J. Niedźwiedź: „Widzewowi potrzebna jest w tym momencie jedność”

Na dwa dni przed meczem z Piastem Gliwice odbyła się tradycyjna konferencja prasowa. Jednym z jej uczestników był trener Janusz Niedźwiedź. Co powiedział przed zbliżającym się spotkaniem szkoleniowiec RTS?

O psychice zawodników

„Rozmawiamy z zespołem, pracujemy także nad elementem mentalnym, bo on również jest ważny. Najważniejsze, żeby piłkarze mieli świadomość co i dlaczego robimy oraz co nam przynosi korzyści, a nad czym musimy popracować, żeby poprawiać nasze błędy.”

O przewadze nad strefą spadkową

„Naszą rolą jest to, by myśleć o kolejnym spotkaniu. To samo mówiliśmy zespołowi, kiedy byliśmy wysoko, na trzecim miejscu w tabeli. Codzienna praca jest kluczowa, a nie dywagacja, czy jesteśmy na piątym czy siódmym miejscu. Musimy się skupić na tym, co jest kluczowe, czyli na boisku.”

O pracy w tym tygodniu

„W każdym meczu i każdym tygodniu pracujemy nad rzeczami pod przeciwnika. W każdym rywalu widzimy przestrzenie, gdzie piłkarze powinni wbiegać i tworzyć przewagę. Tak samo, jeśli chodzi o zakładanie pressingu. W każdym tygodniu wygląda to inaczej, każdy przeciwnik powoduje to, że my swoimi działaniami szukamy różnych rozwiązań, by wykorzystać momenty do stworzenia przewagi.”

O Piaście Gliwice

„Piast złapał dużą serię, siedem meczów bez porażki, z tego aż sześć wygranych. Często wygrywa po 1:0, więc nie traci bramek. Nie znaczy to, że nie popełnia błędów. Gliwiczanie mają określony sposób gry i to pokazaliśmy zespołowi wczoraj. Dzisiaj też czeka nas analiza tego, jak Piast gra. To zespół mający swoje słabości, które chcemy wykorzystać.”

O ofercie z Rakowa

„Widzewowi potrzebna jest w tym momencie jedność. Piłkarze, sztab, ludzie zarządzający klubem i kibice muszą trzymać się razem, a nie dywagować. Uważam, że to jest nieprofesjonalne mówić o tym. To, co się dzieje w mediach, to się dzieje. My się z tego wyłączamy, nie chcę nawet minuty na to poświęcać.”

O stratach bramek w pierwszych połowach

„Musimy poprawić koncentrację w pierwszych minutach. Po drugie, swoim graniem chcemy wprowadzić jedną rzecz i to jest nie tylko element jeśli chodzi o koncentrację. W każdym meczu tworzymy sytuacje, z Rakowem były dwie okazje, z innymi rywalami również. Potrzeba nam jeszcze więcej nastawienia, że jeśli idziemy na bramkę, to całym sobą. Razem z koncentracją, potrzebną do finalizacji akcji.”

O innym Widzewie wiosną

„Wszelkie statystyki mówią, że mamy większe posiadanie piłki, dominujemy, stwarzamy więcej sytuacji. Wiele osób patrzy na to pod wpływem impulsu i wyniku. Swoją grą w defensywie powodujemy, że przeciwnik nie stwarza sytuacji, oddaje mniej strzałów. Każdy strzał celny na naszą bramkę ostatnio kończył się golem. Też chcielibyśmy mieć taką skuteczność.”

O ramadanie Juljana Shehu

„To jest temat ważny dla zawodnika, szczególnie dla osoby, która jest tak wierząca. Działamy tak, żeby to nie odbiło się na jego formie fizycznej.”

O dośrodkowaniach

„Spadek jakości dośrodkowań jest zauważalny i jest to element, nad którym pracujemy. Kluczowe jest to, żeby nie tylko dośrodkowujący trafiali w punkt, ale również ofensywni piłkarze zrobili swoje. Czasami nie idą oni z pełną siłą, a w polu karnym tego potrzeba. Trzeba wykazać się agresją, determinacją.”

O faulu na Zjawińskim w meczu z Rakowem

„To są rzeczy, na które nie mamy wpływu. To się dzieje na boisku, sędziowie również popełniają błędy i dywagacjami tego nie zmienimy. Wiemy, jak to wyglądało, nie zmienimy tego. Chcemy dobrze się przygotować do niedzieli. Zjawiński to jest twardy gość, ma swój charakter. Takie rzeczy nie są w stanie go zatrzymać. Będzie miał zatejpowaną rękę, ale gra sie też głową czy nogami.”