M. Dróżdż: „Twardo stąpamy po ziemi”
7 grudnia 2021, 22:00 | Autor: KamilW trakcie wczorajszego śniadania opłatkowego głos zabrał także Mateusz Dróżdż. Prezes Widzewa Łódź podsumował rundę jesienną w wykonaniu piłkarzy pierwszej drużyny, poruszył też tematy ewentualnych transferów czy zmian organizacyjnych przy al. Piłsudskiego. Czego się dowiedzieliśmy z jego rozmowy z dziennikarzami?
Szef czerwono-biało-czerwonych zdradził, że chociaż jest zadowolony z wyniku osiągniętego jesienią, cały czas twardo stąpa po ziemi. „Jeżeli chcemy dokonać takiej prostej analizy, to na pewno cieszymy się z tego, w jakim miejscu jesteśmy. Z pokorą szanujemy to, co udało się zdobyć, ale chcemy się rozwijać, więc musimy przenalizować to, co się wydarzyło na końcu rundy. Przetrwaliśmy ten okres, może nie do końca tak, jak tego oczekiwaliśmy, jednak jesteśmy na drugim miejscu i obyśmy co najmniej tak skończyli sezon. Cieszymy się, lecz twardo stąpamy po ziemi, gdyż wiemy, jak dużo pracy przed nami” – podkreślił sternik łodzian.
Prezes Dróżdż przyznał, że w najbliższym czasie niezwykle ważny będzie dla niego rozwój obecnie posiadanych zawodników. „Myślimy nad wzmocnieniami, ale musimy też pamiętać, na jakim etapie jest Widzew. Dopiero budujemy tę drużynę. Okno zimowe jest trudniejsze niż letnie. Nie chodzi o to, żeby wziąć pięciu czy siedmiu nowych zawodników tylko po to, żeby były jakieś transfery. Mamy bardzo liczną kadrę, a ja od sztabu wymagałbym bardziej rozwinięcia tych piłkarzy. Chciałbym, żeby Tetteh zaczął spełniać nasze oczekiwania, żeby Gołębiowski wrócił do formy. To jest główny cel. Transfery są bardzo ważne, lecz nie będziemy dokonywać pochopnych ruchów wyłącznie po to, aby je zrobić” – zaznaczył podczas spotkania.
Wyzwaniem będzie również dalsze budowanie struktur klubu. „Krok po kroku staramy się uporządkować klub. Może to brzydko zabrzmi, ale musimy stworzyć podstawy jego funkcjonowania. Jeżeli trzy tygodnie temu przyjęliśmy regulamin strukturalny, to jest jasny sygnał dla osób z doświadczeniem w biznesie, że wszystko się dopiero tworzy. Dla mnie najważniejsze jest to, aby te podstawy pozostały z nami najdłużej. Ważne jest, żeby zamknąć strukturę klubu, żeby Widzew miał pracowników, których może rozliczać z wykonywanych zadań. Ważne jest to, żebyśmy trzymali dyscyplinę finansową, a jeśli chodzi o pion sportowy, to rozwijali wszystkich zawodników tak, jak rozwinęliśmy Patryka Stępińskiego” – usłyszeliśmy.
A czego prezes kibicom oraz Widzewowi na święta Bożego Narodzenia? „Wszystkim kibicom chciałbym życzyć zdrowych, rodzinnych Świąt. W dzisiejszych czasach najważniejsze jest to, żebyśmy docenili chwile spędzane z naszymi najbliższymi. Widzewowi natomiast życzę cierpliwości, spokoju oraz samych mądrych decyzji – to jest kluczowe” – dodał na zakończenie.
panie prezesie napastnik i obrońca środkowy to priorytet na to musi być kasa!
Bardziej od napastnika potrzebny jest zdrowy, silny środkowy pomocnik, bo.na Julka nie można liczyć. Środkowy obrońca jak.najbardziej i minimum jeden wahadlowy.
