Siedmiu widzewiaków z szansą na debiut
17 lipca 2022, 10:36 | Autor: KamilNowy sezon zaczynają dziś piłkarze Widzewa Łódź. Latem w kadrze pierwszego zespołu nie zaszło co prawda zbyt wiele zmian, jednak do klubu i tak dołączyło kilku nowych zawodników. Siedmiu graczy może dziś oficjalnie zadebiutować w czerwono-biało-czerwonych barwach.
Zdecydowanie najdłużej na swój premierowy występ oczekuje Wasyl Łytwynenko. Ukraiński bramkarz trafił na al. Piłsudskiego w kwietniu tego roku, wskutek urazów dwóch golkiperów. Wiosną był jednak tylko zmiennikiem dla Henricha Ravasa i zanosi się na to, że teraz wciąż tak będzie. Jeżeli Słowak nie będzie musiał w jakimś spotkaniu pauzować z powodu kontuzji lub kartek, jego konkurent, na pojawienie się pierwszy raz na boisku, będzie musiał poczekać.
Większe szanse na debiut ma sześciu pozostałych piłkarzy. W jedenastce możemy spodziewać się aż czterech z nich: obrońców Bożidara Czorbadżijskiego i Mateusza Żyrę, pomocnika Juljana Shehu oraz napastnika Jordiego Sancheza. Raczej tylko na ławce zaczną Serafin Szota oraz sprowadzony jako ostatni Jakub Sypek, chociaż i oni mogą później wejść do gry.
Spośród zawodników zgłoszonych do rozgrywek Ekstraklasy, na razie nie zadebiutuje Adam Dębiński – jako że grał wczoraj w meczu rezerw i nie pojechał z zespołem do Szczecina.
Pozostaje trzymać kciuki. Ciężki mecz to będzie, ale podobno w bólach rodzą się najwięksi zwycięzcy.
Pogoń niczym nie błysnęła w ostatnim meczu, a wręcz można powiedzieć, że grała bardzo źle, wiec trochę więcej optymizmu :)).
Ja mam nadzieję, że to będzie dobry mecz. Żeby zdobyć mistrzostwo nie musimy wygrać wszystkich meczów. Powtarzając za Zibim: „ Forza Widzew” !!!
Gramy o utrzymanie. Nie pisz głupot o mistrzostwie ,bo jeszcze ludzie to podłapią i będą mieć pretensje,że Widzew jest pod koniec tabeli. Oby się utrzymali i to trzeba będzie wybiegać i wywalczyć na boisku.
ciezko byc optymista po tych uzupełnieniach druzyny po awansie bo wzmocnien brak i nie wiem na co liczy własciciel ? ze bedziemy leceli na fali beniaminka? miedzi wzmocniona zremisowała z radomiakiem bez angielskiego…a korona ze słaba legła
W ostatnim meczu mieli wywalone ….bo wiedzieli że i tak awansują.. ” żeby zdobyć mistrzostwo „….? Nie chcę się czepiać ale chyba trochę odjechałeś.
Sukc
Sukces to rodzi się w Bullu, jak kiedyś mawiali piłkarze Widzewa. Ale tego pubu już w Łodzi nie ma…
Pamietam. Kiedys spotkalem tam Wichniarka i ferajne. Piekne czasy
Mam przeczucie ze dzisiaj 3 punkty wrócą do Łodzi.