Widzew Łódź – GKS Tychy 2:1 (0:1)
3 kwietnia 2022, 17:02 | Autor: KamilTo był nareszcie taki Widzew Łódź, jaki chcemy oglądać co tydzień! Co prawda do przerwy podopieczni Janusza Niedźwiedzia przegrywali z GKS Tychy jedną bramką, ale w drugiej połowie ich poczynania na boisku w końcu zaczęły wyglądać bardzo dobrze. Szybko wyrównał Ernest Terpiłowski, później gospodarze zmarnowali kilka naprawdę znakomitych okazji, na szczęście już w samej końcówce gola na wagę zwycięstwa 2:1 i niezwykle ważnych trzech punktów strzelił Bartłomiej Pawłowski!
Szkoleniowiec łodzian zaskoczył i dokonał w wyjściowej jedenastce aż pięciu zmian. Pierwsza zaszła oczywiście między słupkami i była wymuszona, gdyż miejsce kontuzjowanego Konrada Reszki zajął debiutujący w czerwono-bało-czerwonych barwach Henrich Ravas. Do obrony cofnięty został Marek Hanousek, który formację tę stworzył wraz z Patrykiem Stępińskim i Martinem Kreuzrieglerem. Na wahadłach opiekun gospodarzy ustawił Karola Danielaka oraz Fabio Nunesa, a w środku pola Patryka Lipskiego i Dominika Kuna. Za ofensywę mieli zaś odpowiadać Terpiłowski, Pawłowski oraz najbardziej wysunięty Bartosz Guzdek.
Od pierwszych minut tego spotkania częściej przy piłce utrzymywali się widzewiacy. Próbowali oni cierpliwie konstruować swoje akcje, po to, by rozmontować szybki obronne przeciwników. Najbliżej tego było w ósmej minucie, gdy Danielak zszedł z prawego skrzydła do środka, ale uderzył zbyt lekko, by kogokolwiek zaskoczyć. W odpowiedzi, po precyzyjnym dośrodkowaniu Krzysztofa Wołkowicza, piłkę przepuścił Kreuzriegler, na szczęście Bartosz Biel nie był w stanie skorzystać z tego prezentu. Niestety, już w czternastej minucie udało się to samemu Wołkowiczowi… Zawodnik z Tychów uderzył, a futbolówka otarła się o Hanouska, odbiła się od ziemi – i minęła rękę Ravasa. Bramkarz mógł się raczej zachować w tej sytuacji lepiej.
Podopieczni trenera Niedźwiedzia mogli błyskawicznie odpowiedzieć, gdy świetne podanie od Lipskiego dostał Pawłowski. Skrzydłowy był w polu karnym, ale nie potrafił opanować tego dobrego dogrania. W kolejnych minutach nieco więcej z gry zaczęli mieć z kolei tyszanie – po jednym z rzutów rożnych czujnie piąstkował Ravas, zaliczając swą pierwszą dobrą interwencję tego dnia. Po chwili, w szesnastkę wpadł Lipski, lecz z jego próbą poradził sobie Konrad Jałocha. Od tego momentu ponownie przewagę zyskali czerwono-biało-czerwoni. Kilkukrotnie dośrodkowywali oni w pole karne – natomiast nie przynosiło to żadnego oczekiwanego efektu.
W 33. minucie znowu na prawej stronie nieźle pokazał się Danielak i dorzucił do Guzdka, ale ten nie opanował piłki. Dobijać próbowali jeszcze Terpiłowski do spółki z Guzdkiem, lecz nieskutecznie. Gospodarze szukali wyrównania, niestety – ich strzały albo były blokowane, albo zbyt lekkie, albo wędrowały obok słupka. Groźnie było na pięć minut przed przerwą, gdy futbolówka trafiła wprost do Guzdka, ten wbiegł w szesnastkę… i przymierzył o dobry metr niecelnie. Szansę miał także Lipski, który uderzył sytuacyjnie, jednak znowu nic z tego nie wyszło. Po pierwszej połowie widzewiacy przegrywali więc 0:1 i mogli sobie pluć w brodę, bo przyjezdni mieli na dobrą sprawę tylko jedną okazję. I, co gorsza, byli ją w stanie wykorzystać.
