Sytuacja kadrowa powoli się poprawia. Co z Kitą?
17 kwietnia 2022, 10:36 | Autor: KamilBez Przemysława Kity przystąpili do sobotniego spotkania z Puszczą Niepołomice piłkarze Widzewa Łódź. Napastnik doznał kontuzji i nie zdążył dojść do zdrowia, ale na szczęście lada dzień powinien móc wznowić treningi z drużyną. W przyszłym tygodniu spodziewane są także powroty do zajęć kilku innych zawodników łodzian.
Kita nabawił się dolegliwości związanej z mięśniem przywodziciela, więc przez ostatnie dni nie trenował. W sztabie liczyli na to, że uda się do doprowadzić do pełnej sprawności na mecz z niepołomiczanami, ale nie udało się tego zrobić. Całe szczęście, widzewiak w okolicach wtorku lub środy powinien być już do dyspozycji trenera Janusza Niedźwiedzia. „Mamy nadzieję, że we wtorek albo środę dołączy do nas i wznowi treningi z piłką” – mówił wczoraj szkoleniowiec.
W przyszłym tygodniu do pracy powinni wrócić także Mateusz Michalski oraz Bartłomiej Pawłowski. Nieco większe szanse na występ w przyszłą sobotę z GKS Jastrzębie ma ten pierwszy. Waży się natomiast los Mattii Montiniego, w przypadku którego decydujące będą wyniki wtorkowych badań. „Jest szansa, że we wtorek, najpóźniej w środę, wróci do nas kilku zawodników. Przed chwilą rozmawiałem z Mattią, na niego też liczyłem, że do nas dołączy, ale będziemy musieli poczekać na wyniki badań, które dadzą nam odpowiedź” – powiedział trener.
Coraz lepiej wygląda też sytuacja Juliusza Letniowskiego. „Julek już z nami trenuje, choć musimy pamiętać, że przez wiele miesięcy nie kopał piłki i tylko o to chodzi. On od jakiegoś czasu biega, wykonuje zajęcia w formie podań, nie chcemy go jednak wprowadzać na głęboką wodę, żeby ta intensywność nie spowodowała przeciążenia w innym miejscu. Nie ryzykujemy, wprowadzamy go z głową. Do końca mamy jeszcze sześć trudnych meczów i potrzebujemy w nich każdego. Liczymy na to, że w najbliższym tygodniu Julek wejdzie do treningów jeszcze mocniej i niedługo zobaczymy go na boisku” – dodał na zakończenie opiekun łódzkiej drużyny.
Zostało 6 meczów. Z taką gra jak wczoraj, to w kolejkach 30-34 tylko natracimy punktów. Mam wrażenie że trener przez brak większego doświadczenia w I lidze i Ekstraklasie zupełnie nie ogarnia. Villaneuva wymiatał w sparingach, to wsadził go do zamrażarki. Na szczęście wczoraj zdążył wejść i ocalić mecz. Nie trudno odnieść też wrażenie o ulubieńcach. Musi wiele się zmienić inaczej Korona czy Miedź zrobią z nami porządek.
Ja to sie obawiam że już w Jastrzębiu może być kiepsko ,wiadomo ze tam Jastrzębie będzie walczyło o każdy punkt żeby sie utrzymać a i sa jeszcze inne rzeczy pozasportowe które tez mogą tutaj decydować,bo zaczynam wątpić że my tego awansu na prawdę chcemy a na wyjeździe łatwiej zgubić punkty niz u siebie przed pełnym stadionem swoich kibiców .
To że komuś udało się strzelić jedna bramkę tzn ze nas zbawi Kita, Villaneuva
Dani to coś więcej niż gol. Technika, inteligencja i przytomność. Ale nie jest pupilem jak Michalski.
Skąd wiesz, że Villaneuva wymiatał na treningu? Obserwujesz treningi?
i co Wlodzimierzu wzrost to nie wszystko w pilce Diego nie mial 190 cm. a byl jednym z najleprzych pilkarzy a nam niski Hiszman daje 3 punkty
Wyrwany do tablicy – odpowiadam .Porównywanie nas do Barki ,gdzie gro zawodników umiejętnie gra tiki takę to nadużycie .Jak sobie wyobrażasz , nie atak i wykańczanie gry ,lecz różne sytuacje podbramkowe po naszej stronie z zawodnikami nie wysokimi ? Guzdek ,Lipski , Hanousek NIWELUJĄ – uwaga trudne słowo – dysproporcje wzrostu do przeciwnika .Sorry mały dobrze i szybciutko ogarnia się w ataku aq w obronie i pojedynkach główkowych słabiuteńko . Wesołych rodzinnych ŚWIĄT / .
Brzmisz jakbyś myślał, że jesteś mądry. Niesłusznie.
