Rezerwy zawalczą o finał wojewódzkiego Pucharu Polski

Rozgrywki wojewódzkiego Pucharu Polski wkroczyły w decydującą fazę. W grze pozostały tylko cztery zespoły i dziś okaże się, które z nich spotkają się w finale. Szansę na to mają również rezerwy Widzewa, chociaż zadanie to nie będzie łatwe, gdyż półfinałowym przeciwnikiem łodzian będzie trzecioligowa Unia Skierniewice.

Druga drużyna Widzewa przemknęła przez wszystkie dotychczasowe etapy zmagań niczym burza. W fazie okręgowej czerwono-biało-czerwoni pokonywali bezproblemowo KS II Kutno (8:0), Orzeł Parzęczew (4:0) oraz Stal Głowno (3:0). Nieco trudniej było w starciu z Borutą Zgierz, ale i w tym przypadku to widzewiacy triumfowali, ogrywając zgierski zespół 2:1. W etapie wojewódzkim podopieczni Patryka Czubaka trafili na derbowego rywala, ŁKS II Łódź. Po bardzo wyrównanym i przewrotnym spotkaniu, zakończonym rezultatem 3:2, to gospodarze awansowali do półfinału, w którym czekać będzie jeszcze wyżej rozstawiona ekipa.

Unia, bo to o niej mowa, to jeden z najbardziej wymagających rywali w całych rozgrywkach. Skierniewiczanie, którzy na co dzień grają w III lidze, nieprzerwanie od trzech lat zdobywają ten tytuł i z pewnością będą chcieli dokonać tego po raz kolejny. Drużyna ta bardzo pewnie kroczyła przez całość tegorocznych rozgrywek. Na etapie okręgowym odprawiła z kwitkiem Pelikan II Łowicz (10:0), Jutrzenkę Drzewce (4:1) oraz Zryw Wygoda (5:1). Losowanie par etapu wojewódzkiego zestawiło ją z Orkanem Buczek, lecz nie stanowiło to większego problemu. To Unia pewnie wygrała 6:1 – i zameldowała się w półfinale pucharowych zmagań.

Warto zatem stawić się o godzinie 17:00 na trybunach ośrodka treningowego na Łodziance, żeby wesprzeć widzewiaków w tej bardzo trudnej walce o awans. Zwycięzca tego pojedynku zmierzy się z wygranym z pary Orzeł Nieborów – RKS Radomsko. Trzeba też zaznaczyć, że finał rozgrywek odbędzie się w tym roku na stadionie przy al. Piłsudskiego, za to zwycięzca zagra w Pucharze Polski na poziomie centralnym, otrzyma także czterdzieści tysięcy złotych.