W przerwie trener Niedźwiedź nie zdecydował się dokonać żadnych zmian w składzie, nie zmienił się też za bardzo obraz meczu – niezmiennie przeważał Widzew, ale zbyt wiele z tego nie wynikało. Tyszanie znów mieli tylko jedną szansę, gdy po akcji Daniela Rumina uderzał Biel. Całe szczęście, zrobił to bardzo niecelnie. W 54. minucie zawodów gospodarze wreszcie wyrównali! Najpierw, na lewym skrzydle sfaulowany został Kun, lecz rzut wolny nie przyniósł efektu. Do piłki dopadł jeszcze Lipski i zagrał ją daleko, za linię obrony. Tam wyszedł do niej Terpiłowski, wygrał pojedynek z obrońcą i precyzyjnym strzałem po ziemi pokonał Jałochę!
Dopiero teraz gra łodzian naprawdę się rozkręciła! Już po chwili Lipski wypatrzył Danielaka, ten dograł w pole karne, ale Guzdkowi zabrakło nieco precyzji. Okazję miał również Kun, którego strzał w samo okienko z najwyższym trudem wybił Jałocha. Gospodarze wykonywali też kilka stałych fragmentów gry, niestety żaden z nich nie zakończył się zdobyczą bramkową. Widząc to, zareagował trener Artur Derbin, dokonując dwóch roszad. Na murawie pojawił się między innymi Łukasz Grzeszczyk – przywitany przez cały stadion gwizdami. I spotkanie faktycznie nieco się uspokoiło, chociaż kolejna groźna sytuacja należała do Widzewa – po dośrodkowaniu Terpiłowskiego, minimalnie chybił Kun. 2:1 powinno być zaś w 69. minucie, znów po podaniu Terpiłowskiego, lecz Guzdek z dwóch metrów nie trafił do pustej bramki…
Napastnik po chwili zakończył swój występ – na kwadrans przed końcem, jego miejsce zajął Mateusz Michalski. W następnych fragmentach na murawie zrobiło się dość spokojnie, duża awantura wywiązała się z kolei w sektorze gości. W 83. minucie na murawę wszedł Radosław Gołębiowski, jednak od razu po tym, prowadzący zawody Wojciech Myć zarządził przerwę w grze, oczywiście wskutek interwencji służb mundurowych na boisku. Po kilku minutach mecz został wznowiony, zaś zegar został cofnięty do momentu rozpoczęcia pauzy. Na placu pojawił się jeszcze Krystian Nowak, lecz bohaterem został Gołębiowski! To on najpierw wyszedł z akcją, po której został sfaulowany tuż przed szesnastką, a później sam podszedł do futbolówki ustawionej na dwudziestym metrze. Uderzył w poprzeczkę, na szczęście w polu bramkowym najsprytniej zachował się Pawłowski i dał gospodarzom upragnionego gola! Do końca nic się już nie zmieniło, zatem to Widzew mógł się cieszyć dzisiaj z bardzo ważnych trzech punktów!
Widzew Łódź – GKS Tychy 2:1 (0:1)
54′ Terpiłowski, 88′ Pawłowski – 14′ Wołkowicz
Widzew:
Ravas – Stępiński, Hanousek, Kreuzriegler – Danielak, Lipski (86′ Nowak), Kun, Nunes – Terpiłowski (83′ Gołębiowski), Pawłowski – Guzdek (75′ Michalski)
Rezerwowi: Ludwikowski – Zieliński, Mucha, Karasek, Kita, Villanueva
GKS:
Jałocha – Połap, Nedić, Szymura, Wołkowicz – Biel, Czyżycki (46′ Paprzycki), Żytek (65′ Piątek), Kozina (90′ Wachowiak) – Malec (62′ Grzeszczyk), Rumin (90′ Jaroch)
Rezerwowi: Odyjewski – Mańka, Machowski, Kargulewicz
Żółte kartki: Czyżycki, Wołkowicz, Kozina
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)
Widzów: 16 101
Dobrze że Terpilowski nie biegł za Wilkowiczem i pozwolił mu strzelić
Dokładnie. A Hanousek na stoperze.
Teraz minusiki . Wynik się zgadza, przemyślcie czy to był dobry wybór. Gdyby było 0:2 byłoby odwrotnie. Mam to w d. Wierzcie dalej w tv i propagandę. Powodzenia.
gdyby, Gdybys Dario mial odrobine pojecia, to by sie nie odzywal.