Próbujesz ironii a przydałoby się Tobie więcej autoironii. Pouczasz innych a sam masz duże zaległości w nauce i to tej z zakresu języka ojczystego na poziomie szkoły podstawowej. Chcesz uchodzić za erudytę, a „walisz” takie błędy językowe, że nie można zrozumieć co napisałeś. Logika, składnia, interpunkcja itp. to dla Ciebie coś czego nie ogarniasz i słowa których szukasz w słowniku wyrazów obcych. Trochę pokory, więcej pracy nad sobą i Wesołych Świąt.
Wiking oceniasz zawodnika po 15 min. gry i tym, że bramkę strzelił? Troszkę słabo. Ja go ocenię po kilku rozegranych meczach. Guzikiem też się zachwycaliśmy a teraz gra piach. Poczekajmy z ocenami.
Z Widzewskim pozdrowieniem.
Błagam nie piszcie już, że być mize lada dzień zacznie trenowac. Bo z reguly nie zaczyna bo coś tam coś tam…potem jest wkurw kibiców, że jak zwykle nie wiecie nic.
Dokładnie tak. Lepiej później podać dobrą wiadomość, niż ciągle złe.
PAWŁOWSKI I JULEK. Reszta zmiennicy. Musimy iść za ciosem i wygrywać. Teraz Korona gra z Arka i oby wygrała a my w Jastrzębiu i jest wtedy 5 pkt przewagi. Teraz przed nami decydująca faza, wszystko albo nic. Nie dopuścić do baraży.
Chyba jednak 4.
Lepszy remis byłby.
Byłoby 5 nad Arką i 4 nad Koroną przy tym scenariuszu.
Na derby wszyscy muszą być w pełni zdrowi :)!
Z innej beczki, bo.o meczu wstydu i żenady wystarczająco było napisane. Skoro trener taki taktyk to szkida , że Marek nie nie wykartkowal się na jastrzebie. Ma 7 kartek A potem korona, derby , miedź itd…chyba lepiej by nie zagrał w Jastrzębiu niż po raz kolejny w derbach miałoby go brakować. Wiele klubów tak kombinuje. Ponoć Pirulo ma dostac żółta z chrobrym, by nie zagrał potem z arka A na wszelki wypadek w derbach następny mecz by był, gdyby przez przypadek dostał żółtą z arka. Dla nich ważniejsze derby, bo baraże i tak mają pewne A derby to derby, poza… Czytaj więcej »
Aha na zarzut czemu nie chce sie wykartkowac na chrobrego , odpowiem : to.historyczny mecz dla klubu otwarcie stadionu itp fajne przeżycie dla zawodnika. Natomiast wynik meczu arka ŁKS dla kogo jest ważniejszy?…oczywiście że dla nas, by arka zgubiła punkty. ŁKS baraże ma pewne i kibice ich pisza, ze teraz tylko jeszcze liczą się derby.
a gdzie oni te baraże mają pewne? Kupili je czy jak?
W zeszłym roku to nawet awans mieli pewny i jakoś grają ciągle w I lidze :)
Jakbyś pomyślał A nie robil z siebie błazna to byś wiedział. Tychy i bielsko już odpadły, a jeśli myślisz że chrobry i Sandecja to Jacyś powazni rywale to nie jesteś partnerem do dyskusji. Gubią częściej punkty niż my.i ŁKS ,więc jedno z nich też na pewno odpadnie.
Napisz po 34 kolejce , zobaczymy czy tez będziesz taki fachowiec.
Nie zgrywaj się na mądrale co to wszystkie rozumy pozjadał bo brakuje ci wiedzy, kultury i ogłady. Już nie tacy „znafcy” jak Ty pojawiali się tutaj i po kilku postach , podobnych do Twoich, słuch po nich zaginął a niesmak pozostał.
Sie inteligent zza kompa odezwał. Byłem jestem i będę od dawna i nie zamierzam znikać. Kibicem się jest A nie bywa. Napisze jak wielu laikom. Jeśli się mylę odezwij się po 34 kolejce. Zwrócę szacun. Jak dotąd nikt , gdy ktoś mnie minusuja się przyznał że nie miałem racji, mimo że jak potem się okazuje , że jednak miałem rację mam wysyp plusów poparcia. Tylko trzeba trochę myśleć A nie pikac bo inne ameby pikaja minus. Zamiast filozofowac Vipowski kibicu odnieść się do komentarza. Czy nie jest racja że ŁKS nie ma zagrożenia co do baraży, kto może mu zagrozić,słucham????czy… Czytaj więcej »
Jastrzębie w tej rundzie to nie ogórki i każdemu przysporzyli klopoty- to nie będzie łatwy mecz
Dla nas to nikt nie ogórki, tacy jestesmy mocni. Ale chyba logiczne, że lepiej by nie zagrał z nimi niż pizniej korona i tym bardziej derby. Przypomnieć Ci co było jesienią w derbach bez Marka…
Wzmocnieni sa wypozyczeniami i teraz są grozni dla KAŻDEGO.Widzew w formie jaką prezentuje będzie w trudnej sytuacji .Trzeba miec tego swiadomosc.i nie dopisywać punktow a priori.
