Gołębiowski spędzi sezon w Częstochowie
2 września 2022, 13:18 | Autor: RyanWydawało się, że zamknięcie o północy okna transferowego oznacza koniec ruchów kadrowych w Widzewie. Tymczasem okazało się, że w ostatnim momencie łodzianie postanowili pożegnać się z jednym z młodzieżowców.
Dopiero dziś klub poinformował o rozstaniu z Radosławem Gołębiowskim. Młodzieżowiec został do końca trwającego sezonu wypożyczony do I-ligowej Skry Częstochowa, z której trafiał na Piłsudskiego rok temu. To z jednej strony pomysł zaskakujący, jeśli weźmiemy pod uwagę termin jego realizacji, ale z drugiej sportowo zanosiło się na to od kilku tygodni.
Pomocnik w ogóle nie dostawał szans od Janusza Niedźwiedzia. Trener nie dał mu w tych rozgrywkach ani minuty na boisku, a ostatnio Gołębiowski występował jedynie w zespole rezerw. Jeszcze wczoraj pisaliśmy o zainteresowaniu ze strony Skry, ale zanosiło się na to, że oba kluby nie zdążą się porozumieć. Jak widać, stało się inaczej.
W poprzedniej kampanii Radosław Gołębiowski był jednym z ważniejszych zawodników Widzewa. W większości spotkań wybiegał na murawę w wyjściowej jedenastce. Po awansie do Ekstraklasy jego pozycja w drużynie wyraźnie się pogorszyła i dlatego decyzja, by powrócić do Częstochowy.
Życzymy widzewiakowi powodzenia i jak najwięcej okazji do gry i dalszego rozwoju.
Powodzenia…. wracaj mocniejszy.
ale wróci czy z opcją pierwokupu Skry?
Bardzo dobra decyzja dla obu stron, powodzenia!
Głupota. Najwidoczniej Widzew to nie jest dobry klub do rozwoju młodych piłkarzy. Szkoda, bo w Polsce to na nich się najwięcej zarabia.
To dziwne, że tak się opuścił. W zeszłym sezonie najlepszy z młodzieżowców, a teraz…
Zaraz zaraz ale czy on nie był jedynym zmiennikiem dla Fabio?
Naiwni liczyli na transfer w ostatniej chwili…w druga strone, lol.
Będą w zimowym okienku oszołomie. ty byś brał kogo popadnie byle by transfer był.
Kto podejmuje te decyzje to ja nie mam pojęcia. Karasek oddany, Gołębiowski oddany. Za to mamy Sypka kopiącego się po czole i Terpiłowskiego.
Terpiłowski to jest bardzo dobry zawodnik i teraz go bardzo brakuje. A Karasek wchodzi ogony w Termalice i jak już wchodzi na ostatnie 5 minut to Termalica za chwilę traci gole tak jak z Legią w Pucharze Polski. Taki to mocarz
I to jest dowod na to że pozbywamy się młodych zdolnych chłopaków a ściągamy srot