O.k. nie mam. Wynik się zgadza , masz rację. Chodzę na Widzew od 1985 roku i będę się odzywał kiedy zechcę.
wypad !
Już pędzę. Wystraszyłaś mnie.
podobno były jakieś problemy z Nowakiem
to jest dramat jego gra a Kita siedzi na ławce o stojkowym Lipskim nie wspomne!
Jak tam oceny Terpilowskiego i Lipskiego już po meczu?
Terpi-6,5 Lipski2,2
Lipski może wolny ,ale z dokładnym podaniem, przetrzymaniem piłki dla mnie top 3 dzisiaj
I Kita niech lepiej dupy z ławki nie podnosi. Gra jakby był co najmniej jak Cristiano Ronaldo. Niepotrzebne kiwki, spóźnione strzały albo ich brak. Nie nie, niech sobie chłopak posiedzi.
Co ty gadasz człowieku??
Uważam że Lipski zagrał pozytywnie
Pewnie, że zagrał pozytywnie. Przede wszystkim grał do przodu i nie bał się podań na skrzydła w tempo
wszyscy zdrowi w domu?
I co? Ludwikowski by to puścił?
Potem było ok
No i czego się czepiasz ? Nie wiadomo co by zrobił Ludwikowski bo na razie nie może się przebić do 1 składu. Widocznie jest słabszy,a na pewno niedożywiony.
A jaki ma być ulany taką ma budowę cepie
cep to ciebie zrobił kutaf…nie. I teraz cep cepa w domu pogania.
A jesteś pewny…?
Przecież rykoszet był po nodze Marka…
30 lat mam karnet ale już od Arki powiedziałem że nie przyjdę na mecz jak się coś nie zmieni..Kto kiedyś grał w piłkę ten wie o co chodzi..:(((
100 na 100. Smutne ale prawdziwe.
Spoko, chętnych na Twoje miejsce nie zabraknie. Kibiców sukcesu nam nie potrzeba
Kibiców sukcesu,ale z ciebie gnom..W pieluchy srałeś jak w 80 latach jeździłem na mecze i nie zawsze wygrywali ale grali i nie za taką kasę..Grali bo to kochali dla siebie i kibiców..
Problem mają nawet ze zgłoszeniem zawodnika….
Ja tez dzis w TV zeby nie tworzyć presji ale chyba nie pomagam
No to teraz odszczekuj swoje wypociny razem z dario.
Za młody jesteś gówniarzu ..Kibic to ja nie ty
Ile wam Polsat zapłacił żebyście kolejny sezon gnili w tej lidze?
jak po meczu?
Ma ktoś linka do meczu ?
Już się kurwa zaczelo
jak frajerzy dostali gola
a tychy dostały dwa
Pięknie
Demolują klatkę. Wyrywają krzeselka
Pytanie za co ochrona bierze kasę?
Powinni reagować od razu a nie żeby dzieciaki butelkami w głowę dostawały i po takich sytuacjach mieli również wy.ebane. Okradli catering zdemolowali zaplecze , toalety . Latały elementy szafek lodówek butelki żywność, kegi , krzesełka , nawet zlewozmywak fruwał.
Pierwsza rekcja dopiero po 83 minutach tego burdelu. Ktoś z ochrony dostał od nich hajs czy o co chodzi. Dlaczego nie reagowali . Kpina i amatorszczyzna.
Bo ochroniarze najbardziej reagują jak ktoś ze zmarzniętych naszych kibiców chce przemycić setę na stadion.
Czego nie pochwalam, ale co nie umywa się do wyczynów chuliganów z tych i dworca.
Fatalnie, czyli nic nowego. Ile zainkasował agent Nunesa ? Totalny leszcz. Jedyny sensowny pomocników gra jako…stoper. Nowak – drobny uraz. Bramkarz…no name, fakt zasłonięty był .Co robił Lipski ? I Kun …to nie jest środkowy pomocnik. Widzew potrzebuje przede wszystkim trenera.
P.S. Na maly plus Danielak.
No jeśli Nunes to wg ciebie totalny leszcz to pojęcia o piłce zbyt dużego nie masz.
Widocznie nie grałem w 2.Bundesliga, chłopcze. Takich jak on w Wuppertaler SV nie kontraktują . Ty masz pojęcie, grałeś w Champions League. Ja się nie znam . Sorry.
