P. Zieliński: „Miedź mamy rozpracowaną”
20 października 2022, 12:06 | Autor: BercikDrugim uczestnikiem czwartkowej konferencji prasowej przed meczem Widzewa Łódź z Miedzią Legnica był Paweł Zieliński. Co powiedział były zawodnik drużyny z Dolnego Śląska?
O poprzednim meczu z Miedzią
„Wszyscy pamiętamy poprzednie spotkanie. Nie ma co żyć historią, czasu nie cofniemy. Koncentrujemy na tym, co jest tu i teraz. Miedź mamy rozpracowaną, jest nowy trener. Raczej nie powinni nas niczym zaskoczyć. Czekamy na jutrzejszy dzień.”
O roli faworyta
„Powiem szczerze, że nie przywiązujemy jako drużyna do tego uwagi. Po prostu chcemy wygrywać każdy kolejny mecz i jak najlepiej się zaprezentować. Miedź ma bardzo dobry zespół, kwestią czasu jest, kiedy im to zaskoczy i zaczną punktować.”
O rywalizacji w zespole
„To trener ma duży orzech do zgryzienia. Fajnie, że mamy dużą i szeroką kadrę, to jest nasza siła i moc. Niezależnie, kto wskoczy do składu za kartki czy kontuzje, to nie obniża poziomu. Dzięki temu zajmujemy takie a nie inne miejsce w tabeli.”
O dużej liczbie meczów bez straty gola
„To nie defensywni zawodnicy odpowiadają za obronę. Wszystko zaczyna się od napastnika. Bronimy dobrze jako zespół. Czujemy się pewnie, chociażby ze Stalą czy z Rakowem potrafiliśmy zagrać na zero z tyłu. Mamy wypracowane automatyzmy, na każdym treningu doskonalimy się.”
O Miedzi
„Sprowadzili dużą ilość zawodników, może potrzebują więcej czasu, żeby to się zazębiło. U nas zmiany były mniejsze, trzon zespołu się nie zmienił. To jest nasza siła.”
Trenejro prośba o zmianę na prawym skrzydle, które strasznie kuleje w ofensywie. Jedno dośrodkowanie do Milosa wiosny nie czyni. Może Kun albo Danielak? Dziękuję.
ok zmieniam dzięki
Mirko,
lepiej połóż się na wyrko!
Oczywiście. Gdybyś szukał roboty, dzwoń. Asystent i do tego geniusz to brzmi dobrze. Piszę pod fałszywym nickiem , by nikt mnie nie rozpoznał. Dzięki za czujność, towarzyszu. Pozdrawiam. Janusz