Na Julka mozna liczyć. A ze złapał kontuzje to chyba nie jest zależne od niego
tez tak mysle, nie wiem skad parcie na napastnika skoro jest Montini i Guzdek, a w odwodzie Tomczyk, ktory mimo wszystko pare pkt uratowal.
Raczej nie chodzi o kasę, zimą nie ma za bardzo kogo pozyskać, bo wszyscy mają kontrakty, musi się trafić jakaś okazja
Co Wy bracia z tym napastnikiem? W naszym ustawieniu może grać tylko 1, a płacimy Montiniemu, Guzdkowi, Tomczykowi i Kicie.
Akurat Kita może grać na którejś z pozycji pod środkowym napastnikiem, typową 9 to on nigdy nie był i nie będzie, raczej to gracz typu Sernas.
A ja uważam, że nie można zmarnować szansy jaka się wytworzyła czyt. szansy awansu do ekstraklasy. Hurtowej ilości transferów nie oczekuje i nawet jej nie chcę, a 2-3 ruchów nie na ławę, a do podstawowego składu. Priorytety wg mnie to na pewno środkowy obrońca, bramkostrzelny napastnik.
Oczekiwania kibiców Widzewa w końcu mają szansę się ziścić po latach rozczarowań i nie pompując balonika ale trzeba im sprostać.
Napastnik nam nie jest potrzebny…wystarczy że Monti i Przemek wrócą do formy..do tego Guzdek,Tomczyk i to wystarczy a miejsce jest jedno max dwa…
No chyba że uda się pozyskać kogoś „dobrego” i jednocześnie pożegnać któregoś z powyższych.. Ale chyba rzeczywiście skoncentrował bym się na innych pozycjach.
Nie zbudujesz niczego na glinianych fundamentach. Ci ludzie – nasz główny udziałowiec, prezes, sztab, wielu piłkarzy – to w dużej części są nowe osoby w Widzewie lub na nowych stanowiskach. W tak krótkim czasie udało im się za mniejsze pieniądze niż mieli do dyspozycji poprzednicy stworzyć coś, dzięki czemu drużyna jest na pozycji wicelidera 1. ligi. To jest osiągnięcie bardzo dobre. Sternicy bardzo rozsądnie rozumują, bo to są osoby ogarnięte w biznesie i zarządzaniu. Jest pozycja wyjściowa, są możliwe pierwsze oceny, wiadomo gdzie trzeba coś poprawić, a gdzie wymienić. Trener jest perfekcjonistą. Jak czasem czytam kibiców kto by kogo gdzie… Czytaj więcej »
Pieknie napisane!
Czyli w ekstraklasę prezes nie wierzy ? Skoro jej nam nie życzy ?
To może my życzmy sobie nowego prezesa bo chyba każdy z nas ma dosyć tułaczki po wsiach i słuchania co roku o budowaniu zespołu. Miejsce Widzewa jest w na najwyższym szczeblu a nie budowaniu co roku zespołu struktur i innych rzeczy na to był czas przez tyle lat. My potrzebujemy ludzi konkretnych i kompetentnych a nie ślizgaczy!!!
Akurat oni raczej działają w porządku i chcą dobrze dla Widzewa. Mam nadzieję, że wykaże to audyt jak i licencja PZPN.
Siadaj Jan na tzw. dzban i wydal co trzeba, bo toksyny ci mózg zeżarły
Debilizm jest jednostką chorobową. Zapraszamy do szpitala.
Za tory, gdzie tWOJE miejsce
Super podejście i zdrowa ocena rzeczywistości.
Brawo dla wszystkich!!!
Jeszcze kilka miesięcy temu sam skreślałem wielu zawodników, twierdząc, że już nic z nich nie będzie. Myliłem się. Jak wiele zależy od szkoleniowca i to w seniorskiej piłce, widać po naszej drużynie!!! Życzę wszystkim cierpliwości w dążeniu do celu. I po tych ludziach tego możemy być pewni!!!
