Turniej Widzewa Wschodu 18.06.2011
20 czerwca 2011, 14:56 | Autor: RyanW sobotę 18 czerwca na naszym legendarnym osiedlowym Wembley odbył się pierwszy, tegoroczny turniej kibiców Widzewa z naszego osiedla. W turnieju brały udział dwie drużyny z osiedla Czerwonego + jedna mieszana Zielone/Czerwone, dwie Niebieskiego, po jednej z Białego i Żółtego, a gościnnie zagrali nasi przyjaciele z Polesia. Na turnieju byli również obecni goście z UR i skromna delegacja z Bałut.
W związku z faktem, iż do rozgrywek zgłosiło się 8 drużyn, podzieliliśmy się na dwie grupy i tak –
W pierwszej grupie zmierzyły się ze sobą drużyny Czerwone I, Polesie, Białe i Niebieskie I
W drugiej grupie zaś – Niebieskie II, Żółte, Czerwone II i Zielone/Czerwone.
W następstwie bardzo emocjonujących meczy do dalszego etapu rozgrywek awansowały drużyny – Niebieskie I, Żółte, Zielone/Czerwone i Czerwone I. Wspomnieć należy przy tym o dwóch faktach – zdecydowanym czarnym koniem była drużyna z osiedla Białego, której skład kompletowany był na szybko, a mimo to do ostatniego meczu walczyła o wyjście z grupy, a z drugiej strony drużyną, której los nie oszczędzał (jeśli chodzi o wyniki spotkań) było Widzewskie Polesie, którego słaby występ spowodowany był faktem, iż do gry wystawili skład nastawiony w 100% na „mocne wrażenia”.
I tak po bardzo długo ciągnącej się fazie grupowej, do półfinałów awansowały drużyny Niebieskie I, Czerwone I, Zielone/Czerwone i Żółte, które wygrało wszystkie mecze w swojej grupie. Mecze półfinałowe to bardzo emocjonujący mecz (rozstrzygnięcie w rzutach karnych) Niebieskie I – Zielone/ Czerwone ( 1:1 k. 4:2) i drugi mecz Czerwone I – Żółte, wygrany pewnie 0:3 przez tych drugich.
Emocje rosły, drużyny walczące o wygraną w turnieju, już niemal gotowały się z chęci do gry, a tu przed nami był jeszcze mecz o trzecie miejsce, podczas którego bardzo emocjonującą batalię stoczyły drużyny Czerwone I i Zielone/Czerwone, wygraną ostatecznie przez mieszaną drużynę 2:3 w dogrywce.
I w końcu po bardzo długim czasie oczekiwania, przy blasku jupiterów, na murawie pojawili się zawodnicy drużyn walczących o wygraną w turnieju – Niebieskie I i Żółte. Mecz był obrazem tego co w piłce najpiękniejsze. Wspaniałe zwroty akcji (Żółte prowadziło już 3:0 by zremisować w regulaminowym czasie gry 3:3), efektowne zagrywki jak i zadyma na płycie boiska, przerwany mecz i gniew delegata obserwującego mecz . Jak już wspomniałem, część krewkich kibiców nie wytrzymała i w trakcie meczu wtargnęła na murawę , odpalając przy tym na płocie kilka rac tuż nad wywieszonymi transparentami Widzewa Wschodu i grupy Ultra Registi. Po krótkim pokazie i kilku przyśpiewkach, mecz został wznowiony i ostatecznie zakończył się zwycięstwem Żółtego wynikiem 3:2 w rzutach karnych. Wspomnieć tu należy, iż solidną dawkę emocji zaserwowali nam w tej części meczu, zarówno bramkarze jak i zawodnicy strzelający rzuty karne.
Jeżeli chodzi o aspekty poza piłkarskie, podczas meczu, przez nasze kultowe boisko przewinęło się około 120 osób, nie licząc sporej grupki zawziętych małolatów, którzy przez cały czas śledzili nasze mecze. Część śmielszych dzieciaków dostała od nas nasze osiedlowe vlepki i szaliki. Naprawdę bardzo cieszy takie duże zainteresowanie turniejem ze strony tych, którzy w przyszłości będą decydować o sile naszego osiedla. Podczas trwania turnieju, zawodnicy jak i obserwatorzy mogli posilić się kiełbaską i pieczywkiem z grilla. Po zakończeniu turnieju na schodach obok boiska urządzone zostało krótkie, acz okazałe ognisko z części zdobytych fantów zamiedzowych koleżanek
Podsumowując – pierwszy tegoroczny turniej Widzewa Wschodu można ze spokojnym sumieniem zaliczyć do kategorii bardzo udanych. Bardzo cieszy, iż zdecydowaną większość turniejowiczów stanowiły osoby poniżej 20 roku życia, co napawa nas optymizmem na przyszłość.
P.s. Serdecznie dziękujemy za przybycie naszym gościom z Polesia, Ultra Registi i Bałut!
P.s.s. Specjalne podziękowania dla Włodiego wraz z małżonką za jego osobisty wkład w rozbudowanie sekcji gastronomicznej
http://i56.tinypic.com/whblea.jpg