Zimowe okienko transferowe otwarte
1 lutego 2022, 08:00 | Autor: KamilWczoraj zachodnia Europa żyła ostatnim dniem zimowego okienka transferowego. W Polsce emocji nie było, bo okres ten zaczyna się dopiero… dzisiaj i potrwa do końca lutego. W tym czasie kluby mogą oficjalnie rejestrować pozyskanych graczy. Przy al. Piłsudskiego doczekaliśmy się już dwóch transferów, zaś trzeci jest o krok.
Polskie zespoły już od kilku tygodni ogłaszają przeprowadzenie transferów – interesująco jest zarówno w Ekstraklasie, jak i w I lidze, do której trafiło kilku niezłych zawodników (więcej o tym napiszemy lada dzień). Choć okienko było w tym czasie zamknięte, można było to robić, bo okres ten przeznaczony jest de facto wyłącznie na rejestrację graczy, a nie na podpisywanie z nimi umów czy dopinanie szczegółów negocjacji pomiędzy zainteresowanymi stronami. Od dzisiaj kierownicy drużyn mogą zaś potwierdzać nowe nabytki do gry – czas na to mają do końca okienka, czyli do 28 lutego, za to w przypadku piłkarzy bez kontraktu – o miesiąc dłużej.
Władze Widzewa Łódź na razie przeprowadziły dwa transfery. Jako pierwszy czerwono-biało-czerwone barwy przyjął skrzydłowy Kristoffer Normann Hansen, który podpisał półroczną umowę z możliwością jej przedłużenia o dwa lata. Kilka dni później na al. Piłsudskiego trafił zaś niedawny kolega klubowy Norwega, Austriak Martin Kreuzriegler. Kontrakt stopera ważny będzie przez półtora sezonu. Lada moment, być może jeszcze dzisiaj, spodziewane jest z kolei sprowadzenie Bartłomieja Pawłowskiego – ostatnio grającego w Śląsku Wrocław.
Czy to koniec ruchów przychodzących tej zimy? Wiele wskazuje na to, że wcale nie. W klubie cały czas poszukują defensywnego pomocnika, który mógłby być zastępstwem w przypadku urazu lub pauzy kartkowej Marka Hanouska. Gdyby trafiła się okazja, do Widzewa może też trafić napastnik, szczególnie że forma zawodników z obecnej kadry jest bardzo nierówna. Sporo zależeć będzie jednak od tego, czy uda się zwolnić trochę pieniędzy poprzez rozstania z graczami przesuniętymi do rezerw. Łódź opuścili już Filip Becht oraz Paweł Tomczyk, ale cały czas czekamy na Michała Grudniewskiego, Patryka Muchę i Abdula Aziza Tetteha.
Byle do awansu …..powodzenia
Z Tettehem nie będzie prosto. Myślę że podpisał z takim założeniem że to jego ostatni poważny kontrakt a on przemęczać się nie będzie. Co było widać np w derbach.
Zostaje karać za wszystko,waga, spóźnienia i czekać okazji na rozwiązanie umowy z jego winy.
Pozostałym należy pomoc w odejściu to przecież nie najgorsi piłkarze może jakieś wypożyczenie za przejęcie zobowiązań pół na pół?
Straconą raz na zawsze kasę należy liczyć zapewne w dziesiątkach tysięcy – wszystko to można było przeznaczyć na szkolenie młodzieży, utrzymanie klubu, promocję, cokolwiek innego, nawet na cele charytatywne . Niestety nie znamy treści umowy, ale zakładam, że jest raczej korzystna dla piłkarza, gdyż w przeciwnym razie już jakieś kroki zostałyby podjęte. Zatem jest to niestety smutna lekcja dla władz na przyszłość.
Myślę że Grudniewskiego i Muchę chciałby nie jeden klub 1 ligowy -ale nikt im nie zapewni takiej kasy jak w Widzewie no może Miedź ale na nią są za słabi. Z Tetehem jest grubsza sprawa-ale mam nadzieję że się dogadają. Chyba Pawlowskiego szykuje na ofensywnego pomocnika.Rzeczywiscie przydałoby się zastępstwo dla Marka i napastnik -super gdyby to był młodzieżowiec. Jak Guzdka dopadnie kryzys lub kontuzja lub kartki to gramy w 10 bo Karasek i Golebiowski tego nie pociągną. Nadzieja w Dęblińskim , może trener wystawi go od początku z jakimś słabszym zespołem.Jestem tylko ciekaw czy Martin będzie lepszy od Grudniewskiego (trochę… Czytaj więcej »
Guzdek jak na pierwszy sezon na szczeblu centralnym wypada solidnie. Nie każdy wchodzi efektywnie jak Czubak, a Bartek łatki aż takiego talentu nie miał po Ruchu i Rekordzie. Moim zdaniem będzie tylko lepszy. Brałbym młodzieżowca bardziej albo do pomocników albo obrona. Żeby dać większą możliwość manewrowania w tym aspekcie.