Raport wypożyczonych: Bramka Piskorskiego
25 listopada 2021, 15:05 | Autor: KamilAż czterech piłkarzy wypożyczonych z Widzewa Łódź do innych klubów pojawiło się w ostatnich kilku dniach na boisku. Po przerwie nieco większe minuty zaliczyli Marcel Pięczek oraz Robert Prochownik, z kolei do siatki udało się trafić Kamilowi Piskorskiemu.
Pięczek mecz z GKS Jastrzębie rozpoczął na ławce rezerwowych, jednak już w trzynastej minucie zmienił kontuzjowanego Piotra Mrozińskiego. Na murawie przebywał do ostatniego gwizdka sędziego, zaś jego zespół bezbramkowo zremisował. Dwa razy w grze oglądaliśmy za to Prochownika – najpierw wszedł na pół godziny w starciu ze Skrą Częstochowa, a kilka dni później zameldował się w jedenastce przeciwko Widzewowi. Wytrzymał tylko do przerwy.
Pozostali gracze zakończyli już rundę jesienną. Mamełka przesiedział spotkanie ŁKS Łagów z Czarnymi Połaniec w rezerwie, a w wyjściowym zestawieniu Stali Głowno zameldował się Kamil Owczarczyk. Po dziewięćdziesiąt minut przeciwko Unii Gniewkowo i Sportisowi Łochowo zaliczył Piskorski – w tym pierwszym pojedynku trafił dodatkowo do siatki.
Raport wypożyczonych (17-24 listopada):
I liga
Marcel Pięczek (Puszcza Niepołomice) – 78 minut
Robert Prochownik (Sandecja Nowy Sącz) – 31 minut + 45 minut
III liga
Jakub Mamełka (ŁKS Łagów) – 0 minut
IV liga
Kamil Owczarczyk (Stal Głowno) – 64 minuty
Kamil Piskorski (Sparta Brodnica) – 90 minut, bramka + 90 minut
Może warto aby WTM zrobił wywiad z każdym z wypożyczonych, a sztab trenerski w przerwie zimowej im się przyjrzy. Przecież wszyscy to młodzi, perspektywiczni piłkarze, którzy zdobyli doświadczenie w seniorskiej piłce.
Prochownik i Pięczek do I zespółu Widzewa.
Sztab trenerski powinien baczniej im się przyjrzeć — bez owijania w bawełnę… Przecież ci piłkarze mają potencjał piłkarski, tylko trzeba go z nich wydobyć. Widzewa raczej nie stać na kupno lepszych od nich (brak kasy), a wychowanie „młodzika” do poziomu „wypożyczonych”, to sprawa czasu (brak czasu). Zawsze liczy się tu i teraz i nikt nie wie, kto i kiedy czego dożyje… Amayew — piłkarz, w niczym nie lepszy od naszych chłopców, gdy dano mu szansę gry, to ją wykorzystał i jakoś daje sobie radę w grze na wyższym poziomie. Czy obecnie nie przydałby się Nam ktoś taki?… Nie chcę dalej… Czytaj więcej »