Piłkarze Widzewa wracają do Łodzi
19 lutego 2022, 08:00 | Autor: KamilRozpoczął się dwunasty dzień zgrupowania piłkarzy Widzewa Łódź w Turcji. Będzie on dla podopiecznych Janusza Niedźwiedzia równocześnie ostatnim podczas tego obozu. Czerwono-biało-czerwoni z samego rana wyruszyli w podróż powrotną, a od poniedziałku rozpoczną przygotowania bezpośrednio do potyczki z Arką Gdynia.
Widzewiacy dotarli do ośrodka Goldcity Sport Complex w Kargicak obok Alanyi w ubiegły wtorek. Od środy wzięli się zaś bardzo mocno do pracy. Do piątku odbyli łącznie pięć jednostek treningowych, a w sobotę rozegrali dwa spotkania kontrolne. Najpierw, w nieco mocniejszym składzie, zwyciężyli ukraiński Liwyj bereh Kijów 3:2 po trafieniach Pawła Zielińskiego, Przemysława Kity i Martina Kreuzrieglera. Kilka godzin później znów wyszli na murawę, tym razem remisując z gruzińskim Garedżi Sagaredżo 2:2. W tym starciu na liście strzelców zapisali się dwaj młodzi zawodnicy łódzkiej ekipy – Daniel Chwałowski i Dawid Owczarek.
Niedziela była dla całego zespołu wolna – najpierw graczy czekała regeneracja na plaży, a następnie turystyczny wypad do Alanyi. Reżim treningowy wrócił w poniedziałek, choć już w nieco lżejszej formie, najczęściej w wymiarze jednych zajęć dziennie. Wszystko po to, aby na kończący obóz sparing z Inhułciem Petrowe złapać jak najwięcej świeżości. Czy się udało, nie wiemy, bo mecz był całkowicie utajniony, nie poznaliśmy nawet z niego składów. Wiemy jedynie to, że padł w nim rezultat 1:1. Tuż po końcowym gwizdku odbył się jeszcze trening wyrównawczy, zaś wieczór poświęcony został na analizę i podsumowanie całego zgrupowania.
Dzisiaj z samego rana podopieczni trenera Niedźwiedzia wsiedli w autokar i rozpoczęli długą podróż. Ich pierwszym przystankiem będzie lotnisko w Antalyi, skąd o godzinie 14:10 czasu lokalnego (12:10 w Polsce) wyfruną do Berlina. Na niemieckim lotnisku mają się stawić po niespełna czterech godzinach lotu. Następnie znów przesiądą się w autokar, którym pojadą już bezpośrednio do Łodzi, pod stadion. Drużyna spodziewana jest tam bardzo późno wieczorem.
Jutro widzewiacy będą mogli odrobinę odetchnąć, jednak z uwagi na konstrukcję terminarza, czasu na odpoczynek nie będzie zbyt wiele. W związku z tym, że w piątek czeka ich wiosenna inauguracja z Arką, mikrocykl treningowy przed tym spotkaniem ma się bowiem zacząć już w poniedziałek. Jako że prognozy są niezłe, pozostaje wierzyć w to, że czerwono-biało-czerwoni będą mieli do swojej dyspozycji hybrydowe boisko na Łodziance, na którym będą w stanie pracować w dobrych warunkach. Start drugiej części sezonu i mecz z gdynianami za sześć dni!
Foto: Marcin Bryja / widzew.com
Powinni chyba już chyba powoli wchodzić na główna płytę żeby potrenować na trawie przed Arka
Tak powinno być , ale w Zdanogrodzie to się niestety nie uda bo przecież gdyby wyszli na boisko , to mogliby jeszcze zniszczyć trawkę. Popier…ne to wszystko do czego swoje łapska wtyka Nierząd Miasta.
To miasto przez tą pijaczkę stoi na głowie. Drogi gorsze jak na Ukrainie, a ona ogłasza kolejne przebudowy i blokady dróg. Przetarg poleci i premie się przytuli. Żyjemy w cyrku Monthy Pythona. Widzew też jest traktowany przez magistrat jak piąte koło u wozu.
a pelikany dalej będą na nią głosować
Ciekawe czy sprowadzą kogoś w środek,bo z Letniowskiego to nic nie będzie w tym sezonie
Masz rację też o to pytałem .Trzeba Widzewowi zmiennika Letniowskiego .Prezes w art.z 3.02 mówił że trzeba jeszcze dwóch zawodników.
Oby tylko przez te dzisiejsze huragany lot nie był opóźniony bo wszystko się posypie w przygotowaniach. Martwi mnie cisza o Letnuowskim. Chyba trzeba będzie sobie radzić bez niego niestety.
Przy obecnej pogodzie (wiatr) współczuję im podróży samolotem
Widzimy się w piątek w sercu Łodzi
To.jest kurwa żart że nie ma z Wawy tańszych lotów tylko trzeba się tułać. Nawet jak dla siebie patrze na bilety to z Berlina można polecieć o 40% taniej niż z Polski. Dobrze ze juz ten system pada bo ile można nas doić?
Powiem tak czuję lekki niedosyt po tym zimowym okienku transferowym. Jasne, że do jego zakończenia zostało jeszcze kilka dni, ale nawet gdyby teraz ktoś jeszcze przyszedł, to okres aklimatyzacji w drużynie i przygotowania chociażby taktycznego takiemu zawodnikowi przeminął. Dlaczego czuję niedosyt? Bo tak naprawdę poza transferem Hansena i Kreuzrieglera nie zakupiliśmy nikogo więcej. Sam prezes powtarzał, że transfer Pawłoskiego był transferem „dodatkowym”, którego klub kompletnie nie planował. Udało się zejść z kontraktów zarówno Tomczyka, jak i Tetteha. Tak naprawdę wszyscy „niechciani” zawodnicy poza Grudniewskim znaleźli nowego pracodawcę. Pojawił się też nowy sponsor. Transfery, których dokonaliśmy na papierze wyglądają bardzo dobrze,… Czytaj więcej »
Już jest lipa bo Guzdek pauzuje za kartki w meczu z Arka
Potrzebny na ”wczoraj” napastnik i zastępstwo dla Letniowskiego.
https://www.flightradar24.com/SXS3VR/2adf07ba
można podglądać lot naszej ekipy
Wylądowali o 14.49. Jutro spanko, relaksik a od poniedziałku ogień i na Arkę. Marsz marsz marsz do boju marsz i awans jest nasz!