więzadeł krzyżowych nabawił się Mateusz Kempski.

Nic nie zapowiadało jednak końcowego obrotu zdarzeń. 10 czerwca łodzianie udali się na północ województwa na mecz z KS Kutno. Końcówka meczu była istnym horrorem i niestety, tym razem nie było happy endu. Widzewiacy przegrali 1:2 i odnotowali pierwszą porażkę w sezonie. O wiele gorszą wiadomością było to, że pozycję lidera objął GKS Bełchatów. Do końca rozgrywek czerwono-biało-czerwoni mieli jeszcze nadzieję na detronizację rywala, jednak bełchatowianie się już nie pomylili i w ostatniej kolejce zapewnili sobie awans do III ligi. Piłkarze RTS musieli zadowolić się drugim miejscem.

Ogólna ocena tego sezonu nie jest łatwym zadaniem. Z jednej strony zespół osiągał bardzo dobre wyniki (99 punktów), na które złożyło się 31 zwycięstw, 6 remisów i tylko 1 porażka. Z drugiej jednak nie udało się spełnić postawionego celu jakim był awans do III ligi. Oczywiście ciężko w tej sytuacji mówić, że jest tak, jakbyśmy chcieli, ale mimo wszystko warto zwrócić uwagę na kilka pozytywnych aspektów. Jednym z nich zdecydowanie była gra obronna, bowiem łodzianie stracili najmniej bramek w lidze, która liczyła aż 38 kolejek. 

Zespoły z najmniejszą liczbą straconych bramek w sezonie:

1.  Widzew II Łódź – 21
2. GKS Bełchatów – 24
3. RKS Radomsko – 36
4. Sokół Aleksandrów Łódzki – 46
4. AKS SMS Łódź – 46

Piłkarze rezerw nieraz popisywali się okazałymi zdobyczami bramkowymi, a to oznacza, że wielu z nich wpisywało się do protokołu meczowego. Wiosną najczęściej czynił to Daniel Mąka, kapitan drużyny, który aż 11 razy zmuszał golkiperów do wyciągania piłek z siatki. Ponadto 6 bramek zanotował w tej rundzie będący obecnie w szerokiej kadrze pierwszej drużyny Ignacy Dawid, 5 bramek zdobył Konrad Niedzielski, zaś czterema trafieniami popisał się Mateusz Kempski, który niestety w wielu meczach był wyłączony z gry z powodu kontuzji.

Strzelcy bramek dla Widzewa II Łódź w rundzie wiosennej:

1.  Daniel Mąka – 11
2. Ignacy Dawid – 6
3. Konrad Niedzielski – 5
4. Kamil Tlaga – 4
5. Mateusz Kempski – 4
5. Filip Przybułek – 3
5. Wiktor Preuss – 3
8. Maciej Kazimierowicz – 2
8. Adam Dębiński – 2
8. Ernest Kurzawa – 2
8. Damian Pokorski – 2
12. Dawid Owczarek – 1
12. Kamil Cybulski – 1
12. Daniel Chwałowski – 1
12. Jakub Juchacz – 1

Sezon był dla wielu piłkarzy ważny ze względu na rywalizację o miejsce w składzie. Najwięcej minut w minionej kampanii zaliczył Marcel Buczkowski, który pojawił się we wszystkich spotkaniach w najwyższym wymiarze minut. Wysokie, czterocyfrowe wyniki odnotowali również Hubert Lenart, Maciej Kazimierowicz, Daniel Mąka czy Kamil Tlaga.

Minuty rozegrane wiosną w drużynie rezerw:*

1. Marcel Buczkowski – 1620 (18)
2. Maciej Kazimierowicz – 1489 (17)
3. Hubert Lenart – 1464 (17)
4. Kamil Tlaga – 1291 (18)
5. Daniel Mąka – 1250 (16)
6. Daniel Chwałowski – 1167 (15)
7. Damian Pokorski – 1048 (17)
8. Konrad Niedzielski – 964 (15)
9. Filip Przybułek – 917 (15)
10. Łukasz Plichta – 914 (17)
11. Ignacy Dawid – 807 (13)
12. Kamil Cybulski – 768 (15)
13. Adam Dębiński – 743 (18)
14. Dawid Owczarek – 568 (12)
15. Wiktor Preuss- 568 (14)
16. Mateusz Kempski – 389 (9)
17. Filip Zawadzki – 389 (8)
18. Kamil Duda – 347 (7)
19. Patryk Lipski – 327 (7)
20. Ernest Kurzawa – 298 (8)
21. Jakub Sypek – 165 (3)
22. Kacper Trenkner 93 (5)
23. Sebastian Starbała 67 (2)
24. Mateusz Wołoszyn 65 (3)
25. Dominik Najderek 30 (1)
26. Patryk Glicner 30 (1)
27. Fabio Nunes 30 (1)
28. Jakub Juchacz 24 (2)
29. Kajetan Radomski 12 (1)
30. Marcel Przybylski 5 (1)
31. Milan Bazler 1 (1)

*w nawiasie liczba występów

Drużyna rezerw spędzi kolejny sezon w IV lidze. Zespół czekają niemałe zmiany – z pewnością niebawem poznamy nazwisko nowego trenera po tym jak Widzew opuścił Patryk Czubak. Dziś poznaliśmy terminarz nowej kampanii, z którym możecie zapoznać się w dedykowanej zakładce TUTAJ.

Subskrybuj
Powiadom o
7 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Leon
1 rok temu

Podsumować można jednym zdaniem…grały, grały i na koniec, na prikaz się zesraly.

defensens
1 rok temu

9 BRAMEK MĄKI ZA 120 TYS ROCZNIE… DOBRY WYNIK!

defensens
Odpowiedź do  defensens
1 rok temu

Piłkarz, który w polskiej ekstraklasie rozegrał 34 mecze i zdobył 6 goli, dostał zimą gwiazdorski, jak na okręgówkę kontrakt. Teraz jego pensja jeszcze wzrośnie.
Już niedługo piłkarz zadebiutuje w czwartej lidze. W ten sposób będzie reprezentował Widzew w piątej i czwartej lidze, a wcześniej w trzeciej, drugiej i pierwszej. Szkoda, że nie udało się zagrać w czerwono-biało-czerwonych barwach w ekstraklasie.
https://lodzkisport.pl/daniel-maka-zostanie-w-widzewie/

defensens
Odpowiedź do  defensens
1 rok temu

PRZEPRASZAM 11 GOLI W RUNDZIE ZA 60 TYS ….I BRAK AWANSU ORAZ CZEGO ON MŁODYCH NAUCZYL???

Mario
1 rok temu

Nowym zostanie Czaplarski.Na bank.Cięcie kosztów.

defensens
Odpowiedź do  Mario
1 rok temu

MOZE MAKA BO SKONCZYL KURS TRENERSKI…

defensens
1 rok temu

DLACZEGO NIKT NIE NAPISAŁ ZE TRENEREM BEŁTOW JEST JÓZWIAK!
STAMIROWSKI ZAWSZE ,MOWIŁ ZE CHCIALBY MIEC DNA W KLUBIE WIDZEWSKIE A GO NIE SCIAGNAL TYLKO JEST CIAGLE ZACIAG POZNANSKI! WICHNIAREK CZUBAK KASPRZAK !
GDZIE JEST KAMINSKI ? CHAŁASKIEWICZ KTORZY MAJA SWOJE SZKOŁKI????

7
0
Would love your thoughts, please comment.x