Ty masz . Oglądasz piłkę na zasadzie atak – obrona. Nunes gdyby był dobry , do Łodzi nie zawitałby nawet jako turysta. Ty masz pojęcie i się znasz . Ja nie . Przepraszam.
Przeprosiny przyjete, na przyszlosc swoje madrosci zostaw po prostu dla siebie :)
A tak powaznie, tak wyszkolonych zawodnikow jak Nunes w Polsce ze swieca szukac. Gosc byl w Championship czy na najwyzszym poziomie rozgrywkowym w Portugalii, wiec zobaczyl z bliska powazna pilke. no ale Dariusz po zmianie na magazynie w Wuppertal na pewno wie lepiej, czy Nunes sie nadaje do gry w Widzewie.
Synalku, na Twój mityczny magazyn nawet by Ciebie tutaj nie przyjęli. Wyszkolony jest faktycznie , po prostu geniusz grający co drugi mecz i nie wiedzący co to obrona. Zapal świecę i szukaj . Dalsza dyskusja z tobą jest bezcelowa.
P.S. Nawet gdybym pracował w owym „magazynie” to co z tego ? Chciałeś mi tym dopiec, obrazić mnie ? Żenada.
ty się znasz,ale już japy nie otwieraj prowokatorze.
Juz nie strasz cały się trzęsę.
A gdzie Kita, widac z e trener gojuz skreslił, niech spada na drzewo z tymi decyzjami…
Kita to juz przed kontuzja szukał pracodawcy bo uwazal ze sie tu marnuje za te grosze a teraz jak wszedl to dbał o to zeby go przypadkiem nie skopali czyli w stykowych sytuacjach nawet nie walczyl tylko odstawiał nogę a kiedys to i glowe by wsadzil.
a gdzie jest ten nasz pawlowski
Tam gdzie powinien być i Pawłowski jeśli już.
Goowno z tego będzie. Jak nie grali tak nie grają.
Jest zima to Niedźwiedź poszedł spać
Jedno słowo.
MASAKRA !!!!
Cały atak do wymiany. Pawłowski-same straty, Guzdek- nieobecny, Terpiłowski- trochę lepszy ale niewiele- też do zmiany. Nieźle Lipski i Danielak
No na razie tylko jedną bramkę stracili.
Trenerze zmień Danielaka !!!
Ciężko będzie utrzymać 6 miejsce na baraże. Tylko, że w barażach pierwszy mecz może być z Arką i dupa siad… Przy odrobinie szczęścia w barażu będzie grał Widzew z ŁKS i będzie to samo.
Jak tam po meczu, nadal obawy o pierwszą 6?
W sumie powiedziane było żeby nie nastawiać się w tym sezonie na awans to i tak teraz grają Tak na poważnie to dziwnie to wszystko wygląda te kontuzje to tak jakby ktoś specjalnie osłabiał naszą jedenastkę same kontuzje dziwią niby lekka kontuzja a piłkarza jak nie było tak nie ma no i same info o kontuzjach jakieś słabe Słabo to wszystko wygląda oby jak najszybciej ten sezon się zakończył
Jeśli tylko tabela będzie tak wyglądać, jak teraz, to nie mam nic przeciwko temu… Pozdrawiam.
Jestem w pracy. I tylko z nudy słucham radiowej transmisji. Jestem kibicem Widzewa od ponad 45 lat i się bardzo denerwuje tą sytuacją.
A Ty się Bracie nie denerwuj, tam…Pawłowski gra… Pozdrawiam.
Nie gra Kita a gra Terpiłowski, ktoś wie dlaczego??
Nasz trener przerasta ligę i nikt nie może zrozumieć jego zawiłych koncepcji. Ani piłkarze grający na nie swoich pozycjach, ani kibice. Widać 2 tygodnie przerwy to za mało. Ruszą jesienią w tej samej lidze lecz z innym trenerem.
Już wiesz dlaczego?
Jestem na meczu marzne i nie wiem co powiedzieć….miałem napisać, że już rzygam tym rozgrywaniem od bramki, że czasami laga jest potrzebna na jakąś przebitke…że nie chca trenera…ale to wszystko nie ma znaczenia.
ONI SA PO PROSTU ZA SLABI PILKARSKO. NIC Z TEGO NIE BEDZIE .
P.S. Czemu nam niecwychodzacstrzaly życia, juz drugi mecz. Czasami w sporcie też potrzebne jest szczęście.
