Promocja na widzewską whiskey

22 stycznia 2023, 10:03 | Autor:

W marcu zeszłego roku do sprzedaży trafiła druga odsłona widzewskiej whiskey – Elite Single Malt Irish. Jak czytamy na łamach widzew.com, z okazji powrotu do rozgrywek ligowych klub przygotował specjalną ofertę dla kibiców na ten trunek.

Trzykrotnie destylowana Elite Single Malt Irish bazuje na słodzie jęczmiennym i leżakuje w dębowych beczkach przez minimum trzy lata w Irlandii, w zakładzie, którego historia sięga 1896 roku. Ma głęboko bursztynowy kolor, który ma nawiązywać do barw zachodzącego, północnego słońca tego kraju – zachwalają trunek media klubowe czerwono-biało-czerwonych.

Początkowo butelka o pojemności 0,7 litra sprzedawana była po 119 złotych. Od wczoraj klub wprowadził cenę promocyjną, wynoszącą obecnie 99 złotych. Promocja obejmuje zakupy w sklepie stacjonarnym oraz internetowym Widzewa i trwa do wyczerpania zapasów. Przy zamówieniach online obowiązuje odbiór osobisty. Zakupu można dokonać TUTAJ.

foto: widzew.com

Subskrybuj
Powiadom o
34 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Alan
1 rok temu

Trochę to słabo wygląda żeby klub sportowy promował mocny alkohol

Bubu
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Bardzo dobrze to wygląda że klub sprzedaje różne rzeczy.

Alan
Odpowiedź do  Bubu
1 rok temu

Tak bardzo dobrze wygląda zestawienie sport i wóda,pasuje do siebie

The Great Cornholio
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Nie ma futbolu bez alkoholu.

Jura
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

To nie jest „wóda”, tylko whisky

Mar
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Jak na stadionie wychlasz 10 kufli sprzedawanej tam szczyny to upodlisz się gorzej niż ja wypijając cała butle tej whisky. Zatem jak jesteś z komisji antyalkoholowej to patrz bardziej szeroko

Kixon
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

ale w promowaniu piwa czy hot dogów nie widzisz nic złego?

Alan
Odpowiedź do  Kixon
1 rok temu

Ale nie wódy jak ty nie widzisz różnicy to nie mamy o czym gadać

Taki
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Nie ma futbolu bez alkoholu ;)

W artykule jest 139, na grafice przekreślone 119…

Andrzej. S
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Dlaczego?
Czy uważasz,że jego kibice piją tylko lemoniadę lub kakao?
Wszystko jest dla ludzi.
Alkohol też.

Alan
Odpowiedź do  Andrzej. S
1 rok temu

Ale nie promowany przez klub gdzie na trybunach są tysiące dzieciaków

Andrzej. S
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Czy jak widzisz jakąś reklamę ,to rzucasz wszystko i pędzisz kupić reklamowaną rzecz?
Hazard to też zgubny nałóg a jakoś rozmaite firmy bukmacherskie stałe kręcą się przy sporcie. Ba bywają nawet sponsorami klubów i reklamują się na koszulkach.
Co na to miliony dzieci?

Mar
Odpowiedź do  Alan
1 rok temu

Ale 90 minut bluzgoteki nie przeszkadza ci przy tysiącach dzieciaków? Weź już skończ swoje filozofie, bo po każdej merytorycznie rozp… am cię na łopatki

Kixon
1 rok temu

rozpijamy społeczeństwo :)

Jorguś
Odpowiedź do  Kixon
1 rok temu

Świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia..

Andrzej. S
Odpowiedź do  Kixon
1 rok temu

Jak Ciebie reklama potrafi zmusić do kupna czegokolwiek to gratuluję.
Asertywność level 0.

Krzysztofpiastòw
1 rok temu

Oczywiście że alkoholu należy trzymać jak najdalej od sportu, młodzieży itd. Krótkowzroczność w tym zakresie jest podwójnie szkodliwa. Piwo na stadionie i tępe zaczerwienione mordy to nie również nie moje klimaty. Przyznam że mówię to z perspektywy czasu bowiem nie piję kilkanaście lat. A dlaczego nie piję bo właśnie chodzenie na mecze po pijanemu, picie przed w trakcie i po było moim rytuałem który zapewne przyczynił się do rozwoju uzależnienia.
Pozdrawiam.

Andrzej. S
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
1 rok temu

Jak nie będzie piwa na stadionie to uważasz, że problem pijanych mord czerwonych zniknie wtedy automatycznie?
Obawiam się,że się mylisz.
Taki zakaz tyleż da co prohibicja w Stanach swego czasu
.Ludzie będą pili przed meczem i przemycali na stadion.

Alan
Odpowiedź do  Andrzej. S
1 rok temu

Ale to nie znaczy że klub ma promować i zachęcać do picia tego

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Andrzej. S
1 rok temu

Niepotrzebny zakaz. Po prostu nie należy kojarzyć alkoholu że sportem, rozrywką, przyjemnością czy stylem życia. Spójrz na ładnie polane szklanki z whisky na zdjęciu. Po co?