Spójrzcie na przykład co się dzieje z Pogonią Szczecin, albo Rakowem. Tam trenerzy robią swoją robotę od kilku sezonów.
Dziękuję wszystkim za te ostatnie miesiące i trzymam wszystko co się tylko da, za naszą WIDZEWSKĄ przyszłość!
Jeśli po przepracowaniu okresu zimowego zawodnicy nowi (Tetteh, Montini, Nunes czy Dani) wystrzelą jak Stępiński i Hanousek a młodzi (Guzdek, Karasek, Gołębiowski) ustabilizują formę to wg. mnie wystarczy zastępstwo dla Zielińskiego na prawym wahadle + jakaś grajek (ale gotowy do pierwszego składu) na środek obrony. Może warto ze 2 młodych z drugiego zespołu sprawdzic w sparingach, niech naciskają. Pozdro Ave Widzew
Trzeba też mieć zmiennika dla Letniowskiego do prowadzenia gry.
Ja tam licze na Tetteha po dobrze przepracowanej zimie.
Pamiętam, że Hanousek w pierwszej rundzie dla Widzewa nie błyszczał, a teraz jest najlepszym zawodnikiem I ligi.
Jak zrzuci z 10 kg to wtedy zobaczymy ??!
A JA Z WYTRWAŁOŚCIĄ PYTAM -jaki będzie status wypożyczonych ///////// CZY WARTO ZA CZAPKĘ GRUSZEK SPRZEDAĆ PIIĘCZKA .Wierzę Trenerowi Misiaczkowi ,że będzie starał się odpowiednio uszczelnić słabe ogniw i odnowić stare / Mucha , Michalski Grudniewski / ,czy są gorsi od pozostałych. Może siadła psychika od siedzenia na ławie wszystkiego widzewskiego na ŚWIĘTA ,a po ciężka praca i spełnienie marzeń Naszych i Waszych Widzewska Drużyno .Jeżeli awans to w tej rundzie .Na pewno każdy marzy o grze w EXTRA ,Aa my , aby Was tam oglądać i wspierać !!!
Panie Prezesie, dziękujemy, powodzenia na wiosnę i w kolejnych sezonach! Wszystkiego dobrego! Samych sukcesów!
A ja nie widzę specjalnych potrzeb na wzmocnienia. Np. napastnik: mamy Guzdka, Montiniego, Kitę i Tomczyka. Guzdek – 1 runda na tym poziomie, nastolatek, który może się szybko rozwijać; musi jednak grać. Montini i Kita nie pokazali swojego maxa, ze względu na kontuzje, poźne dołączenie do zespołu itd. Ta grupa na wiosnę może grać lepiej niż jesienią.
Jeśli Lewy chce odejść z Bayernu to bym brał, ale poniżej raczej nie ;-).
Oczekuję przede wszystkim ciężkiej pracy od tej ekipy, która jest.
Solidny środkowy kreatywny pomocnik, środkowy klasowy obrońca i poszukać kogoś na konkurencję Zielińskiemu.
Priorytetem to jest odbudowac paru pilkarzy zeby lawka pomogala Kita,Mucha,Michalski,aczkowliek Ci 2 ostatni pewnego poziomu nie przeskocza.Teteh nawet w formie nas nie zbawi-to defensywny pomocnik z niezlym podaniem-na tej pozycji potrzebne konskie zdrowie. Oby wystrzelil jakis mlodziezowiec Golebiowski (ja dalbym mu sznase w srodku na jego nominalnej pozycji),a nie pchalbym go na lewe wahadlo jak wczesniej inni pchali Pieczka na lewa obrone, z ta roznica ze Pieczek cos tam umie w obronie ,a Golebiowski niestety nie:( Czy uda sie z kim rozwiazac kontrakt-watpie.Sprzedac? Chyba tylko ktos moglby sie skusic na Guzdka-ze wzgledu na wiek, reszta zbyt stara lub przecietna.Ewentualnie Wrabel… Czytaj więcej »