Może jednak to ty jesteś za słaby kibicowsko
A może to Ty Jesteś kibic sukcesu , że teraz jesteś kozak bo wygrali!
Wszyscy minusujacy to.pajace. Jak tak to każdy narzeka, że dosyć tego klepania, że za mało strzałów, że trener do dupy…A teraz takie z was cwanuaki bo wygrali. Śmiać mi się z was chce fanatycy patrzący przez różowe okulary. Ale poczekajmy do środy do Katowic.
Sprawdziłem komentarze i widzę, że wszyscy mądrzy po.meczu. pajace. Minusujecie każdego kto krytykuje grę., drużynę i to co.ogolnie się dzieje. Jedna jaskolka wiosny nie czyni, zaraz Katowice. NIE OBIEKTYWNA smarkateria.
Bo byli na meczu i piszą dopiero po zakończeniu ! A ty się brandzlowałeś w trakcie meczu przed internetem.
Czytaj uważnie amebo. Byłem na meczu i nie cwaniakuje jak reszta , że jak wygrali.to jest wszystko nagle idealnie.
Nie wierzę w to że piłkarze nagle zapomnieli jak sie gra. Można mieć spadek formy, można mieć kontuzje ale przy takiej kadrze nie można ze wszystkimi przegrywać. Sorry ale brak awansu jest już ustalony, tylko jeśli nas nie stać lub jesteśmy niegotowi to powiedzcie wprost a nie to p… nie po konferencjach
dobra dobra odszczekuje
kowal – hahahahahaha :D
Ustawienie 541. 3 obrońców w tym.pomocnk defensywny.i jacyś wahadłowi. Brak rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia, mimo że o kontuzji Letniowskiego wiedziano od dawna Jeden napastnik wystawiny w meczu u siebie i to małolat, bo trener i klub nie widzieli potrzeby kupienia doświadczonego napastnika strzelającego bramki, a Czubaka zdemotywowali i oddali. A trener nawet jak przegra wszystkie mecze to ma obiecane od Prezesa, że nie zostanie zwolniony. Prezes opowiadał, że znają przyczyny słabej gry, była przerwa żeby to poukładać i dalej to samo.
Bramkarz tragedia szkoda gadać 40m a komentarz bramkarz bez szans żenada dawać Ludwika
Możecie sobie minusować ja po dzisiejszym meczu widzę że ten bramkarz nie pomoże w awansie
Ludwik by pomógł
Przy tej dalszej wolnej i niedokładnej grze Widzew nawet remisu nie osiągnie.Podania wszerz wyraznie wytracają tempo akcji i pozwalają całemu zespołowi Tych zagęscic obszar pola karnego i zneutralizowac proby strzału czy dryblingu.Poki co po raz kolejny pożytek z Nunesa jest żaden.Ogladałem Chrobrego i Puszcze dzisiaj , Widzew gra znacznie wolniej niz kazda z tych druzyn , to oczym swiadczy.Jedyna jasniejsza postać to Danielak.Reszta kompletna przecietnosc.Ileż razy mozna o tym pisać? .
Guzdek to jakiś dramat, do zmiany!
Jak Guzdek, k…a tego nie strzelił?!?
Atakowal piłkę prawą noga zamiast lewą
Jak rasowy, nie snajper
Mamy kolejne super dziecko naszego trenera, czyli Michalskiego
Hej Janusz .. i co z tego Ci że, zagrałeś Guzdkiem i skończyłeś na dnie?
A kim miał zagrać?Jak mamy w zasadzie 2 napastników w tym jeden kontuzjowany? Druga opcja to Pawłowski,ale jakiegoś młodzieżowca też trzeba wystawic
wpuszcza Michalskiego ktory ma dwie straty plus spalony przez 10 minut a Kita siedzi na ławie …
To graj za Kitę.
Nie przesadzaj z Kitą bo poki co daleko mu do formy sprzed kontuzji.Wszedł juz kilka razy i co? Nico.Grał słabo jak wielu innych.Niestety to prawda.Nastepny słaby to Nunes.Nie ma szybkosci ,wdaje się w bezprodukywne dryblingi w kierunku do rogu i zle dosrodkowuje jesli to czyni.Mamy zbyt wielu słabych niestety.Nazwiska nie graja a w 1 lidze to trzeba zaiwaniać (biegać) i to szybko.Widzew ma zbyt duzo starszych piłkarzy Srednia zespou rzedu 28lat i to jest juz problem bo kazdy mecz musi być wybiegany i wywalczony..Gdy się przyjrzec przydatnosci ostatnich transferow zagranicznych to za wyjatkiem Hanouska reszt mogło by nie być wogole… Czytaj więcej »
A kiedy Kita zagrał dobry mecz?Nie żyjmy przeszłością…
Mamy farta, że w Ruchu się na Guzdku nie poznali… Mało brakło a trafiłby z metra do pustej bramki.