Całe szczęście, że na wczoraj Kita nie wyzdrowiał, dzięki temu wszedł Villa i uratował punkty.
Natomiast sytuacja na boisku bez zmian…..
Nowak do składu bo nie ma kto wybijać głową po stałych fragmenach gry! Pod nieobecność Tanżyny to jedyny dobrze grający głową stoper. Stąd tez kilka sytuacji bramkowych Puszczy i kupa szczęścia po naszej stronie.
Wybił ze Skrą :)
Dzięki braku Tanżyny zagraliśmy wczoraj na zero z tyłu! Z tym wirtuozem na srodku obrony zagranie meczu bez straty bramki graniczy z cudem…
Nie wiem dlaczego nie gra Nowak,bo przez to tworzy się dziura w środku pola.Sam Lipski środka nie ogarnie i potrzebny jest tam właśnie Hanousek,żeby nadać Widzewowi sporo jakości.Czyżby Niedźwiedź sam sobie sypał piasek w tryby,żeby maszyna się zacinała i Widzew nie awansował do Ekstraklasy???
Montini to pozorant, ten kto go zatrudnial powinien mu płacić kontrakt z własnej kieszeni! Jak zresztą całej ekipie tego zagranicznego szrotu! Z Kity tez juz nic nie będzie i nawet jak.bysmy cudem awansowali (bo może jakiś mlody nie będzie w temacie i strzeli bramke albo Hiszpan) to w ekstraklasie nie mamy czego z nim szukać.
Widziałeś Zdzisiu radość Bartka Pawłowskiego po golu z Tychami? I co …? On też nie jest w temacie…!? Włączyłeś tzw. samodzielne myślenie, ok. twoja sprawa, tylko po co takie głupoty piszesz na forum? ,zachowaj je dla siebie i nie błaznuj…
Na następny sezon zdecydowanie potrzebne odmłodzenie kadry i pożegnanie wirtuozów typu – Hansen,Zielu
Już wczesniej zwrociłem uwagę ze kadra Widzewa srednią wieku ma WYSOKĄ.Potrzeba swiezej,młodej krwi by miał kto biegać i chciał to robic.Ludziom „wiekowym” i ogranym juz tej motywacji wyraznie brakuje i stad Widzew w kolejnych meczach motorycznie (w tym szybkosciowo) ustepuje prawie kazdej druzynie (niestety).Tak to wyglada w realu. .
Ja bym dodał jeszcze kontuzji gen mych z całym szacunkiem co z u niej etnos ci jak ciągle kontuzje kity, michalski i letni owski który co sezon gra 1/3 sezonu a później kontuzje lub kartki
Zdzisiu- z Ciebie też nic nie będzie. Właściwie to już nie ma.
Panie trenerze proszę przejrzeć na oczy i posadzić na ławce naszego austriackiego obrońcę,on umie podać tylko do boku do najbliższego kolegi a i tak często źle,o jego długich wybiciach i akcjach do przodu lepiej nie wspominać i każdy to widzi,on się nie nadaje.
Kto wejdzie za niego Dejewski,Zielinski?
Tak się zastanawiam czy był jakiś mecz po którym nie było kontuzji? U nas to chyba musi być kadra t0 osobowa aby sezon rozegrać..
Ja odnoszę wrażenie że nasi kopacze i sztab nie chca awansować
Już delegat PZPN dał odpowiedź na to pytanie: w co gra Widzew z licencją. Przecież dobrą drużynę długo się buduje. Tym bardziej jak ma się takich kibiców vel dojne krowy.
Kitę to trzeba zamknąć w miękkich ścianach, może wtedy nie nabawił się urazu :-)
Ja z innej beczki ,Guzdek to roślina doniczkowa czy napastnik
Wicelider tabeli a ja nie pamiętam meczu Widzewa gdzie byśmy zdominowali przeciwnika, gdzie po pierwszej połowie czy też w sześćdziesiątej minucie oglądalbym mecz z poczuciem że mecz jest wygrany. Dziwna ta liga, że jednak grając nijako jesteśmy jednak głównym kandydatem do awansu. I pomimo że sytuacja kadrowa się poprawi, wrócą Pawłowski, Michalski, Letniowski, Kita czy też Dejewski to gwarancji że na ostatnie sześć meczy ten „organizm” zacznie pracować zgodnie z oczekiwaniami nie ma żadnych… Nie skreślam żadnego z piłkarzy ale wystawianie na siłę Guzdka czy też Hansena szkodzi drużynie. I na koniec nie każdy trener z niższego szczebla rozgrywkowego zrobi… Czytaj więcej »
Kitka to w czerwcu mysle ze out :)