Andrzej. S
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
1 rok temu

Wiesz sport dla 99,9 proc ludzi nie kojarzy się z wyczynowym uprawianiem lecz z podziwianiem wyczynów sportowych herosów czyli z przyjemnym spędzaniem wolnego czasu. Często ma to miejsce w kapciach, na kanapie z butelką piwa przed tv Bardziej aktywni udają się na stadion i też sobie wypiją piwo, bo mają akurat wolny weekend i chcą miło spędzić czas i cóż niby w tym złego, że ktoś sobie strzeli parę browarów lub drinków. Najgorsze są skrajności, jak w każdym aspekcie życia. Jeden chla na umór dzień w dzień, a drugi z jakichśtam przyczyn nie pije wcale i będzie z uporem maniaka… Czytaj więcej »

Krzysztofpiastòw
Odpowiedź do  Andrzej. S
1 rok temu

Nie o to chodzi,po co w tle butelki whisky plakat z naszymi piłkarzami? Co to ma sugerować? Z czym ma się kojarzyć? Może w tle powinno być zdjęcie Burzyńskiego,Marciniaka czy nawet Smolarka???

Andrzej. S
Odpowiedź do  Krzysztofpiastòw
1 rok temu

Krzysztof spójrz na to z innej strony. Jeszcze ze 20 lat temu whisky to szczyt szpanu prestiżu, kojarzyła się z lepszym życiem na zachodzie Popijali ją gwiazdorzy w filmach. No ogólnie top. W końcu zawitała do nas pod strzechy. Niepostrzeżenie spowszedniała i opatrzyła się, jednak dalej jest uważana za coś lepszego od flaszki krupnika bociana czy żołądkowej gorzkiej. I jak klub kupił w hurcie parę hektolitrów i chce zarobić na sprzedaży to cóż w tym złego? W końcu to alkohol, s nie jakieś dopalacze. Gówniarzom nic do tego, bo małolatom alkoholu się w naszym uroczym kraju nie sprzedaje. A nalepka… Czytaj więcej »

Marcin
1 rok temu

Drobna uwaga.
w tekście pojawia się słówko whisky, a to błąd. Nazwa WHISKY jest zarezerwowana tylko dla oryginalnych produktów ze Szkocji.
Irlandczycy mają WHISKEY. Dochodzi w nazwie niepozorna literka e …
A tak na marginesie to mogliby się pokusić o bardziej szlachetny trunek, niż leżakowany tylko 3 lata… To takie szczochy porównywalne z tym pseudopiwem na stadionie…

Mar
Odpowiedź do  Marcin
1 rok temu

Bije gruby zakład, że pijąc próbki 3, 6 i 9 letniej whisky(E)y więcej razy nie trafisz kiedy pijesz szczochy, a kiedy szlachetność. Skuteczność będziesz miał porównywalna że strzelaniem na chybił trafił.

Jura
Odpowiedź do  Marcin
1 rok temu

Niezupełnie – w Irlandii i USA produkuje się whiskey, w pozostałych krajach – whisky. Ale masz rację, że autor tekstu nie powinien zmieniać nazwy umieszczonej na butelce.

Edward
1 rok temu

Słabo wali. Po flaszce whisky wyprodukowanej przez nas ze Zdzichem również oferowanej po promocyjnej cenie konsument nie ma prawa wstać od stołu. Oczywiście, z czego produkujemy i ile wyciągamy, pozostaje już naszą słodko-gorzką tajemnicą mundialu… Smacznego!

Jorguś
Odpowiedź do  Edward
1 rok temu

Edward ..aleś Ty mnie zaimponował w tej chwili! Dawaj namiar!

Maniek
1 rok temu

Troszkę drogo ale zależy jaka to klasa whisky kupię za tydzień to zobaczę ale jak z półki grants itd to bez przesady max 70zl

Mar
Odpowiedź do  Maniek
1 rok temu

Przecie tu nie płacisz za ciecz, za butelkę, tylko za naklejkę

Bastain
1 rok temu

To coś z whisky ma pewnie niewiele wspólnego. Pewnie jak ten pseudo Single Malt z Biedronki. Żadnego świadectwa pochodzenia. No bo Irlandia i fabryka która działa od 1896 to trochę mało i raczej nie sugeruje nic pijalnego. Chyba w ogóle reklama klubowej whisky w dzisiejszych czasach zdaje się być strzałem w kolano. Pytanie do Zarządu. Jaka tęga głowa wykombinowała taki marketing?? Kto Wam to doradził?? Albo, dlaczego nikt Wam tego nie wyperswadował!?

Mar
Odpowiedź do  Bastain
1 rok temu

Cin&Cin, Piast nikomu na koszulkach nie przeszkadzał?? Teraz sami strażnicy moralności. A najbardziej sie prują ci, którzy nie odróżnia smaku 3 letniego Grantsa od 12 letniego Danielsa.

Andrzej. S
Odpowiedź do  Mar
1 rok temu

Właśnie.
Jeszcze nie tak dawno Harnaś.
I wszyscy z puszkami w łapach grali z psiarnią w chowanego przed meczem.
Teraz faktycznie sami święci kibice niepijący, niepalący, praktykujący, wegetarianie.
A ja twierdzę, że lepiej być znanym pijakiem niż anonimowym alkoholikiem.

34
0
Would love your thoughts, please comment.x