W ruchu wiedzieli kogo odstrzelić bez płaczu, pisałem kawał czasu temu że szczęście się skończyło…a umiejętności mizerne
Jeszcze 5 remisów, 2 zwycięstwa i 2 porażki. Tylko czy to wystarczy do zajęcia 6 miejsca?
Grzeszczyk z tym karnym, śmieszny frajerek
Uff, oby to był początek lepszej gry
W końcu Widzew, który dało się oglądać. Poza początkiem mecz pod dyktando Widzewa. Szkoda zmarnowanych setek ale cieszy zwycięstwo!
Brawo za Danielaka ! Muszę przeprosić i być obiektywny. Teraz minusy : Guzdek i MICHALSKI !!! Facet na drugą ligę . Ogólnie zasłużone zwycięstwo. Brawo i jadymy durś jak mówią ja Śląsku. Zadzwońcie do Polkowic , oni wiedzą jak. Tylko Widzew!
No właśnie po kiego Michalski gra? Czy on ma w kontrakcie gwarancję minut w każdym meczu? Tutaj aż prosi się żeby grał Kita albo Dani (niezrozumiałe dla mnie jest że gość najlepszy w sparingach ciągle grzeje ławę).
No i co z Normanem się stało?
Też tak myślę. Trenera ten mecz póki co trochę wybronił. Jeśli faktycznie wyciągnął wnioski to powinno być tylko lepiej . Michalski to dramat. Jadymy durś. Tylko Widzew!
I oby to był dobry prognostyk !
dokladnie, dawanie minut Michalskiemu to sabotaz. Dani jest jeszcze mlody moze sie rozwinac, ma zmysl do gry kombinacyjnej, a gdy gral wygladal dwa razy lepiej niz Mateusz.
Dobra rada dla kolegów z forum, nie piszcie komentarzy w trakcie meczu, bo głupio się starzeją. Widać, że z chłopaków zeszło ogromne napięcie, Pawłowski po bramce mało nie eksplodował. Będzie dobrze, chociaż przydałby się dobry napastnik np. z Ukrainy, Guzek jest bez formy, a innego nie mamy. Trochę to źle świadczy o naszej polityce transferowej, z drugiej strony pierwsza bramka po akcji Lipski – Terpiłowski. Wreszcie jest się z czego cieszyć :)
Guzek bez formy? Chyba raczej bez umiejętności….
Jedno i drugie
Dzięki za radę, sporo oddam , by się pomylić ,(zawsze to zaznaczam). Brawo za zwycięstwo nad niepokonanymi Derbinem i Robin Grzeszczykiem ! A teraz łyżka dzieciu : Kun to NIE JEST ! środkowy pomocnik ! A Michalski to nie jest piłkarz na tym poziomie , by grał w Widzewie . Teraz brawa : za Terpiłowskiego o przede wszystkim za Danielaka. Dla mnie : man of the match ! Teraz Katowice do ogrania, słaba drużyna, zapytajcie w Polkowicach ;-)
Tylko Widzew !!!
Super że wygraliśmy ale mam nadzieję że gks pokazał nam jak słabe i łatwe w przejęciu jest rozgrywanie na 3m przez obrońcę /pomocnika mam nadzieję że to zmienimy chociaż trener Niedźwiedź był na tych samych szkoleniach co Drebin
Szału nie ma, wynik tego nie przesłoni. Jednak jest wreszcie mecz na plus. Pozytywny impuls , od … piłkarzy a powinien być od trenera. Michalskiemu trzeba podziękować. Druga liga. Danielak – brawo !!! Zaskoczenie na plus. I wreszcie ograliśmy Derbinę I Ģrzeszczykównę. Dwie dziewczyny płaczą. Tylko Widzew !
2 polowa to super ale to co zrobil Guzdek to masakra. Dosrodkowanie z prawej strony a ten szuka prawej nogi SZOK tylkiem by to strzelil jak by sie polozyl. Zreszta Guzdek juz w 1 polowie powinien zejsc
Brawo za obiektywizm. Oczywiście że powinien to atakować lewą nogą.Nasciagalismy skrzydłowych,a nie ma kto grać w ataku
I polowa totalny balagan, ale od 25min to juz wygladalo ;epiej. Druga polowa to Widzew z poczatku sezonu. Szybki i ciekawy. bez zagran oczywistych i w miare bez bledow. Szkoda Guzdka bo chyba kazdy wie zo bedzie snil o tej setce z metra. a jakby strzelil to pewnie byloby wyzej bo tychy nic nie pokazaly w sumie. Bramka dla nich to przypadek w sumie i miejmy nadzieje ze to jedyny blad bramkarza w tej rundzie…
Boże, awansujmy już do tej ekstraklasy.
A na rozliczenie wszystkich przyjdzie czas po sezonie.
No proszę, czyli jednak się da. Bramka stracona w dość nieszczęśliwy sposób, ale tym większe brawa za charakter. Kilka naprawdę fajnych akcji, duże zaangażowanie i walka. Zasłużone zwycięstwo, mogło być wyżej. Oby tak dalej.
Żeby tylko nie słodzić szkoda, że Guzdek jest aktualnie naszym jedynym napastnikiem i jest bez formy.
Jaki Widzew… Jeżeli Tobie się podobało to widzieliśmy chyba dwa różne mecze. Jestem i zawsze będę za Widzewem, ale oczekuje może za wiele od tego składu, czyli Walki Walki i Charakteru, gry do końca zawsze!.
Cieszy zwycięstwo. Natomiast styl pozostaje wiele do życzenia.
Pierwszy mecz dla nas. Jeszcze tylko 9 spotkań.
Jeśli powtórzymy wyniki z jesieni w meczach z Katowicami, Skrą, Niepołomicami. Mocno przybliżymy się do upragnionego awansu.
Nie możemy tracić głupio puntków. To nie jest ten czas.
Bez przesady z tym stylem. Pierwsze 30min fatalne, ale później do końca meczu dominacja i jazda na dupach. Gdyby tak RTS grał w poprzednich kilku spotkaniach, to mielibyśmy spokojnie kilka punktów więcej.
Nie mogłem niestety b yc na meczu. Jak zagrał nasz bramkarz?
Po japońsku
pierwsza bramka obciaza jego konto, ale pozniej juz w miare pewnie.
Ważny jest wynik, dziękujemy, dołóżmy jeszcze więcej opanowania, techniki i Widzewskiego Charakteru.
Chyba najlepszy mecz w tej rundzie.Prawie bez błędów w obronie.Ciekawe rozwiązanie z Honouskiem i bardzo ciekawe z Danielakiem. Bramka pechowa -wina bramkarza. Nadal nie mamy napastnika i lewego wahadle. Przy takiej liczbie kontuzji nawet nie było kogo wpuścić z ławki…2 połowa bardzo dobra w końcu jakieś stały zza pola karnego
Artykuł ciężki jest przeczytać….
Brawo, wreszcie zwycięstwo. Gra też wyglądała lepiej. Mam nadzieję że zeszło już ciśnienie i będziemy już punktować, zarówno u siebie jak i na wyjazdach. Teraz pogonić cyganów w Katowicach.
Kto zezwolił tym świniopasom w białych dresach wejść na nasz stadion? Przecież to bydło i chołota. Ich miejsce to obora. ***** kałesów.
ta druga połowa była świetna! Lipski TOP
Nie wiem jak uważacie, ale żenujące jest zachowanie Zegara. goście demolują nam stadion, napierdalają naszych kibiców kamieniami i innymi niebezpiecznymi przedmiotami – głównie w sektor rodzinny, a Wy intonujecie „zostaw kibica” czy „piłka bez policji”? Pojebało was już dokumentnie? Policja też ciucmoki, widać że o podjęciu mocnej interwencji decydują jakieś politykierskie akcenty, bo powinni tam wpaść i im dojebać. Nagle by się okazało że nie ma odważnych wśród tych frajerów z Tychów. Co to za policja co pozwala w siebie rzucać przedmiotami? A tego typa z ochronny co nie umiał otworzyć szybko tej żółtej kraty tylko się z nią brandzlowal… Czytaj więcej »